Bakteria "pożera jej ciało". Walczy o życie po pogryzieniu przez pająki
Susi Feltch-Malohifo'ou została ugryziona kilkanaście razy przez pająki, a teraz walczy o życie. Aby ją ratować, lekarze musieli usunąć prawie pięć kilogramów ciała. Kobieta ma też uszkodzone żołądek i okrężnicę. Martwicze zapalenie powięzi wywołały tzw. "bakterie pożerające ciało".
1. Trafiła do szpitala po ugryzieniu przez pająki
Susi Feltch-Malohifo'ou została pogryziona przez pająki w czasie wędkowania nad Mirror Lake w stanie Utah. Na początku nie miała jednak żadnych niepokojących objawów. Zaczęła się źle czuć dopiero po kilku dniach. Dokuczał jej ból głowy i gorączka. Zrobiła testy, ale wyniki wykluczyły COVID-19 i grypę. Objawy przybierały natomiast na sile. W końcu kobieta trafiła do szpitala.
Lekarze znaleźli na jej ciele 15 śladów po ugryzieniu przez pająki. Okazało się, że siedem z nich zostało zainfekowanych bakteriami, które mogą wywołać bardzo groźne martwicze zapalenie powięzi. Skutkiem choroby jest uszkodzenie tkanki mięśniowej.
Według amerykańskiej agencji Centers for Disease Control and Prevention, martwicze zapalenie powięzi wywołuje wiele rodzajów bakterii, np. Streptococcus grupy A. Bakterie dostają się do organizmu właśnie poprzez ugryzienie pająków, zwłaszcza pustelnika brunatnego, a także przez skaleczenia lub oparzenia.
2. Usunęli jej 5 kilogramów ciała
Sytuacja była na tyle poważna, że lekarze, aby ratować Amerykankę musieli wyciąć martwe tkanki i chirurgicznie usunęli blisko 5 kilogramów jej ciała. Kobieta ma też uszkodzone żołądek i okrężnicę. Czeka ją długie i poważne leczenie.
Aby pokryć jego koszty, rodzina założyła zbiórkę na GoFundMe. "Za każdym razem, gdy myślimy, że wraca do zdrowia, mówią nam, że musi wrócić na operację, co oznacza, że wraca pod respirator" - napisali w opisie zbiórki bliscy Feltch-Malohifo'ou.
Kobieta cały czas walczy o życie. W ubiegłym tygodniu napisała na facebooku, że znowu czeka ją operacja.
Martwicze zapalenie powięzi może wystąpić w dowolnej części ciała, w zależności od tego, gdzie doszło do ugryzienia, jednak częściej obserwuje się je w okolicach krocza, narządów płciowych i kończyn.
W Stanach Zjednoczonych rocznie diagnozuje się ok. tysiąca przypadków martwiczego zapalenia powięzi. Mimo silnych antybiotyków i zaawansowanych terapii szacuje się, że 25-35 proc. chorych umiera.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.