Antycovidowcy wtargnęli do szpitala. "Suweren przyszedł na kontrolę"

Do jednego z toruńskich szpitali weszła grupa osób bez maseczek ochronnych. Nie zważając na zagrożenie, jakie stwarzają i oburzenie personelu, ekipa antycovidowców beztrosko przeszła po oddziałach szpitalnych, wszystko nagrywając. Do internetu trafiło nagranie, na którym słychać, jak jeden z mężczyzn mówi: ”Suweren przyszedł skontrolować, co się tutaj dzieje”.

1. Wtargnięcie antycovidowców w toruńskim Szpitalu Miejskim

Portal ”Tylko Toruń” donosi o szokującej sytuacji, która miała miejsce w Szpitalu Miejskim w Toruniu. Grupa osób wtargnęła do placówki i zrobiła sobie ”obchód’’ po szpitalnych oddziałach. Mężczyźni nie mieli na sobie maseczek ochronnych i zachowywali się, jakby koronawirus w ogóle nie istniał. Inicjatorzy akcji nagrali swój skandaliczny czyn i opublikowali go w internecie.

‘’Suweren przyszedł skontrolować, co się tutaj dzieje” - powiedział jeden z mężczyzn.

Zobacz film: "Polacy żyją aż 7 lat krócej niż Szwedzi"

’’Jestem u siebie w szpitalu, w moim państwie i mi tutaj nikt nie będzie mówić, gdzie mogę wchodzić, a gdzie nie. A kto mi będzie mówił, czy wolno czy nie? Mi ktoś będzie mówił?” - dodał po chwili.

Jednak grupa koronosceptyków nie była na tyle odważna, żeby wejść na oddział zakaźny.

Władze szpitala zgłosiły to zajście do prokuratury. Według dyrekcji placówki medycznej mężczyźni świadomie zagrażali zdrowiu pacjentów, nie stosując się do nakazu noszenia maseczek.

‘’Wiem, że dyrektor szpitala kieruje wniosek do organów ścigania, aby ująć tych, którzy nie przestrzegają przepisów obowiązujących w Rzeczypospolitej, naruszają warunki wynikające ze stanu epidemii. Nie wolno tego robić. Trzeba przestrzegać wszystkich form zachowań: dystansu, dezynfekcji i maseczek, a przede wszystkim nie wolno wchodzić w strefy, do których wstęp jest zabroniony. Tego typu działanie jest karalne i mam nadzieję, że sprawcy tych zachowań w szpitalu miejskim zostaną przykładnie ukarani” - powiedział w Radiu Eska prezydent Torunia Michał Zaleski.

Na pytanie, w jaki sposób grupie mężczyzn udało się wtargnąć na teren szpitala, dyrektor odpowiedział, że ochrona nie była wstanie powstrzymać grupy osób, ponieważ było ich więcej niż ochroniarzy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.