Trwa ładowanie...

Dojeżdżasz do pracy? Twoje serce na tym ucierpi

Avatar placeholder
30.04.2019 12:19
Dojeżdżasz do pracy? Twoje serce na tym ucierpi
Dojeżdżasz do pracy? Twoje serce na tym ucierpi (123RF)

Słabo ci na myśl o codziennej żmudnej podróży do pracy? Okazuje się, że rzeczywiście może ona osłabić twoje zdrowie.

Według najnowszego badania przeprowadzonego w trzech teksańskich miastach o wysokim natężeniu ruchu drogowego, im dłużej jedziesz rano do pracy, tym większe jest ryzyko wystąpienia podwyższonego ciśnienia krwi, nadwagi i innych problemów zdrowotnych zwiększających ryzyko chronicznych chorób.

"Długie dojeżdżanie do pracy rzeczywiście może powoli, ale trwale uszkodzić nasze zdrowie" - mówi główna autorka badań, Christine Hoehner, docent nauk zdrowia publicznego na Uniwersytecie Waszyngotona w St. Louis.

Hoehner i jej zespół zbadali około 4,300 osób żyjących i pracujących w wielkomiejskich obszarach Dallas, Fort Worth i Austin w Teksasie. Badacze określili dystans, jaki przebyć musi każdy z uczestników badania, aby móc codziennie dostać się do swojej pracy.

Zobacz film: "Rehabilitacja kardiologiczna"
Dłuższy czas dojeżdżania do pracy wiąże się ze znacznym pogorszeniem zdrowia
Dłuższy czas dojeżdżania do pracy wiąże się ze znacznym pogorszeniem zdrowia (123RF)

Zbierali oni także dane na temat zdrowia, takie jak uprawianie sportu, wskaźnik body mass index (BMI), szerokość w pasie, poziom cholesterolu we krwi i ciśnienie krwi.

Ludzie poświęcający dłuższy czas na podróż do pracy każdego dnia mieli tendecję do bycia mniej aktywnymi fizycznie, nawet po uwzględnieniu takich czynników jak wiek, rasa, poziom edukacji i rozmiar rodziny.

76 proc. osób pracujących w promieniu ośmiu kilometrów od miejsca zamieszkania uprawiało dziennie średnio 30 minut ćwiczeń o umiarkowanym natężeniu. U osób, które mieszkały w promieniu 50 kilometrów od pracy było to 70 proc.

Co więcej, osoby w grupie mającej ponad 50 kilometrów do pokonania dziennie były dużo częściej otyłe i miały niezdrowe wymiary. Nadmiar tłuszczu na brzuchu znany jest jako czynnik ryzyka dla chorób takich jak cukrzyca, choroby serca, udar i innych poważnych problemów zdrowotnych.

Ciśnienie krwi okazało się jeszcze bardziej zależne od dystansu pokonywanego dziennie w podróży do pracy. Nawet ludzie, których praca znajduje się 30 kilometrów od domu objęci byli zwiększonym ryzykiem podwyższonego ciśnienia krwi, co naukowcy określili jako tak zwany etap poprzedzający nadciśnienie.

Chociaż logicznym jest, że siedzenie w samochodzie zajmuje czas, który lepiej moglibyśmy wykorzystać chociażby na siłowni, aktywność fizyczna (lub jej brak) okazuje się nie być jedynym czynnikiem wpływającym na zdrowie. Brak ćwiczeń głównie odpowiedzialny był za zwiększone ryzyko otyłości i nadmiaru tłuszczu. Jednak badanie nie wykazało związku z ciśnieniem krwi.

Koniecznie przeczytaj

Hoehner i jej zespół nie potrafią jednoznacznie stwierdzić, co kieruje wynikami odnoszącymi się do ciśnienia krwi w tym badaniu. Narażenie na wzmożony ruch drogowy może powodować stres, a stały stres może prowadzić do podwyższenia ciśnienia krwi.

Inną możliwością jest czas, który zabiera niektórym długi dojazd do pracy. Czas ten powinien być często przeznaczony na sen, a z powodu jego braku osoby sięgają po fast foody, zamiast przygotować posiłki samemu.

Dr Karol Watson ze szkoły medycznej Davida Geffena w Los Angeles potwierdza, że wyniki badania są ważne. "W pracy unikam wind i używam schodów - takie drobnostki mogą być pewnym dodatkiem do codziennych ćwiczeń. W samochodzie trzymam zdrowe przekąski, takie jak orzechy, które zawierają białko i są źródłem zdrowych tłuszczy".

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze