Polacy coraz częściej leczą się prywatnie. Jak robić to efektywniej?
Polacy mówią "dość" i coraz częściej rezygnują z leczenia na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia, zastępując je prywatnym - wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kolejki do specjalistów, zbyt mała ich liczba - to wszystko sprawia, że coraz chętniej udajemy się na wizyty prywatne. Płacimy za nie albo z własnej kieszeni, albo wykupujemy pakiety. Jak robić to jeszcze efektywniej?
1. Leczymy się na własną rękę
- Chciałam zarejestrować dziecko do ortopedy. W przychodni publicznej termin jest tak odległy, że nasz problem na pewno by się pogłębił. Szkoda zdrowia dziecka. Postanowiłam pójść prywatnie - mówi Ewelina, mama półrocznej Marysi.
Kolejki do specjalistów to tylko jeden z wielu kłopotów, z jakimi boryka się polski system opieki zdrowotnej. Nierzadko spotykamy się też z ograniczonymi limitami na badania.
- Płacę obowiązkowo składki zdrowotne. Powinnam więc mieć zagwarantowany dostęp zarówno do lekarzy, jak i badań. A tymczasem na specjalistów muszę czekać po kilka miesięcy. Kiedy natomiast się dostaję, nagle okazuje się, że skierowania na badania nie otrzymam, bo skończyły się limity. Doświadczyłam tego kilka razy - dodaje Ewelina.
Nic więc dziwnego, że Polacy coraz częściej decydują się na zakup polis ubezpieczeniowych na własny koszt. Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, robi to już 500 tys. z nas.
2 mln Polaków objętych jest też ubezpieczeniem lub abonamentem u ubezpieczyciela, z którym umowę zawarł zakład pracy. Tak jest szybciej - mamy szansę, że do specjalisty dostaniemy się z tygodnia na tydzień.
Część z nas decyduje się także na leczenie za granicą. Turystyka medyczna staje się coraz bardziej popularna. Warto jednak wziąć tutaj pod uwagę aspekt bezpieczeństwa. Dojazd, który nierzadko wiąże się z pokonaniem kiluset lub więcej kilometrów, zakwaterowanie, wyżywienie na miejscu. To wszystko generuje koszty oraz stwarza ryzyko wypadku.
Leczenie prywatne, czy to w ramach ubezpieczenia, czy na własną rękę, zmniejsza takie ryzyko wielokrotnie. Lekarz jest na miejscu, nie mamy też problemu z barierą językową.
2. Jak ułatwić leczenie?
Wygląda na to, że mamy dość kolejek w państwowych gabinetach, przychodniach i szpitalach. Zdarza się, że nie mamy też możliwości czekać na zabieg kilka lat. W końcu chodzi o nasze zdrowie. Prywatne polisy dają dostęp do kilku placówek, w których pracuje wielu specjalistów. Do niepublicznych centrów medycznych zgłaszamy się także na własną rękę, płacąc za wizytę.
Trzeba jednak wiedzieć, jak korzystać z nich efektywnie.
Pierwszym krokiem jest rejestracja. Część przychodni posiada rejestracje internetowe, ale bardzo często wymagają one rejestracji konta i podawania danych. Zakładanie konta oraz uzupełnianie danych zajmuje czas i może być denerwujące.
Udając się do takiej przychodni, warto mieć też upatrzonego lekarza. Co jednak jeśli nie znamy specjalisty? W takim przypadku można opierać się na opiniach innych pacjentów. To zmusza jednak do szukania informacji na różnych stronach i forach.
Zobacz także:
Leczenie prywatne będzie przebiegać zdecydowanie efektywniej, gdy będzie ono oparte o bazę specjalistów skupioną w jednym miejscu w sieci. Na WP abcZdrowie znajdziemy lekarzy różnych specjalizacji. Aby zarejestrować się do tego wybranego, wystarczy kilka kliknięć - bez konieczności zakładania konta. Możemy też szybko dowiedzieć się, w leczeniu jakich schorzeń specjalizuję się dany lekarz.
Tu rejestracja jest szybka. Zaoszczędzamy czas i nerwy, których może przysporzyć rejestracja przez telefon. Mamy też wgląd w terminarz specjalisty. Możemy wybrać dogodną dla nas godzinę wizyty bez wypytywania o szczegóły. Nie musimy też wychodzić z domu, co znowu pozwala na zaoszczędzenie czasu.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.