Eksperci zgadzają się z opinią Europejskiej Agencji Leków. "AstraZeneca jest bezpieczną i skuteczną szczepionką"
Komitet ds. Bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków (EMA) wydał zalecenia w sprawie szczepionki firmy AstraZeneca. Analiza nie wykazała związku między szczepieniem a wystąpieniem zakrzepów u pacjentów. "Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna". Polscy eksperci w pełni zgadzają się ze stanowiskiem Europejskiej Agencji.
1. Opinia EMA
AstraZeneca to trzecia z dopuszczonych w Unii Europejskiej szczepionek przeciwko COVID-19. Szczepionka od początku nie miała dobrej passy, przede wszystkim przez sprzeczne informacje dotyczące jej skuteczności i wieku osób, którym może być podana. Wątpliwości podgrzały jeszcze doniesienia o przypadkach zgonów z powodu zakrzepicy, która miała wystąpić kilka dni po przyjęciu szczepienia.
- To 3 promile, czyli mamy mniej więcej 0,3 proc. niepożądanych odczynów poszczepiennych, w tym 5 przypadków to są NOP-y ciężkie. W większości są to lekkie i łagodne odczyny poszczepienne. Ciężkie odczyny poszczepienne to takie, które wymagają hospitalizacji i chwilowego podpięcia pod aparaturę (z tlenem - przyp.red.) - mówił w programie "Newsroom" WP Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ.
Opinia Europejskiej Agencji Leków nie zdziwiła polskich lekarzy i wirusologów.
- Obserwujemy całkowicie nieuzasadnioną histerię wokół preparatu AstraZeneca. Szczepionka jest bezpieczna, co udowodniły badania kliniczne. Podobnie jasno wypowiedziała się na ten temat EMA, która stwierdziła, że przypadków zakrzepów nie można powiązać z podaniem szczepionki - podkreśla prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS.
Co zatem z przypadkami zakrzepicy?
- W przypadku AstraZeneki odnotowano 32 przypadki małopłytkowości na 10 mln zaszczepionych osób. W przypadku Pfizera było to 22 osoby na 10 mln szczepień. W ogólnej populacji częstotliwość pojawiania się małopłytkowości wynosi 290 na 10 mln osób, a zatem liczby te nie wskazują na częstsze występowanie tej choroby właśnie wśród zaszczepionych. Podobnie jest w przypadku zwiększenia krzepliwości. Do tej pory EMA już dwukrotnie informowała, iż nie ma dowodów na powiązanie występowania zakrzepicy z faktem podania szczepionki AstraZeneca. Dziś zrobiła to po raz trzeci - opowiada prof. Szuster-Ciesielska.
2. Kto może przyjmować szczepionkę AstraZeneca?
Szczepionka w Polsce, zgodnie z rekomendacjami WHO, jest podawana wszystkim osobom dorosłym do 65. roku życia. W tej kwestii również początkowo pojawiały się wątpliwości, wstępnie miała być stosowana do 60. roku życia, potem ten pułap wiekowy podwyższono.
Prof. Szuster-Ciesielska wyjaśnia, że to ograniczenie wiekowe jest spowodowane tym, że producent jest zobligowany do rekomendowania szczepionek w tych grupach wiekowych, w których były przeprowadzane badania kliniczne.
- Starsze osoby również brały udział w tych badaniach klinicznych, ale nie była to na tyle liczna grupa, aby przedstawić jakieś statystyczne wyniki. Jednak w Wielkiej Brytanii szczepionka była podawana wszystkim seniorom, w tym Królowej Brytyjskiej. To wyraźnie pokazuje, że również u osób starszych jest bezpieczna i efektywna, co zresztą widać w Wielkiej Brytanii po znaczącym spadku zachorowań właśnie wśród najstarszych - zaznacza wirusolog.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
-
Europejska Agencja Leków o szczepionce AstraZeneca: Preparat można dalej stosować
-
"Lepka krew" u pacjentów z COVID-19. Zatory, zawały i udary głównymi wczesnymi powikłaniami po zakażeniu koronawirusem
-
Szczepionka AstraZeneca a zakrzepica. "Nie ma podstaw, żeby sądzić, że ta szczepionka może być niebezpieczna"
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.