Rodzice nie zdążyli go zaszczepić. Konsekwencje odczuwa do dziś
Dziś ma 63 lata i niemal tyle trwa jego cierpienie, a będzie jeszcze gorzej. Niefortunny zbieg okoliczności sprawił, że jako niemowlę zachorował na polio. Spędził wówczas niemal pół roku w szpitalu, był też umieszczany w słynnym "żelaznym płucu". Prawnik opowiada, że przeszedł wiele bolesnych operacji, ale nigdy nie udało mu się odzyskać sprawności.
1. Rodzice nie zdążyli go zaszczepić
Jerry Hutchinson z Yorkshire zachorował na groźną chorobę wieku dziecięcego w roku 1953, mając 18 miesięcy. Infekcja dopadła go zaledwie na kilka dni przed planowanym terminem szczepienia.
Konsekwencje tego niefortunnego zdarzenia Jerry ponosi od kilkudziesięciu lat. Przez niemal pół roku był w szpitalu, gdzie wielokrotnie umieszczano niemowlę w tzw. żelaznym płucu. To urządzenie umożliwiające oddychanie w sytuacji, gdy mięśnie oddechowe chorego są niewydolne. Później przez długi czas Jerry był sparaliżowany i wymagał regularnych wizyt u lekarzy. Przeszedł też wiele operacji.
Choć Jerry przyznaje, że nie pamięta tych wydarzeń, to podkreśla, że były traumatyczne dla jego rodziny.
- Wirus ograniczył moje życie na wiele sposobów, zwłaszcza fizycznie – opowiada 63-latek, tłumacząc, że nigdy nie był w stanie biegać ani uprawiać żadnego sportu.
2. Dolegliwości nawet kilkadziesiąt lat po infekcji
Jerry przyznaje, że z biegiem lat wcale nie jest mu łatwiej – dolegliwości wywołane przez powikłania po polio są w ostatnim czasie coraz trudniejsze do zaakceptowania. Gdy miał 50 lat, zdiagnozowano u niego zespół postpolio, w którym niektóre z objawów nasilają się lub ujawniają wiele dekad po infekcji.
- Już mam problemy z chodzeniem z żoną na spacery – mówi i dodaje: - Jestem bardzo zmęczony, mam silne bóle pleców, a moje nogi czasami po prostu ustępują podczas chodzenia – co zdarzało się, gdy byłem dzieckiem, przed operacjami.
3. Czym jest polio?
Polio (choroba Heinego-Medina, ostre zapalenie rogów przednich rdzenia kręgowego, nagminne porażenie dziecięce) to choroba wywoływana przez poliowirusy. Infekcja może dawać różnorodne objawy kliniczne – od zakażeń bezobjawowych, przez gorączkę i ból głowy czy dolegliwości jelitowe, aż po ciężkie postacie przebiegające z porażeniem. W takim wypadku śmiertelność sięga od dwóch do aż dziesięciu procent. Nie istnieje leczenie przyczynowe polio, ale za to szczepienia są bardzo skuteczne.
Dzięki nim od 2002 roku, według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zarówno Polska, jak i Europa są wolne od choroby. Wciąż jednak szczepienia są konieczne, by zapobiec powrotowi polio. Zwłaszcza że badania ścieków w Wielkiej Brytanii ujawniają obecność wirusa w próbkach – w tym roku rekordowa liczba poddanych kontroli próbek nosiła ślady obecności groźnego patogenu.
Dlatego też Jerry postanowił przypomnieć, że jest żywym dowodem na to, jak groźna może być choroba Heinego-Medina. Podkreśla, że szczepienie dzieci jest kluczowe.
- Pytanie brzmi, czy chcesz, aby twoje dziecko przeszło przez ograniczone życie pełne bólu, czy nie? – zadaje pytanie retoryczne Brytyjczyk.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.