Trwa ładowanie...

Nie tylko alkohol jest winny. Lekarze mówią, co dzieje się latem na SOR

Jednym z najczęstszych winowajców wypadków komunikacyjnych jest alkohol
Jednym z najczęstszych winowajców wypadków komunikacyjnych jest alkohol (Getty Images)

Latem wzrasta liczba wypadków, a oddziały ratunkowe przeżywają oblężenie. Najczęściej winny jest alkohol, ale nie zawsze. - Pamiętam historię pacjenta, który jechał z koleżanką samochodem i zapatrzył się w telefon. Doszło do zderzenia czołowego z innym pojazdem. Koleżanka zmarła na miejscu, a on popełnił samobójstwo w szpitalu, skacząc z okna - ostrzega lekarz.

spis treści

1. Do jakich wypadków najczęściej dochodzi latem?

Latem w Polsce znacznie wzrasta liczba wypadków komunikacyjnych, o czym informują zarówno lekarze, jak i policja. Szybka jazda, korzystanie z telefonów podczas jazdy czy zakrapiane alkoholem incydenty nierzadko kończą się pobytem na izbie przyjęć.

- Wbrew pozorom latem przez to, że jest cieplej, kierowcy nie jeżdżą tak ostrożnie, jak zimą. Jeżdżą szybciej, przez co jest znacznie więcej wypadków. To także okres, gdzie jeździ więcej motocyklistów i te wypadki są najczęściej bardzo poważne, nierzadko śmiertelne – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Dawid Lach, ratownik medyczny z Wojewódzkiego Pogotowia Medycznego.

Zobacz film: "Weekend na drogach. "Błąd relaksacji" wciąż przyczyną wielu wypadków"

- Latem bardzo często, zwłaszcza nocą, przywozimy na SOR osoby z urazami głowy, do których doszło pod wpływem alkoholu. Więcej jest także nastolatków nie tylko po alkoholu, ale i substancjach odurzających – dodaje ratownik.

- Faktycznie najczęściej dochodzi do urazów komunikacyjnych, ponieważ letnie temperatury sprawiają, że wzrasta zainteresowanie hulajnogami, skuterami czy rowerami, więc najczęstsze urazy mają związek z upadkami z tych pojazdów. Najczęściej biorą w nich ludzie młodzi, aktywni i skłonni do ryzyka – potwierdza w rozmowie z WP abcZdrowie lek. Maciej Baranowski, specjalista ortopedii i traumatologii ruchu.

- Do najcięższych urazów zaliczyłbym złamania i skręcenia w wyniku nieszczęśliwych wypadków czy zderzeń. Są to wypadki samochodowe czy potrącenia pieszych, które często dotyczą nie tylko złamań i skręceń kończyn górnych i dolnych, ale także urazów głowy, kręgosłupa czy miednicy. W wielu przypadkach kończą się tragicznie – mówi lek. Baranowski.

- Pamiętam historię pacjenta, który jechał z koleżanką samochodem i zapatrzył się w telefon. Doszło do zderzenia czołowego z innym pojazdem. Koleżanka zmarła na miejscu, a on popełnił samobójstwo w szpitalu, skacząc z okna – opisuje ortopeda.

2. Urazy głowy, kręgosłupa, amputacje palców

Ortopeda dodaje, że szczególną grupę stanowią także "majsterkowicze", którzy nieostrożnie korzystają z urządzeń takich jak piły, siekiery czy krajzegi, co nierzadko prowadzi do poważnych, a często także nieodwracalnych obrażeń.

- W tej grupie najczęściej obserwujemy rany szarpane, cięte. To pacjenci od tzw. wiosennych porządków i nieostrożnego obchodzenia się z piłami, siekierami i innymi tego typu urządzeniami. W najlepszym wypadku kończą się one skaleczeniem, w najgorszym dochodzi do głębokich cięć, które mogą uszkodzić więzadła, mięśnie, nerwy czy naczynia krwionośne – tłumaczy lek. Baranowski.

- W skrajnych przypadkach, nieostrożne obchodzenie się z piłami, zwłaszcza piłami mechanicznymi, może prowadzić do amputacji palców, a nawet całej ręki. Są to urazy, które naprawdę mogą przyprawiać o dreszcze – dodaje ortopeda.

Lek. Baranowski dodaje, że to niejedyne przyczyny urazów, z jakimi zgłaszamy się w okresie letnim do specjalistów.

- Równie często mamy do czynienia z urazami sportowymi, które wynikają z różnego rodzaju aktywności na świeżym powietrzu. Jeszcze inną kategorią są upadki z wysokości, które najczęściej dotyczą ludzi pracujących na budowach, w ogrodach czy nawet na drabinach, myjąc okna czy przycinając drzewa – stwierdza lekarz.

I chociaż w wielu przypadkach są to lekkie obrażenia, są też tacy, u których doprowadzą do trwałego upośledzenia ruchu.

- Podczas biegania i gier zespołowych często dochodzi do urazów skrętnych. Szczególnie złamań i skręceń kończyn dolnych, a zwłaszcza stawu skokowego i kolanowego – w skrajnych przypadkach kończą się one zerwaniem więzadeł, które może skończyć się niestabilnością stawu i mieć długotrwałe konsekwencje – podkreśla lek. Baranowski.

To urazy, których powikłania mogą prowadzić do problemów z poruszaniem się, a w ekstremalnych przypadkach nawet do upośledzenia chodzenia.

3. Letnie aktywności mogą skończyć się fatalnie

Jak tłumaczy ortopeda, w zależności od stopnia uszkodzenia, pacjent może doświadczyć trwałej utraty funkcji stawu. Może to wpływać na jakość życia, ograniczając zdolność do wykonywania codziennych czynności, a w przypadku sportowców, może oznaczać nawet konieczność zakończenia kariery sportowej.

- W wielu przypadkach wskazana jest także operacja. Zwłaszcza zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie często są leczone operacyjnie, a rekonstrukcja więzadeł jest skomplikowanym zabiegiem, który wymaga długiej rehabilitacji – informuje Baranowski.

W przypadku upadków z wysokości najczęściej dochodzi do złamania kończyn czy uszkodzeń kręgosłupa, które mogą prowadzić do paraliżu, a nawet urazów głowy. Te ostatnie są szczególnie niebezpieczne, ponieważ mogą prowadzić do śpiączki lub śmierci.

- Dodatkowo, uszkodzenia wewnętrzne, takie jak pęknięcia narządów węwnętrznych, są również możliwe i mogą wymagać pilnej interwencji chirurgicznej – podkreśla ortopeda.

Lekarz nie ma wątpliwości – niemal każdy uraz pozostawia jakiś ślad w organizmie. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa: zakładanie ochraniaczy podczas uprawiania sportu, czy używania niebezpiecznych narzędzi, a także uprawianie sportu w bezpiecznej okolicy, z dala od ruchu drogowego.

- Warto pamiętać, że w wielu przypadkach konsekwencje letnich wypadków zostają z nami do końca życia. Choć tak naprawdę odsetek powikłań zależy od rodzaju urazu i jego ciężkości. Niestety urazy narządu ruchu leczy się miesiącami albo dłużej, czego współczesne społeczeństwo nie do końca jest świadome – podsumowuje ekspert.

Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze