Jawa - a omamy, a hipnagogia, a omamy hipnagogiczne, a sny
Jawa czy sen? Niekiedy jest to trudne do rozróżnienia. Szczególnie, gdy śpimy. Hipnagogia, to zjawisko fizjologiczne, pojawiające się w momencie zasypiania. Nasz umysł zawiesza się pomiędzy snem a jawą, pojawiają się realistyczne wrażenia wzrokowe, słuchowe lub kinestetyczne, które powodują, że nie potrafimy odróżnić, czy to, co właśnie przeżywamy, jest jawą, czy urojeniem.
1. Jawa - a omamy
Omamy, to zaburzenia percepcji, które występują bez pojawienia się bodźca zewnętrznego. Osoby cierpiące na omamy nie potrafią odróżnić ich od jawy. Wydaje im się, że to co widzą i słyszą jest jawą, a w rzeczywistością to są tylko ich urojenia.
Na podstawie badania PET stwierdzono, że omamy występują w okresach podwyższonej aktywności w rejonie wzgórza, podwzgórza, hipokampu oraz części kory. Oznacza to, że pojawiają się w obszarach aktywowanych przez odczucia słuchowe.
Omamy są odbierane jako jawa - realne wrażenia zmysłowe.
Najczęściej omamy towarzyszą chorobom psychicznym, takim jak: schizofrenia; mania; psychoza; depresja; * zaburzenia świadomości.
Omamy mogą pojawić się także jako efekt zażycia substancji psychoaktywnych czy nadużycia alkoholu.Wówczas poczucie jawy również jest zaburzone.
W przeciwieństwie do zaburzeń jawy na psychicznym, omamy hipnagogiczne nie są zjawiskiem psychopatologicznym. Pojawiają się w momencie przechodzenia ze stanu czuwania w sen. Objawy te nie są wynikiem choroby psychicznej, a wynikają z fizjologii.
2. Jawa - a hipnagogia
Hipnagogia, czyli odmienny stan świadomości, którego możemy doświadczyć tuż przed zaśnięciem, jest wynikiem rozregulowanego rytmu dobowego, ale może być też pierwszym objawem narkolepsji.
Najczęściej jednak omamy hipnagogiczne pojawiają się, kiedy jesteśmy przemęczeni lub w ciągu dnia doświadczyliśmy wielu skrajnych emocji. Wówczas sen wydaje nam się jawą.
Autorem pojęcia „hipnagogia” był francuski uczony i lekarz, Louis Ferdinand Alfred Maury. Hipnagogia, to zlepek słów „hipnos” (sen) i agogeus” (przewodnik). Inny badacz, Frederic Myers opisał podobne zjawisko – omamy hipnopompiczne, pojawiające się zaraz po przebudzeniu. Do dziś psychiatrzy zastanawiają się nad różnicami między tymi doznaniami.
Okazuje się, że rozbieżność pomiędzy stanami uzależniona jest od momentu snu, w którym występuje. Hipnagogia ma miejsce tuż przed głębokim zaśnięciem, omamy hipnopompiczne pojawiają się, gdy wybudzamy się ze snu.
3. Jawa - a omamy hipnagogiczne
Zarówno omamy hipnagogiczne i hipnopompiczne zaburzają poczucie jawy. Wszysto, co przeżywamy przed zaśnięciem lub wybudzeniem wydaje nam się jawą.
Kiedy po raz pierwszy doświadczymy objawów hipnagogii, możemy być mocno zaniepokojeni.
Wiemy, że zasypiamy, a zaczynamy mieć realne wizje, słyszeć nienaturalne głosy i mieć dziwne odczucia – czuć czyjś dotyk, zapach. Takie odczuwanie jawy podczas snu może rodzić strach i niepokój.
Niekiedy obrazy te są przyjemne – w tym śnie na jawie widzimy piękne krajobrazy, bliskie osoby. Częściej jednak odbierane między jawą a na granicy świadomości stany są abstrakcyjne – mozaiki, formy geometryczne, migoczące światła, jaskrawe kolory, formy, które wyglądem przypominają obłoczki (nazywamy je „światłami entoptycznymi”, „fostenami” lub „kształtami stałymi”).
Obrazy, które bierzemy za jawę pojawiają się w naszym umyśle, obracając się jak w kalejdoskopie, prowadząc wręcz do absurdalnych wizji.
4. Jawa - a sny
Niektórzy mają sny, których nie pamiętają po przebudzeniu, inni śnią świadomie – mogą kreować w marzeniach sennych różne sytuacje, postępować tak, jak zrobiliby to na jawie.
Omamy hipnagogiczne, to jeszcze inne zjawisko, które zawiesza naszą rzeczywistość we śnie. Choć wielu uczonych widzi w nim niewiele znaczącą aktywność mózgu, która pozwala na rozładowanie napięcia, hipnagogia jest czymś więcej.
Omamy hipnagogiczne posiadają często głębokie znaczenie i określone struktury, które świadczą o bogatej wyobraźni i nieprzeciętnej inteligencji.
Psycholog Andreas Mavromatis wiąże wizje hipnagogiczne ze sferą snów, kreatywnością, medytacją, ale również z doświadczeniami mistycznymi i zjawiskami paranienormalnymi. Porównuje on hipnagogię z czwartym stanem, obok snu, jawy i śnienia.
Te odmienne fazy mają swoje odzwierciedlenie w anatomii mózgu. Wzgórze, uznawane za „centrum świadomości” i prawdopodobne źródło omamów hipnagogicznych, jest połączone z układem limbicznym, półkulami mózgu, tzw. mózgiem gadzim, czyli podświadomą, ewolucyjnie najstarszą częścią mózgu, która pozostaje poza kontrolą świadomości.
Zdaniem Mavromatisa, każda z tych części posiada odrębną świadomość, która może być „obca” dla innej . Mamy tu do czynienia właśnie z hipnagogią.
Omamy hipnagogiczne, to wrażenia zmysłowe i quasi-zmysłowe. To psychiczne doświadczenie ruchu ciała, mrowienia, wibracji, uderzenia zimna lub gorąca, wrażenie unoszenia się bądź spadania. Pozwalają na dużo więcej, niż moglibyśmy zrobić na jawie.
Sny hipnagogiczne mogą operować obrazem, grą światła i dźwięku i rozwijają się w rozbudowane wizje i pełne sny.
Co więcej, sny hipnagogiczne, w których możemy poczuć się jak na jawie, nie powinny nas przerażać, bo nie są oznaką zaburzeń psychicznych, a wynikiem przemęczenia i dużej ilości wrażeń w ciągu dnia.