Beata Szydło wciąż jest w szpitalu po wypadku. Jaki jest jej stan zdrowia?
Wypadek Beaty Szydło wywołał mnóstwo kontrowersji. Wiele osób zastanawia się nie tylko nad prawdziwą przyczyną wypadku pani premier, ale również nad jej stanem zdrowia. Oficjalnie komunikaty nie wywołują niepokoju, pani premier ma tylko niewielkie obrażenia. A jakie są fakty?
Pani Szydło już od 10 lutego znajduje się w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie na ul. Szaserów, gdzie jest pod ciągłą obserwacją lekarzy. Według niektórych źródeł premier ma uszkodzenia klatki piersiowej spowodowane uderzeniem i gwałtownym zatrzymaniem się w pasach bezpieczeństwa, gdy auto uderzyło w drzewo.
Podczas zderzenia auta, ciało kierowcy i pasażerów jest poddane silnym i gwałtownym przemieszczeniom, które powodują liczne urazy. W takich sytuacjach może dojść nawet do poważnego urazu kręgosłupa.
W większości przypadków osoby po wypadkach samochodowych cierpią na uszkodzenia kręgosłupa szyjnego, czyli tzw. dystorsję. Jest to uraz spowodowany nagłym odgięciem głowy do tyłu, a następnie jej ponownym zgięciem do przodu. Objawami tego uszkodzenia jest ból i sztywność szyi, karku, zawroty głowy, ból głowy, nudności, a nawet wymioty.
Leczenie to głównie rehabilitacja, która może trwać nawet kilka miesięcy. Jednak powikłania po dystorsji kręgosłupa szyjnego mogą już na zawsze doskwierać poszkodowanemu. W takiej sytuacji mogą występować zaburzenia neurologiczne, czyli drętwienie w obrębie kończyn, bóle karku i szyi czy ogólne osłabienie siły mięśniowej w okolicach urazu.
Obecnie pani premier czuje się już lepiej, ponieważ na jej oficjalnym fanpage’u, a także twitterze Kancelarii Premiera RP został umieszczony prawie minutowy filmik, na którym widać ją w towarzystwie pracownika szpitala, podążającą z wizytą do rannego w wypadku oficera Biura Ochrony Rządu.
Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego prof. Grzegorz Gielerak wydał również oświadczenie, że po szeregu niezbędnych badań i standardowych procedur dotyczycących uczestników wypadków drogowych pani Szydło nie wymaga interwencji chirurgicznej, jak i również innych inwazyjnych zabiegów. Zapowiedział, że za kilka dni po wdrożeniu leczenia zapobiegawczego powinna wyjść ze szpitala. Lekarz podkreślił również, że to standardowe postępowanie wobec uczestników wypadku i koniecznie zostanie wdrożony proces rehabilitacyjny, który ułatwi powrót do zdrowia pani premier.
Zobacz także:
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
