Izolacja społeczna może prowadzić do osłabienia wskaźników przeżycia u chorych na raka piersi
Rak piersi jest najczęstszą postacią raka diagnozowaną u kobiet na całym świecie. Chociaż wskaźniki przeżycia są bardzo wysokie, gdy choroba zostanie wykryta wcześnie, nowe badania sugerują, że posiadanie rozbudowanej sieci społecznej może również wpływać na szanse danej osoby na przeżycie.
Rak piersi dotyka co roku setki tysięcy kobiet na całym świecie. Rak piersi stanowi ok. 20 proc. wszystkich przypadków zachorowań na nowotwory złośliwe w Polsce. Najczęściej jest on diagnozowany między 45, a 69 rokiem życia. W tej grupie diagnozuje się ok. 50 proc. wszystkich przypadków raka piersi.
Dzięki prowadzonym programom wczesnej profilaktyki i diagnozy raka piersi, wskaźniki umieralności z roku na rok spadają.
Nowe badania sugerują, że kontakty społeczne mogą również odgrywać rolę w przewidywaniu współczynników przeżywalności u chorych na raka piersi.
Ostatnie badania wykazały, że samotność i brak sieci kontaktów społecznych zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci.
W rzeczywistości, niektóre badania sugerują, że izolacja społeczna i samotne mieszkanie zwiększają ryzyko zgonu aż o odpowiednio 29 i 32 proc.
Naukowcy pod kierownictwem dr Candyce Kroenke, z Kaiser Permanente Division of Research w Oakland, postanowili zbadać związek między izolacją społeczną i przeżywalnością osób z rakiem piersi.
Dr Kroenke i jej zespół badali dokumentację medyczną 9 267 kobiet z rakiem piersi.
Średni okres obserwacji wynosił 10,6 roku, podczas których 1 448 pacjentów miało nawroty raka i zarejestrowano 1 521 zgonów. Spośród 1 521 zgonów, 990 miało związek z rakiem piersi.
Naukowcy chcieli sprawdzić, jak przeżycie pacjentów zależy od ich sieci kontaktów społecznych w ciągu 2 lat od diagnozy.
Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie "Cancer".
Samotne kobiety były o 60 proc. bardziej narażone na śmierć z powodu raka piersi.
Wyniki wskazują, że osoby mające rozbudowaną sieć społeczną miały znacznie zwiększone wskaźniki przeżycia w leczeniu raka piersi.
ZOBACZ TAKŻE:
Społecznie izolowane kobiety miały o 40 proc. wyższe ryzyko nawrotu i 60 proc. wyższe ryzyko zgonu z powodu raka piersi niż kobiety zintegrowane społecznie.
Ponadto, kobiety żyjące w osamotnieniu miał 70 proc. wyższe ryzyko zgonu z jakiejkolwiek przyczyny, w porównaniu z ich odpowiednikami zintegrowanymi społecznie.
Jednak nie wszystkie więzi społeczne są korzystne dla wszystkich kobiet. Niektóre rodzaje stosunków społecznych miały różne wyniki, w zależności od wieku, pochodzenia etnicznego i kraju pochodzenia.
Na przykład, kobiety innych ras niż biała, które miały silne więzi z rodziną i krewnymi były mniej narażone na śmierć z powodu raka piersi, podczas gdy starsze białe kobiety były mniej narażone na śmierć z powodu raka piersi, jeśli miały małżonka.
Starsze białe i azjatyckie kobiety są bardziej narażone na mniejszą częstość nawrotów i śmiertelności, jeśli mają silne więzi społeczne.
Ogólnie rzecz biorąc, korelacje okazały się silniejsze u pacjentów z 1 i 2 etapem raka piersi.
"Powszechnie wiadomo, że większa sieć społeczna ma wpływ na niższą ogólną śmiertelność w populacji zdrowych i chorych na raka piersi, ale została ona teraz połączona z wynikami leczenia raka piersi, takimi jak specyficznymi nawrotami i umieralnością z powodu raka piersi" - mówi dr Kroenke.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.