Raport NIZP-PZH: w dziedzinie zdrowia publicznego wiele mamy jeszcze do zrobienia
Rośnie liczba samobójstw popełnianych przez mężczyzn. Zagrożeniem dla życia Polaków nadal pozostają choroby układu krążenia i nowotwory złośliwe. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania” przygotowanego przez naukowców z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny.
W 2015 roku ludność Polski wynosiła nieco ponad 38 milionów. To mniej niż w latach ubiegłych. Pierwszy raz po II wojnie światowej zanotowano również ujemny przyrost naturalny (zarówno w miastach, jak i na wsi). Wzrasta również odsetek dzieci rodzących się w związkach pozamałżeńskich.
Z raportu płyną też optymistyczne wnioski. Żyjemy dłużej niż kilka lat temu. Kobiety przeżywają średnio 82 lata, mężczyźni – 74. Rzadziej diagnozowane są również choroby krążenia, choć to one nadal są główną przyczyną zgonów wśród mężczyzn.
1. Choroby nowotworowe nadal groźne
Drugą co do częstości przyczyną zgonów w Polsce są nowotwory złośliwe. W 2014 roku z tego powodu zmarło ponad 95 tysięcy osób. Ogromne zagrożenie stanowi rak tchawicy, oskrzela i płuc, w przypadku których współczynnik umieralności maleje tylko u mężczyzn.
Rak płuc najczęściej diagnozowany jest w województwie warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim. Tam również notuje się najwyższy odsetek osób palących papierosy.
Najmniej zachorowań na raka płuc jest w województwie podkarpackim.
Zagrożenie dla zdrowia i życia Polaków stanowi również rak jelita grubego.
– Wielkopolska do lat wielu lat regionem podwyższonego ryzyka raka jelita grubego, piersi, jajnika i gruczołu krokowego – tłumaczy serwisowi zdrowie.pap.pl dr Joanna Didkowska, kierownik Zakładu Epidemiologii Centrum Onkologii. – Nie wiemy dokładnie, dlaczego tak się dzieje. Na pewno na wyższe wskaźniki ma wpływ styl życia, dieta i używki. Połowy zachorowań na nowotwory można uniknąć dzięki stosowaniu się do wskazówek zawartych w europejskim kodeksie walki z rakiem.
Nadal zauważalny jest wysoki odsetek kobiet, u których diagnozowany jest rak piersi. Z tego powodu najwięcej kobiet umiera na Śląsku, w województwie kujawsko-pomorskim, a w przypadku pań w wieku 25-64 lata w województwie świętokrzyskim i łódzkim.
Zmniejsza się natomiast zagrożenie życia kobiet z powodu raka szyjki macicy.
2. Polska neonatologia na światowym poziomie
Z raportu wynika, że w Polsce znacząco poprawiła się opieka nad noworodkami w pierwszym miesiącu życia.
– Dzięki rozwojowi neonatologii potrafimy ratować dzieci z bardzo małą masą urodzeniową – mówi serwisowi zdrowie.pap.pl prof. Ewa Helwich, krajowy konsultant ds. neonatologii. – Wzrosła także świadomość ginekologów, którzy kobietę z zagrożoną ciążą kierują do szpitala o najwyższym, trzecim stopniu referencji, dzięki temu jesteśmy w stanie lepiej i szybciej leczyć noworodki. W przypadku zagrożonej ciąży, o 50 proc. wzrasta szansa na uratowanie dziecka, gdy urodzi się ono w specjalistycznym ośrodku.
Zanotowano spadek zagrożenia życia niemowląt spowodowanego chorobami zakaźnymi, w tym sepsą, oraz zaburzeniami oddechowymi i sercowo-naczyniowymi. Zwiększyła się natomiast liczba przypadków zgonów z powodu zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS). W 2014 roku z tego powodu zmarło 42 niemowląt.
3. Rośnie liczba samobójstw
Z raportu NIZP-PZH wynika, iż w Polsce więcej mężczyzn popełnia samobójstwo niż ginie w wypadkach komunikacyjnych.
Współczynnik zgonów z powodu samobójczej śmierci mężczyzn wynosi w Polsce 25,7 na 100 tysięcy osób (w Unii Europejskiej – 16 na 100 tysięcy osób). Z kolei Polki rzadziej niż mieszkanki Europy decydują się na ten dramatyczny krok.
Szacuje się jednak, że rzeczywista liczba samobójstw w Polsce jest wyższa niż wynika to ze statystyk.
Profesor Bogdan Wojtyniak z NIZP-PZH uważa, że zjawisko to można tłumaczyć trudniejszym z dostępem do opieki psychiatrycznej i nieumiejętnością radzenia sobie z problemami, na co skarżą się polscy pacjenci.
Z raportu wynika ponadto, że objawy depresji wykazuje 5,3 proc. Polaków powyżej 15. roku życia.
W raporcie odnotowano również, że nadwaga lub otyłość w przypadku kobiet dotyczy 60 proc. dorosłej populacji. Podobne dane dotyczą mężczyzn – 68,2 proc. panów powyżej 18. roku życia ma za wysoka masę ciała.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.
