To nie jest lek na anginę. Lekarze ostrzegają przed groźnym trendem z TikToka
Picie soku z surowych ziemniaków, który ma rzekomo zwalczyć anginę może mieć fatalne skutki dla zdrowia, a nawet życia. Lekarze alarmują, że to nie jest lek na gardło i ostrzegają przed niebezpiecznym trendem z TikToka.
1. Niebezpieczny trend
TikToka zalał nowy i - jak alarmują lekarze - bardzo groźny trend. Jego naśladowanie może się skończyć fatalnie.
Chodzi o picie soku z surowych ziemniaków. Według tiktokerów, którzy przerzucają się złotymi radami taka kuracja ma pomóc w walce z infekcją gardła, a konkretnie anginą.
Lekarze ostrzegają, że to nie jest cudowny lek i nie ma dowodów na to, że ziemniaki leczą anginę. Wręcz przeciwnie - stosowanie tej metody może opóźnić właściwe leczenie. Jeśli chory nie będzie brał antybiotyków, może dojść do niebezpiecznych powikłań w tym gorączki reumatycznej i szkarlatyny.
Tymczasem tiktokerzy twierdzą, że wystarczą naturalne metody. Takimi poradami dzieliła się m.in. znana blogerka Allie Casazza. Przekonywała w nagraniu na TikToku, że sokiem z surowych ziemniaków wyleczyła swoją córkę. Według niej napój zabija paciorkowce. Film został usunięty, ale obejrzały go tysiące osób. Casazza zaznaczyła potem, że nie chciała nikogo skrzywdzić i przeprosiła.
2. Sok z ziemniaków nie leczy anginy
Takich filmików jest jednak w sieci znacznie więcej. Lekarze ostrzegają, że naśladowanie takich porad może się skończyć fatalnie. Dr Iddy Mughal, zaznaczył, że nagranie, jakie zamieściła Casazza to "jeden z najniebezpieczniejszych filmów". Na swoim kanale na TikToku ostrzega rodziców, by nie ufali takim poradom, bo zamiast wyleczyć chorobę, mogą doprowadzić do poważnych powikłań.
W przypadku anginY złagodzenie objawów może być mylące i wcale nie musi oznaczać, że infekcja minęła. Dlatego trzeba ją odpowiednio i szybko leczyć, podając antybiotyki.
3. Poważne komplikacje
Angina to wysoce zaraźliwa choroba wywoływana przez bakterie Streptococcus pyogenes grupy A.
Jak zaznacza dr Mughal, w większości przypadków infekcja przebiega łagodnie i można ją łatwo zwalczyć antybiotykami. Jeśli jednak nie jest leczona prawidłowo, może wywołać poważne komplikacje.
Lekarz wskazuje na bolesne ropnie w okolicy migdałków, problemy z nerkami czy gorączkę reumatyczną, a tak osłabienie zastawek serca, co może skończyć się śmiercią.
W rzadkich przypadkach te bakterie mogą wywołać śmiertelnie groźną infekcję inwazyjną formą paciorkowca grupy A (iGAS).
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.