Masowo przeprowadzamy testy na koronawirusa? Tak twierdzi szef GIS Jarosław Pinkas (WIDEO)
Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas twierdzi, że Polska znacznie lepiej radzi sobie z koronawirusem niż inne kraje europejskie. Jako główną przyczynę "sukcesu Polski" wskazuje masowe testowanie Polaków. Wypowiedź budzi kontrowersje.
Choć liczba zakażonych w Polsce z dnia na dzień rośnie, szef GIS-u mówi o odważnych rozwiązaniach, które wprowadził nasz kraj.
- Po pierwsze robimy rzeczy spektakularne, których nikt nie robił, postanowiliśmy zrobić masowe badania przesiewowe. Są kraje, w których wskazaniem do ich zrobienia jest pojawienie się objawów - mówił Jarosław Pinkas w programie WP "Newsroom".
Czy na pewno? Na stronie GIS czytamy: "Nie ma możliwości odmowy wykonania testów w kierunku koronawirusa, jeśli jest wskazanie lekarskie tj. pacjent przejawia objawy niewydolności oddechowej, ma gorączkę, kaszel, duszność." Oznacza to, że objawy muszą wystąpić.
Jarosław Pinkas odniósł się również do aktualnej sytuacji na Śląsku, wskazując, że nie boi się wykonywania testów.
- Kiedy będziemy robić więcej testów, będzie więcej przypadków i będziemy je robić, bo nie testy dodatnie są groźne – powiedział.
Czym jeszcze wyróżnia się Polska na tle innych krajów, podczas walki z epidemią? Dowiesz się, oglądając WIDEO.
Zobacz także: Test na przeciwciała koronawirusa. Wykonałam 2 różne testy sprawdzające obecność przeciwciał IgM i IgG dla SARS-CoV-2
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.
