Trwa ładowanie...

Zmora każdego ogrodnika. Ale ten preparat może zabić też człowieka

 Karolina Rozmus
21.06.2023 15:38
Zmora każdego ogrodnika. Zanim sięgniesz po trutkę, przeczytaj
Zmora każdego ogrodnika. Zanim sięgniesz po trutkę, przeczytaj (Getty Images)

Choć nie są szkodnikami, bo pełnią istotne funkcje w ekosystemie, to ich plaga może zniszczyć domową uprawę warzyw, a także zamienić wypoczynek w ogrodzie w koszmar. Ale zanim zdecydujemy się na chemiczne środki zwalczające ślimaki, lepiej dokładnie zapoznać się z ich działaniem. Mogą być toksyczne dla nas, naszych dzieci i zwierząt.

spis treści

1. Domowe sposoby na ślimaki

Wszystkożerne ślimaki to w ogrodzie standard. Nie są jednak szkodnikami – żywią się nasionami chwastów, stanowią pożywienie dla jeży, a także dla jaszczurek i ptaków. Dlatego walkę z nimi warto podejmować dopiero wtedy, gdy zdominują nasz ogród. O to niestety nietrudno, bo ślimaki potrafią siać spustoszenie w domowych ogródkach, kalecząc rośliny i zjadając plony.

Nie są szkodnikami, ale mogą uprzykrzyć życie ogrodnika
Nie są szkodnikami, ale mogą uprzykrzyć życie ogrodnika (Pixabay)
Zobacz film: "Domowe sposoby na pozbycie się ślimaków"

Do naturalnych sposobów radzenia sobie ze ślimakami należą:

  • wysypywanie okolic grządek uprawnych żwirem, piaskiem czy trocinami, bo ślimaki nie radzą sobie dobrze z mało stabilnym podłożem,
  • fusy z kawy i cynamon – nie znoszą ich ślimaki, dodatkowo kawa działa na nie toksycznie,
  • soda – tworzenie sypkich obręczy z sody działa jak niewidzialna tarcza,
  • piwo nalane do miski – zwabione zapachem ślimaki topią się w misie,
  • sól – mało humanitarny, ale skuteczny sposób na unieszkodliwienie ślimaków.

Przed podgryzaniem roślin przez mięczaki może uchronić także sadzenie czosnku i cebuli czy ziół takich jak rumianek, piołun, szałwia lub hyzop.

Jeśli to jednak nie pomoże, w sklepach mamy szeroki asortyment tzw. moluskocydów, czyli środków zwalczających ślimaki. Ale uwaga, choć są bardzo skuteczne, to mogą być niebezpieczne.

2. Moluskocydy. Lepiej zachowaj ostrożność

Moluskocydy, środki mięczakobójcze, środki ślimakobójcze mają charakterystyczną postać niebieskich granulek. Sypie się je wzdłuż ogrodzeń i płotów, tworząc barierę przed ślimakami.

Ta popularna trutka wabi ślimaki kolorem oraz zapachem, ale po jej spożyciu mięczaki zaczynają wytwarzać nadmierne ilości śluzu. Skutkiem tego jest odwodnienie i śmierć w krótkim czasie. Skuteczności tych preparatów nie dorówna żadna naturalna metoda walki z mięczakami, ale niesie za sobą pewne zagrożenie.

Preparat wnika do gleby i może przenikać do upraw, dlatego nie wolno go stosować w pobliżu warzyw, owoców i ziół w domowym ogródku. Wszystko przez to, że granulki zawierają metaldehyd, substancję śmiertelnie niebezpieczną, choć z uwagi na zapach kuszącą dla psów, kotów, koni i innych zwierząt. Poraża ośrodkowy układ nerwowy zwierząt, mogąc doprowadzić nawet do zgonu.

Objawy wskazujące na toksyczne zatrucie to:

  • wymioty,
  • drżenia mięśni,
  • tachykardia,
  • hipertermia,
  • nadmierne ślinienie się,
  • u koni nadpotliwość,
  • u kotów rozszerzenie źrenic i oczopląs.

Także dla ludzi substancja jest niebezpieczna, dotyczy to zwłaszcza dzieci, które może zainteresować niewinny wygląd niebieskich granulek. Już kilka gramów substancji może zabić dorosłego człowieka.

Choć dorośli raczej nie skuszą się na jedzenie środków biobójczych, mimo to również muszą zachować ostrożność. Po każdorazowym kontakcie z moluskocydami należy dokładnie umyć ręce. Opakowanie należy trzymać szczelnie zamknięte tak, aby nie miały do niego dostępu dzieci i zwierzęta.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze