Trwa ładowanie...

Wykryto u niej guza wielkości arbuza. "Rósł sobie przez ostatni rok niediagnozowany"

 Karolina Rozmus
19.08.2021 11:35
Wykryto u niej guza wielkości arbuza. "Rósł sobie przez ostatni rok niediagnozowany"
Wykryto u niej guza wielkości arbuza. "Rósł sobie przez ostatni rok niediagnozowany" (Twitter)

Młoda kobieta trafia do szpitala po tym, jak podczas imprezy urodzinowej dochodzi u niej do nagłego zatrzymania krążenia. Dzięki heroicznemu wysiłkowi córek – jedna z nich wykonała resuscytację krążeniowo-oddechową – kobietę udaje się przetransportować do szpitala. Tam badanie ujawnia niebywałe znalezisko – guza wielkości arbuza 20x20 cm.

1. Dramatyczny finał imprezy urodzinowej

Piotr Denysiuk, lekarz rezydent kardiologii w WSS w Lublinie na Twitterze podzielił się niezwykłą historią.

Około 35-letnia kobieta w trakcie imprezy urodzinowej swojej 11-letniej córki straciła przytomność. Dzieci zareagowały błyskawicznie. Podczas gdy solenizantka zadzwoniła na numer ratunkowy 112, starsza z córek, 14-latka, rozpoczęła RKO (resuscytację krążeniowo-oddechową).

Jak informuje lekarz w krótkim wpisie, po przyjeździe karetki pogotowia kobieta wymagała trzykrotnej defibrylacji, by udało się przywrócić czynność serca. Potem przetransportowano pacjentkę do szpitala. To niestety nie koniec dramatycznych wydarzeń.

Zobacz film: "Nietypowe objawy chłoniaka"

Na oddziale intensywnej terapii jeszcze siedmiokrotnie dochodziło do nagłego zatrzymania krążenia, a wyniki badań ujawniły niezwykłe znalezisko.

2. Guz wielkości arbuza

Po badaniach lekarzy odkryli potężnego guza w pachwinie – wielkości 20x20 cm. Jak informuje Denysiuk: "przez ostatni rok rósł sobie niezdiagnozowany".

Wciąż nie wiadomo, jakiego rodzaju jest guz – próbki zostały wysłane do badania histopatologicznego, w którego trakcie fragment materiału tkankowego zostaje poddany ocenie mikroskopowej. To pozwala na ustalenie – w tym przypadku – rodzaju guza, przede wszystkim z określeniem, czy jest to nowotwór łagodny, czy złośliwy.

Pod tłitem pojawiły się komentarze, w tym wypowiedzi lekarzy sugerujących chłoniaka lub mięsaka. Ten ostatni jest rodzajem nowotworu, tworzącego się z tkanki łącznej (np. nerwów, mięśni czy stawów).

To zdecydowanie bardzo rzadki typ nowotworu – stanowi zaledwie 1 proc. nowotworów złośliwych u dorosłej populacji. Dlatego tak często mięsaki są błędnie diagnozowane, co jest przyczyną zbyt późno wdrożonego leczenia.

Chłoniaki z kolei to nowotwory układu chłonnego (limfoidalnego) – nierzadko jedynym objawem rozwijającej się choroby jest niebolesne powiększenie węzłów chłonnych. Mimo to chłoniaki, tak samo jak mięsaki, są nowotworami złośliwymi.

Niezależnie jednak od rodzaju guza, wykrytego u młodej matki jego rozmiar wskazuje na brak diagnostyki, co podkreśla sam Denysiuk.

- "Badajcie się" - podsumowuje wpis.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze