Trwa ładowanie...

Poczuł ból pleców. 16-latek zmarł dzień po usłyszeniu diagnozy

 Katarzyna Prus
29.04.2023 17:57
Kyle Limper miał białaczkę
Kyle Limper miał białaczkę (GoFundMe)

Nic nie wskazywało na to, by 16-letni Kyle Limper miał problemy ze zdrowiem. Chłopak uwielbiał sport, a szczególnie piłkę nożną. Nagle po jednym z meczów źle się poczuł. Silny ból pleców był początkiem koszmaru.

spis treści

1. Silny ból pleców zaatakował nagle

W ciągu jednego dnia życie Kyle'a Limpera i jego rodziny wywróciło się do góry nogami. Wysportowany 16-latek z Filadelfii, który przepadał za aktywnym trybem życia nagle źle się poczuł. Jego pasją był futbol, trenował też zapasy i biegi.

Nic nie wskazywało na to, że 16-latek jest chory
Nic nie wskazywało na to, że 16-latek jest chory (GoFundMe)
Zobacz film: "Rehabilitacja kardiologiczna"

Po zajęciach sportowych nastolatka zaatakował nagle silny ból w dolnej części pleców. Na drugi dzień pojawiły się też poważne problemy z poruszaniem, chłopak nie był w stanie samodzielnie wstać z łóżka.

Choć Kyle szybko trafił do szpitala, okazało się, że na leczenie jest już za późno.

- To był koszmar. Z każdym naszym wejściem do pokoju było coraz gorzej - przyznał Kenneth Limper, ojciec 16-latka w rozmowie z Fox29.

Stan nastolatka pogarszał się błyskawicznie. Trafił na oddział ratunkowy, a lekarze od razu wykonali badania, które pozwoliły ustalić, co jest przyczyną bólu, z którym zmagał się chłopak.

2. Zmarł dzień po diagnozie

Diagnoza była wstrząsająca. Okazało się, że 16-latek ma białaczkę, w dodatku w zaawansowanym stadium.

Ten nowotwór jest często wykrywany podczas rutynowych badań, ponieważ w wielu przypadkach nie daje żadnych typowych objawów. W takiej sytuacji tylko regularne badanie krwi może uratować życie, bo daje szansę na szybkie rozpoczęcie leczenia.

Niestety, w przypadku 16-latka na leczenie było za późno. Chłopak zmarł dzień po diagnozie.

Dla rodziny to był szok, zwłaszcza, że niedawno z rakiem zmagała się mama 16-latka i przeszła intensywne leczenie onkologiczne.

Zrozpaczeni rodzice Kyle'a przyznali, że śmierć syna jest nieporównywalna z niczym innym, a ich ból trudno wyrazić słowami. Podkreślili, że to ogromna strata nie tylko dla rodziny, ale też dla przyjaciół nastolatka. Jeśli ktoś potrzebował pomocy, Kyle zawsze robił to bezinteresownie.

Rodzina zorganizowała zbiorkę w serwisie gofundme.com na pokrycie kosztów związanych z pogrzebem.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze