Smutne wieści o Beacie Tyszkiewicz. Przekazała je znana przyjaciółka
Legenda polskiego kina, aktorka od pięciu dekad występująca na deskach teatralnych, sześć lat temu wycofała się z życia publicznego. Według jej przyjaciółki Hanny Bakuły, stan zdrowia 85-letniej gwiazdy jest coraz gorszy. Bliscy martwią się o gwiazdę.
1. Co się dzieje z Beatą Tyszkiewicz?
W sierpniu tego roku Beata Tyszkiewicz skończyła 85 lat, jednak już jakiś czas temu przestała pokazywać się publicznie Dla Polaków to ogromny cios, bo kariera Tyszkiewicz trwała aż pół wieku!
W tym czasie wystąpiła w takich produkcjach jak "Zemsta", "Lalka" czy "Noce i dnie". Na ekranie urzekała nie tylko ze względu na olśniewającą urodę, ale również i talent aktorski. Młodsi widzowie z kolei kojarzą Beatę Tyszkiewicz z roli jurorki w "Tańcu z gwiazdami", gdzie wystawiała tancerzom noty przez aż 13 lat.
Jednak gwiazda borykała się z problemami ze zdrowiem, o których mówiono na długo przed zakończeniem kariery Tyszkiewicz. W 2017 roku przeszła zawał serca, po którym podjęła radykalną decyzję. Od tamtej pory usunęła się całkowicie w cień, nie komentowała swojego stanu, nie udzielała wywiadów. Do mediów docierały tylko szczątkowe informacje o gwieździe, takie jak te, że odmawia przeprowadzki do swojej córki, Karoliny Wajdy.
Według relacji malarki Hanny Bakuły w ostatnim czasie stan Tyszkiewicz się pogorszył. Aktorka nie opuszcza swojego warszawskiego mieszkania, nie przyjmuje w nim też gości, bo nie chce nikogo "rozczarowywać".
2. "Ma problemy z chodzeniem, wzrokiem, jest osłabiona"
- Gdzieś wyjeżdżałam, wróciłam i zadzwoniłam do Beaty, a ona powiedziała, że już nie może się ze mną zobaczyć. Uciekała absolutnie od wszystkich. Rozumiem, bo ma problemy z chodzeniem, wzrokiem, jest osłabiona, bo od wielu lat pali dwie paczki papierosów dziennie. Ale jej zniknięcie to ogromna strata dla wszystkich. Ja staram się myśleć, że się nie widujemy, bo ona gdzieś wyjechała. Do Ameryki albo Kenii - relacjonuje Bakuła na łamach najnowszego wydania Newsweeka.
Wyjaśnia, że między przyjaciółkami wybuchały konflikty, kiedy malarka ponawiała swoje prośby, by Tyszkiewicz zerwała z nałogiem. Aktorka odmawiała, twierdząc, że palenie sprawia jej przyjemność.
- Ona jest jak Greta Garbo, która usunęła się, kiedy już nie miała siły pięknie wyglądać - podsumowała Bakuła.
Również Daniel Olbrychski zauważa, że aktorka odcięła się od wszystkich, popełniając tym samym błąd. Po wywiadzie z Bakułą Newsweek skontaktował się z 85-letnią jurorką "Tańca z gwiazdami", prosząc ją o komentarz. Był krótki i konkretny.
-W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem. Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło – powiedziała Beata Tyszkiewicz.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
