Nie kupuj takich środków przeciw komarom i kleszczom. Mogą przenikać do krwi i działać toksycznie
W sezonie letnim na półkach sklepów i aptek szczególnie chętnie szukamy środków odstraszających groźne kleszcze czy uciążliwe komary. Jednak nie wszystkie repelenty są skuteczne, a także bezpieczne – Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed kupowaniem niezarejestrowanych chemicznych środków biobójczych.
1. Repelenty pod nadzorem
"Tylko produkty biobójcze posiadające pozwolenie, stosowane zgodnie z przeznaczeniem i w sposób określony przez producenta, są produktami o udowodnionym działaniu, które mogą być bezpiecznie i skutecznie stosowane" – przypomina GIS w komunikacie prasowym.
Co to znaczy? W Polsce sprzedaż tych produktów regulują dwa przepisy – o produktach biobójczych oraz rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE). Lista produktów dostępna jest w Wykazie Produktów Biobójczych na stronie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Warto o tym wiedzieć zwłaszcza teraz, gdy na rynku dostępna jest szeroka gama produktów reklamowanych jako skuteczne w starciu z owadami. Tymczasem repelenty sprzedawane bez stosownych pozwoleń nie tylko mogą nie działać, ale wręcz być szkodliwe dla człowieka.
2. Środki na komary i kleszcze – czy mogą szkodzić?
GIS przypomina, że na rynku poza repelentami w postaci aerozoli, płynów i emulsji do stosowania na skórze można dostrzec także olejki, naklejki i plastry, a nawet bransoletki z olejkami eterycznymi. Coraz większą popularność zyskują sobie także repelenty ultradźwiękowe, które jakoby mają skutecznie zniechęcać kleszcze czy komary do ataku.
"Warto pamiętać, że repelenty nieposiadające pozwolenia niezależnie od ich postaci mogą nie wykazywać sugerowanego działania odstraszającego owady, a nawet jeśli ich działanie jest skuteczne, to ich stosowanie może stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia. Szczególną uwagę należy zwrócić na produkty nabywane w sklepach internetowych i platformach e-commerce, a także w nieoficjalnych kanałach dystrybucji i od podmiotów nieprowadzących oficjalnej działalności gospodarczej" – informuje Inspektorat.
Nie tylko alergicy powinni zwrócić uwagę na to, co aplikują na skórę – środki biologicznie czynne mogą stwarzać zagrożenie dla dzieci, a także kobiet w ciąży, choć nie tylko. Najczęściej stosowany DEET, citriodiol, ikarydyna czy IR3535 mogą przenikać do krwi, mieć działanie toksyczne i drażniące.
Dlatego też przed użyciem należy bardzo dokładnie przestudiować instrukcję dołączoną do opakowania, bo właśnie w niej znajdziemy informację na temat sposobu, a także częstotliwości aplikowania repelentu w taki sposób, który nie tylko faktycznie uchroni nas przed ukąszeniem owada, ale też nie będzie zagrażał naszemu zdrowiu.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.