E-recepta – co zmieni w życiu przeciętnego Polaka?
Każdego dnia przyjmujesz te same leki, aż w końcu potrzebujesz recepty na kolejne opakowanie, bo to zwyczajnie się kończy. Co więc robisz? Dzwonisz do przychodni i umawiasz się do lekarza. Dobrze, kiedy termin wizyty nie jest odległy i czekasz na nią jedynie kilka dni. Niestety, nie zawsze tak jest.
Co jednak, gdy sezon grypowy w pełni, do lekarzy nie ma miejsc, a przychodnie są oblegane? Idziesz do lekarza prywatnie, płacąc za wystawienie recepty 100 zł. Od 1 stycznia 2020 r. wszystko ma się zmienić - od tej daty wystawianie e-recepty ma być obowiązkowe.
Zanim jednak przepisy o obowiązkowym wystawianiu e-recept przez lekarzy wejdą w życie, wprowadzona musi zostać sama e-recepta. Ma to się odbyć w lutym 2018 r. Już teraz jednak warto wiedzieć na czym będzie polegać jej funkcjonowanie i co zmieni w życiu polskiego pacjenta.
1. Rewelacja czy rewolucja?
Zakładane działanie e-recepty ma być w teorii dziecinnie proste. Każdemu z nas będzie przypisana elektroniczna karta pacjenta. To w niej zapisywane będą dane na temat historii naszych chorób, wizyt lekarskich i przyjmowanych leków. System ma przekazywać te dane do farmaceuty i Narodowego Funduszu Zdrowia.
Oprócz nazwy i dawki leku, w elektronicznej karcie pacjenta będą widniały także dane lekarza wystawiającego receptę, cena leku oraz sposób jego dawkowania. Aby odebrać lek, wystarczyć będzie wizyta w aptece z kodem otrzymanym przez pacjenta, numerem pesel i opłacenie leku. Wystawianie przez lekarzy e-recept nie będzie wiązało się z natychmiastową likwidacją recept w formie papierowej.
2. Dla bezpieczeństwa i komfortu pacjentów
Według pomysłodawców projektu, wprowadzenie e-recepty ma zwiększyć kontrolę nad refundacją leków, ale też poprawić bezpieczeństwo i komfort pacjentów. Do tej pory recepty dla osób, które nie mogą się poruszać i wychodzić z domu, realizowane były przez ich bliskich lub opiekunów. Początkowo pojawił się pomysł, w którym wydawanie leków możliwe byłoby jedynie po okazaniu dowodu tożsamości.
Pomysł ten okazał się jednak nietrafiony, ponieważ każdy przypadek, w którym osoba z rodziny chciałaby odebrać lek za babcię lub dziadka, posługując się jego dowodem tożsamości, byłby traktowany jako przestępstwo. Powstał więc pomysł wydawania leku po sprawdzeniu numeru pesel i zeskanowaniu specjalnego kodu wydawanego pacjentowi. Osoba, która nie posiada telefonu komórkowego z dostępem do internetu będzie mogła prosić lekarza, który wydaje receptę o jej wydrukowanie.
3. Z e-receptą do kilku aptek
E-recepta ma ułatwić życie pacjenta, który na jednej recepcie dostał zlecenie wykupienia kilku leków. Czasem zdarza się tak, że w jednej aptece tylko jeden z leków z recepty jest dostępny, a w innej aptece dostaniemy pozostałe medykamenty. Teraz farmaceuta musi wydać pacjentowi odpis recepty. E-recepta rozwiąże ten problem – będzie można z niej korzystać w więcej niż jedna aptece.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.