Smog nad Polską. Komu szkodzi najbardziej?
Jest czynnikiem cukrzycy, zakrzepicy i nadciśnienia. Odpowiada za szereg nowotworów – w tym płuc, wątroby czy mózgu. Smog, bo o nim mowa, to cichy zabójca, który biernie oddziałuje na każdego człowieka. Dane opublikowane przez WHO dowodzą, że o 10 miesięcy skraca życie Polaków. Na szczęście można z nim walczyć, redukując emisję spalin pochodzących z kotłów i pieców używanych w gospodarstwach domowych. To właśnie one są główną przyczyną wysokiego zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju.
1. Smog czynnikiem ryzyka wielu chorób. Zagrożone nie tylko płuca
Z badań Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) wynika, że w Polsce głównym źródłem zanieczyszczeń jest ciepłownictwo, a konkretnie nieodpowiednie ogrzewanie domów. Polska to też kraj, w którym niezwykle wysokie jest zanieczyszczenie onkogennym benzo(a)pirenem. Wiele stacji monitoringu powietrza pokazuje, że normy przekroczone są od dwóch do osiemnastu razy.
Eksperci ostrzegają, że w tym roku poziom zanieczyszczeń może być jeszcze wyższy niż w poprzednich latach. A to za sprawą rosnących kosztów ogrzewania i coraz gorszej jakości węgla. O tym, jakie zagrożenie niesie za sobą wysoki poziom smogu, naukowcy ostrzegają od lat. Okazuje się, że nie tylko przyczynia się on do występowania chorób płuc takich jak POCHP, czy nowotwór płuc, lecz także zwiększa ryzyko raka mózgu, wątroby, trzustki, pęcherza moczowego, prostaty, czy narządów rodnych u kobiet.
Jak wyjaśnia farmaceuta Marcin Korczyk, za występowanie wymienionych schorzeń odpowiadają m.in.benzo[a]piren oraz dwutlenek azotu oraz pyły zawieszone PM2.5 oraz PM10. Przez to, że trafiają do krwiobiegu, mogą powodować szereg poważnych schorzeń. Komu mogą zagrażać najbardziej?
- Smog jest niebezpieczny dla każdej sfery naszego życia, szczególnie groźny jest dla dzieci i kobiet w ciąży, choć tak naprawdę jest czynnikiem, który biernie szkodzi każdemu z nas. Jest też czynnikiem chorób cywilizacyjnych związanych z układem krążenia: problemów z sercem, zakrzepicą, czy nadciśnieniem. Na smog składa się masa różnych związków, które oddziałują na wiele sposobów. Najczęściej mówi się o pyłach zawieszonych PM2.5 oraz PM2.10. Są to na tyle nieduże cząsteczki, że wdychając je do płuc, przechodzą przez ścianę pęcherzyków płucnych i docierają do naszego układu krwionośnego – tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie farmaceuta.
Oprócz dzieci i ciężarnych na szkodliwe działanie smogu narażeni są także seniorzy powyżej 70. roku życia oraz osoby z przewlekłymi chorobami układu oddechowego i układu krążenia. U najmłodszych może zaś odpowiadać za większą skłonność do alergii, astmy czy mniejszej pojemności płuc. Badania przeprowadzone przez prof. Wiesława Jędrychowskiego z Katedry Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum wykazały, że smog wpływa też na ośrodkowy układ nerwowy dzieci. Miały one bowiem o trzy punkty mniejsze IQ w testach od swoich rówieśników.
- Kolejną kwestią jest to, że jakość powietrza ma olbrzymi wpływ na ogólny stan naszego organizmu i nasze samopoczucie na co dzień. Te wszystkie cząsteczki w smogu, czy powietrzu złej jakości uszkadzają nabłonek, którym są wyściełane nasze drogi oddechowe: nos, zatoki, płuca. Im mniejszy człowiek, tym wszystkie bariery organizmu są bardziej podatne na uszkodzenia – precyzuje Korczyk.
Okazuje się także, że istnieją dane, które jasno wskazują na to, że mieszkanie w zanieczyszczonym środowisku, sprawia, że mózg starzeje się dwa razy szybciej. Oznacza to, że dwa razy szybciej pojawiają się objawy chorób demencyjnych.
2. Smog to cichy zabójca. Skraca życie Polaków o średnio 10 miesięcy
Dane Światowej Organizacji Zdrowia WHO nie pozostawiają złudzeń – smog nie tylko przyczynia się do wielu chorób, lecz także skraca także życie. Według szacunków, co roku z powodu smogu przedwcześnie umiera ok. 44 tys. Polaków. Z powodu przebywania w zanieczyszczonych miastach żyjemy średnio 10 miesięcy krócej.
Niestety ma to związek z niską świadomością społeczną zarówno samych mieszkańców miast, właścicieli, jak i użytkowników lokali mieszkalnych i użytkowych. Także władze centralne i samorządy mogłyby podejmować szerzej zakrojone działania, idąc w ślady Europy Zachodniej. Dla przykładu w Paryżu alarm smogowy ogłaszany jest, kiedy normy przekroczą 160 proc., w Polsce natomiast 600 proc.
I choć rozwiązanie problemu smogowego jest trudne, nie jest niemożliwe. Każdy z nas może bowiem dołożyć cegiełkę do poprawy jakości powietrza. Zdaniem Marcina Korczyka niezwykle ważne jest dbanie o jakość powietrza także w pomieszczeniach zamkniętych np. w domu, czy pracy, ponieważ wpływa ono na naszą odporność.
- Wysoka jakość powietrza realnie wpływa na poprawę naszej odporności, jakości naszego snu czy ogólnie stanu zdrowia. Mniejsze stężenie smogu mniej alergizuje i uszkadza układ oddechowy – stwierdza Korczyk.
3. Nowe technologie pomocne w walce ze smogiem
Pomocne w radzeniu sobie z zanieczyszczeniem powietrza w domu mogą być nowe technologie. Można na przykład stosować filtry lub jony, które mają za zadanie niwelować zanieczyszczenia obecne w domach. Filtry wychwytują nie tylko smog, lecz także sierść, alergeny, a nawet bakterie, wirusy i zarodniki pleśni.
Warto również pamiętać o tym, że sezon grzewczy sprzyja suchemu powietrzu w pomieszczeniach, które z kolei wysusza drogi oddechowe. Łatwiej wówczas o infekcję, ponieważ zaburzenia wilgotności sprzyjają namnażaniu wirusów i bakterii. Zminimalizować to ryzyko mogą nawilżacze powietrza, które pomogą utrzymać poziom właściwej wilgotności. Czym się kierować przy wyborze właściwego?
- Mówiąc o tym, w jaki sposób poprzez jakość powietrza możemy zadbać o nasze zdrowie, wyróżniam zawsze trzy rodzaje składowych tej jakości. Po pierwsze jest to właściwa temperatura – nie powinniśmy się przegrzewać. Za optymalną temperaturę uważa się 19-21 stopni, w nocy może być troszkę niższa. Dobry nawilżacz jest nam w stanie ją pokazać. Kolejnym parametrem jest wilgotność, która powinna wynosić 55-60 proc. Efekty można zauważyć już pierwszej nocy. Trzecią składową jest także oczyszczenie powietrza ze składników smogu – podkreśla Korczyk.
- Jeśli czujemy, że śluzówki są przesuszone, jeśli ktoś mimo prawidłowego leczenia zmaga się z nawracającymi infekcjami dróg oddechowych, problemy z zapaleniem zatok i znacząco się one przeciągają, mimo że powinno być już dobrze, warto wówczas zainteresować się tym, czy w naszym otoczeniu panuje właściwa temperatura, wilgotność i czy zanieczyszczenia są mocno zintensyfikowane – kończy farmaceuta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.