Umierający mężczyzna ostatnie dni życia chciał spędzić z żoną. Lekarze wypisali go do domu
Danny Rowland z Queensland w Australii zmagał się z nowotworem i jak twierdzili lekarze, zostało mu niewiele czasu. Mimo śmiertelnej choroby 90-latek został wypisany ze szpitala. Ostatnie dni życia chciał bowiem spędzić z ukochaną żoną i dziećmi.
1. 90-latek chciał odejść w gronie najbliższych
90-letni Danny wiedział, że w związku z postępującą chorobą nowotworową, zostało mu już niewiele czasu, dlatego zdecydował się opuścić szpital i wrócić do rodzinnego domu w Torbanlei. Ostatnie dni życia mężczyzna chciał spędzić w gronie rodziny - ukochanej żony i dzieci.
Kiedy lekarze pozwolili Dannemu na powrót do najbliższych okazało się, że stan zdrowia jego żony Shirley pogorszył się. Kobieta ze względu na problemy związane z wiekiem, znajdowała się w pobliskim domu opieki. W tym samym czasie na zdrowiu podupadł także Danny, który ponownie musiał wrocić do szpitala.
2. Ostatnie życzenie seniora zostało spełnione
Dopiero kiedy podreperowano zdrowie seniora na tyle, aby mógł zostać przetransportowany do domu, udało się zrealizować jego ostatnie życzenie.
Z pomocą przyszli ratownicy medyczni z Pogotowia Ratunkowego stanu Queensland. Nie tylko odebrali Danny'ego ze szpitala, kiedy jego stan się pogorszył, lecz także przewieźli do rodzinnego domu przykutą do łóżka żonę. Małżeństwo spędziło ze sobą ostatnie dni życia Danny'ego. 90-latek trzymając żonę za rękę wkrótce zmarł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.