Trwa ładowanie...

Pierwsze na świecie zakażenie człowieka wirusem ptasiej grypy H10N3. Czy grozi nam kolejna epidemia?

 Karolina Rozmus
02.06.2021 16:02
Pierwsze na świecie zakażenie człowieka wirusem H10N3. Eksperci tłumaczą, czy grozi nam epidemia ptasiej grypy
Pierwsze na świecie zakażenie człowieka wirusem H10N3. Eksperci tłumaczą, czy grozi nam epidemia ptasiej grypy (GettyImages)

Chińska Narodowa Komisja Zdrowia (NHC) potwierdziła, że 41-letni mieszkaniec prowincji Jiangsu zaraził się wirusem ptasiej grypy H10N3. To pierwsze takie zakażenie na świecie, bo szczep był dotychczas niegroźny dla ludzi. Czym grozi nam epidemia ptasiej grypy?

spis treści

1. Zakażenie H10N3 w Chinach

Do szpitala w prowincji Jiangsu trafił 41-letni Chińczyk, po tym, jak kilka dni wcześniej pojawiła się u niego gorączka oraz inne, niepokojące objawy. 28 maja badania potwierdziły, że źródłem infekcji mężczyzny jest ptasia grypa, a konkretnie nieszkodliwy dotychczas dla ludzi szczep H10N3.

NHC przyznało, że to pierwszy taki przypadek na świecie. Obecnie stan pacjenta jest ponoć dobry, a poczynione obserwacje nie wskazują, by wirus miał być zagrożeniem dla kogokolwiek z otoczenia Chińczyka. Chińska Narodowa Komisja Zdrowa neguje, jakoby ptasia grypa H10N3 miała być powodem do obaw.

2. Ptasia grypa – czym jest?

Zobacz film: "Jak pozbyć się uczucia ciężkich nóg?"

Ptasia grypa to choroba wywoływana przez wirusa grypy typu A. Jest ostrą chorobą zakaźną, szerzącą się wśród ptaków – zarówno dzikich, jak i hodowlanych. Dotychczas zidentyfikowano ponad 140 szczepów wirusa, przy czym większość to odmiany łagodne, a zaledwie dwa warianty są wysoce patogenne i mogą być źródłem dużej śmiertelności wśród ptactwa.

- Wirusy grypy to wirusy, które występują głównie u ptaków: tak jak nietoperze są rezerwuarem dla koronawirusów, tak ptaki są rezerwuarem dla wirusów grypy. Warianty grypy oznaczane są literami H i N, nawiązującymi do dwóch ważnych białek wirusa – odpowiednio hemaglutyniny i neuraminidazy, podczas gdy cyfry wskazują na kolejne podtypy tych białek – tłumaczy prof. Krzysztof Pyrć, specjalista w zakresie wirusologii i mikrobiologii w rozmowie z WP abcZdrowie.

Podtypy H5N1 i H7N9, bo o nich mowa, to szczepy, które mogą wywołać ptasią grypę także u człowieka, ale rezerwuarem są przeważnie małe i duże ptasie fermy – dotychczasowe badania wskazują, że jedynym źródłem zakażenia dla człowieka są właśnie ptaki.

3. Ptasia grypa H10N3 – czy jest się czego obawiać?

Za najgroźniejszy obecnie uznaje się szczep H5N1. W 1997 roku pojawiły się pierwsze doniesienia na temat ptasiej grypy, gdy na fermie w Hongkongu właśnie tym szczepem zaraziło się 16 osób, z czego 8 zmarło.

- Chyba najgorszą sławę ma wirus ptasiej grypy H5N1 z przełomu wieku, który charakteryzuje się bardzo wysoką śmiertelnością wśród ludzi. W 2009 roku mieliśmy natomiast pandemię wirusa grypy – wtedy na szczęście wirus okazał się być stosunkowo łagodny i nie sparaliżował naszego świata. Nie tylko koronawirusy nam zagrażają – zauważa prof. Pyrć.

Szczep H7N9 w 2016-2017 roku spowodował śmierć aż 300 osób. Od tamtej pory nie odnotowano infekcji na szeroką skalę. Czy wariant H10N3, dotychczas nieszkodliwy dla człowieka, może być dla nas powodem do obaw?

Zapytaliśmy doktora Tomasza Dzięciątkowskiego, mikrobiologa i wirusologa. - To jeden przypadek, łagodny, bardzo rzadkiego wariantu H10N3 – nie ma się czego obawiać.

Ekspert zapewnia, że zarówno miejsce, w którym odnotowano zachorowanie na ptasią grypę w tym wariancie, jak i skala zjawiska nie stanowią podstaw, by mieć obawy przed wirusem. Dr Dzieciątkowski przyznaje również, że transmisja wirusa ptasiej grypy dotyczy zazwyczaj osób, które miały bliski kontakt z ptactwem, co potwierdzają zresztą doniesienia naukowe wskazujące, że najczęściej ofiarami ptasiej grypy padają pracownicy ferm, czy ci, którzy cierpią z powodu zaburzeń odporności.

Również profesor Pyrć nie dostrzega zagrożenia dla człowieka ze strony wariantu H10N3 – jego zdaniem nowe szczepy tworzą się nieustannie.

- Do tego opisanego, pojedynczego przypadku większej wagi na ten moment bym nie przykładał. Takie szczepy pojawiają się regularnie. Natomiast musimy pamiętać, że zagrożenie jest realne. Po tym jak poradzimy sobie z COVID-19 warto się zastanowić, jak przygotować się, aby scenariusz z 2020 roku się nie powtórzył – ostrzega ekspert.

4. Ptasia grypa – czy w przyszłości może stać się zagrożeniem?

Dr Dzieciątkowski uspokaja, że dotychczas nie występowała transmisja człowiek-człowiek, więc jedynym rezerwuarem zakażenia jest zwierzę, a konkretnie – ptactwo.

- W związku z tym jest to dużo mniejsze zagrożenie niż w przypadku koronawirusa, który ma tę transmisję człowiek-człowiek.

Rodzi się zatem pytanie, czy wirus ptasiej grypy może mutować tak, by zaistniała obawa o to, że będzie przenosił się z człowieka na człowieka?

Zdaniem dra Dzieciątkowskiego w teorii jest to możliwe w sytuacji, gdyby w organizmie ludzkim wirus ptasiej grypy napotkał wirusa ludzkiej grypy, wymieniając się segmentami materiału genetycznego.

- Ale jak do tej pory takiego przypadku w ogóle nie było – uspokaja ekspert.

Zobacz również: Objawy ptasiej grypy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze