Trwa ładowanie...

Alergie i nietolerancje pokarmowe. Jak dziś możemy sobie z nimi poradzić?

 Katarzyna Krupka
02.04.2019 12:18
Alergie i nietolerancje pokarmowe. Jak dziś możemy sobie z nimi poradzić?
Alergie i nietolerancje pokarmowe. Jak dziś możemy sobie z nimi poradzić?

Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych 20 lat liczba chorych na różnego rodzaju alergie obejmie połowę populacji w Europie. Coraz częściej docierają do nas również informacje o osobach cierpiących na nietolerancje pokarmowe. Dlaczego z roku na rok chorych przybywa? Jak odróżnić alergię od nietolerancji i jak sobie z nimi poradzić? Nasze wątpliwości rozwiewa dr n. med. Iwona Kozak-Michałowska, dyrektor ds. Nauki i Rozwoju Laboratorium Synevo.

Katarzyna Krupka, WP abcZdrowie: Wielu z nas wciąż nie potrafi odróżnić alergii od nietolerancji pokarmowej. Jaka jest zasadnicza różnica?

Dr n. med. Iwona Kozak-Michałowska: Czynnikami powodującymi alergie są alergeny, substancje wywołujące odpowiedź immunologiczną powstającą w wyniku nadwrażliwości immunologicznej.

Zobacz film: "Alergia. Fakty i mity"

Alergeny mogą wnikać do organizmu różnymi drogami, stąd dzieli się je na:

  • wziewne, np. kurz, roztocze, sierść zwierząt, grzyby oraz sezonowo pyłki traw, drzew i innych roślin

  • kontaktowe, np. substancje chemiczne, lateks

  • pokarmowe – pochodzenia zwierzęcego i roślinnego

  • iniekcyjne – jady owadów, leki podawane domięśniowo lub dożylnie.

Nietolerancje pokarmowe związane są z brakiem lub niedoborem enzymów odpowiedzialnych za trawienie określonych substratów. W Polsce najczęściej występuje nietolerancja laktozy, fruktozy lub histaminy. W tym procesie nie bierze udziału układ odpornościowy. W alergiach pokarmowych IgE-zależnych lub IgG-zależnych zawsze uczestniczy układ immunologiczny.

Jeszcze kilka lat temu niewiele mówiło się o nietolerancjach, dziś to temat wszechobecny. Jedni mówią, że to epidemia, inni - że moda. A jak jest naprawdę?

Niewątpliwie ma na to wpływ rosnąca świadomość społeczeństwa i co za tym idzie większa liczba osób, które wykonują takie badania. Jeśli jest to moda, to wyjątkowo pozytywna. Na wzrost liczby osób, u których jest rozpoznawana niepożądana reakcja na pokarmy wpływają także coraz doskonalsze możliwości diagnostyczne. Dzięki temu można włączyć wcześniej leczenie i inne postępowania, w tym wprowadzić zalecenia dietetyczne. Opóźnia to lub wręcz zapobiega powikłaniom, które w znacznym stopniu mogą utrudnić choremu właściwe funkcjonowanie.

Ważnymi przyczynami powodującymi tę ''epidemię'' to zanieczyszczenia środowiska oraz proces produkcji żywności i stosowane sztuczne aromaty i inne dodatki chemiczne, nowe technologie, wykorzystywanie modyfikacji genetycznej. Metale ciężkie jak ołów, rtęć, kadm i arsen, spaliny, dym papierosowy znajdują się w powietrzu, glebie i wodzie, a wykrywane są w pokarmach roślinnych, zbożach, owocach, rybach, owocach morza i wielu innych produktach spożywczych. Ich obecność nie jest obojętna dla naszego organizmu. Są przyczyną wielu problemów zdrowotnych, w tym także alergii.

Niektórzy bez stosowanych badań wykluczają, np. gluten. Jakie to może mieć konsekwencje dla naszego zdrowia?

Gluten to białko, które występuje w zbożach. Powinny być one głównym źródłem pożywienia. Zawierają węglowodany, składniki mineralne, witaminy, a przede wszystkim błonnik, który nie tylko wpływa na prawidłowe wypróżnianie, ale również zapobiega chorobom układu pokarmowego, wpływa na obniżanie wagi i jest pożywką dla ważnych dla naszego zdrowia bakterii.

Dieta całkowicie bezglutenowa jest wskazana wyłącznie u chorych z rozpoznaną celiakią. U osób zdrowych dieta bezglutenowa, jak każda dieta eliminacyjna, może prowadzić do niedoborów witamin z grupy B oraz niektórych składników mineralnych.

Badania opublikowane w 2015 roku wykazały, że rezygnacja z glutenu może powodować wystąpienie zespołu metabolicznego, a także zwiększyć ryzyko zachorowania na cukrzycę i choroby sercowo-naczyniowe. Tak więc takiej diety nie powinno się stosować tylko z powodu przypuszczeń o nietolerancji czy kolejnej modnej diety. Moda mija, a zdrowie często trudno odzyskać.

Jakie badania wykonuje się, aby rozpoznać alergie, a jakie na nietolerancje?

W diagnostyce chorób alergicznych wykorzystywanych jest wiele testów. Mogą to być testy in vivo (testy skórne, płatkowe, próby prowokacji i inne) oraz testy in vitro – ocena liczby krwinek kwasochłonnych (eozynofilia), całkowity poziom immunoglobuliny IgE oraz alergenowo swoiste przeciwciała IgE, a także tryptaza, test aktywacji bazofilów BAT, test transformacji limfocytów LTT, antygen CD69, cytokiny, ocena cytotoksyczności i inne.

Oznaczanie swoistych IgE często jest wykonywane w panelach, dla których stosowane jest nazewnictwo w zależności od drogi wnikania alergenów, np. wziewne, pokarmowe, jady owadów itp. Do oceny nadwrażliwości pokarmowej IgG-zależnej (obecność przeciwciał IgG) także zwykle wykorzystuje się pakiety złożone z wielu alergenów. Dzięki temu przy pobraniu jednej próbki krwi można ocenić tolerancję od kilkudziesięciu do ponad dwustu alergenów.

Obecnie w diagnostyce alergii pokarmowych wykorzystuje się zaawansowane technologie oparte o mikromacierze. Pozwala to na skomponowanie zaleceń żywieniowych opartych o indywidualny profil nietolerancji pokarmowej.

Wskazaniami do wykonania takiego badania są nadwaga i otyłość, zespół jelita nadwrażliwego (IBS), nieswoiste zapalenia jelit (NZJ), choroby z autoagresji, zaburzenia hormonalne, zmiany skórne (AZS, łuszczyca, świąd), bóle mięśniowo-stawowe, fibromialgia, zaburzenia płodności, otyłość i cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia psychiczne – depresja, lęki, autyzm, ADHD, zespół chronicznego zmęczenia, zespół migrenowy.

Kolejnym nowatorskim badaniem to ocena polimorfizmów genetycznych. Związane to jest z nutrigenetyką – nauką analizującą różnice osobnicze w populacji (polimorfizmy genetyczne) i ich wpływ na odpowiedź na poszczególne substancje odżywcze. Innymi słowy nutrigenetyka to personalizacja jedzenia. Indywidualne predyspozycje genetyczne mogą wpływać na sposób, w jaki organizm reaguje na pokarmy, napoje, wysiłek fizyczny czy suplementacje oraz kształtować zachowania żywieniowe. Wynik badania jest formą poradnika zawierającego indywidualne zalecenia żywieniowe i treningowe.

Indywidualne predyspozycje genetyczne mogą wpływać na sposób, w jaki organizm reaguje na pokarmy
Indywidualne predyspozycje genetyczne mogą wpływać na sposób, w jaki organizm reaguje na pokarmy

Przy okazji wymieniania badań nie można pominąć oceny mikrobioty jelitowej. Prawidłowa mikrobiota to jeden z najważniejszych elementów zachowania dobrego zdrowia i odporności. Mikrobiota jelitowa to wszystkie mikroorganizmy bytujące w układzie pokarmowym. Należą do nich bakterie, wirusy, archeony i grzyby. Ich liczba zależy od miejsca, w którym się znajdują, ale największą aktywność wykazują w jelicie grubym.

Uważa się, że łączna masa mikroorganizmów w naszym jelicie wynosi około 1,5-2 kg. Znanych jest 1 800 rodzajów i 40 000 różnych gatunków bakterii. Wyróżniamy 3 mln genów bakterii, czyli 150 razy więcej niż ludzkich. Zmiany w składzie mikroflory jelitowej mogą być przyczyną wielu problemów zdrowotnych, nie tylko ze strony przewodu pokarmowego, ale również takich, które pozornie nie mają z tym związku, np. depresja i zaburzenia nastroju, choroby autoimmunologiczne, np. Hashimoto, RZS, łuszczyca, celiaklia, nawracające infekcje układu oddechowego, nawracające infekcje układu moczowo – płciowego, astma oskrzelowa i wiele innych.

A czy samemu można rozpoznać, że coś jest nie tak?

Objawy, które najczęściej są kojarzone z alergią to pieczenie oczu, tzw. katar sienny, swędzenie i wypryski na skórze, kaszel, astma oskrzelowa. Charakterystyczne jest to, że objawy nasilają się wiosną i latem, w okresie wzrostu i kwitnienia roślin. Mogą jednak utrzymywać się przez cały rok lub nasilać się w określonych sytuacjach.

Objawy alergii pokarmowej są różnorodne i mogą obejmować:

  • układ pokarmowy: wzdęcia, zaparcia, biegunki, kolki, skurcze, uczucie pełności, nudności, refluks, wymioty, zapalenie jelit, zespół złego wchłaniania, zespół jelita drażliwego;

  • skórę: pokrzywka, atopowe zapalenie skóry, trądzik, łuszczyca, suchość skóry, świąd skóry, wypryski,

  • układ nerwowy: migreny, bóle głowy, zaburzenia koncentracji, depresje, lęki, zespół przewlekłego zmęczenia, nadmierne pobudzenie, bezsenność, autyzm, ADHD,

  • układ endokrynny: nadwaga i otyłość, stłuszczenie wątroby, zatrzymywanie wody, obrzęki, insulinooporność, cukrzyca, zaburzenia płodności, hiperkortyzolemia, hiperprolaktynemia, niedoczynność lub nadczynność tarczycy, zespół napięcia przedmiesiączkowego,

  • układ oddechowy: astma, nieżyt nosa, zapalenie zatok, częste infekcje,

  • układ mięśniowo - szkieletowy: zapalenie stawów, bóle stawów, osłabienie i bóle mięśni, fibromialgia.

Żadnego z tych objawów nie wolno bagatelizować. W każdej z tych sytuacji niezbędna jest opieka lekarska i wprowadzenie właściwego leczenia.

Podobno wzrasta też liczba alergików, czym to może być spowodowane?

Choroby alergiczne są co raz częstszym problemem zdrowotnym, ale też ekonomicznym, szczególnie w krajach wysoko uprzemysłowionych. Około 20-30 proc. populacji doświadcza jakiejś formy alergii. Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych 20 lat liczba chorych obejmie połowę populacji w Europie. U części pacjentów występują incydentalne łagodne reakcje alergiczne, u innych jest to długotrwała choroba wyniszczająca organizm. Może też wystąpić rzadka, ale natychmiastowa, gwałtownie przebiegająca reakcja anafilaktyczna na alergen, na który pacjent jest szczególnie wrażliwy. Wstrząs anafilaktyczny prowadzący do nagłych zaburzeń układu naczyniowo-sercowego lub skurczu oskrzeli jest niezwykle niebezpieczny i niespodziewany, stąd może być śmiertelny.

W ciągu najbliższych 20 lat liczba chorych obejmie połowę populacji w Europie
W ciągu najbliższych 20 lat liczba chorych obejmie połowę populacji w Europie

O części przyczyn wspominałam wcześniej. Są głównie związane z zanieczyszczeniem środowiska i chemizacją naszego otoczenia i pokarmów (polepszacze, spulchniacze, barwniki, konserwanty i wiele innych). Za reakcje alergiczne, takie jak choćby zmiany skórne, często odpowiadają kosmetyki oraz biżuteria, zawierająca np. nikiel, ale coraz częściej uczulają metale uznawane dotychczas za niealergiczne. Dotyczy to także metali stosowanych w stomatologii, w tym w implantach.

Poważnym problemem stał się smog. Substancje zawarte w pyle zawsze działają drażniąco, toksycznie i alergizująco. Smog szczególnie szkodzi małym dzieciom, ludziom w podeszłym wieku i cierpiącym na dodatkowe choroby, takie jak astma, alergie czy przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP). Ale to nie znaczy, że nie szkodzi całej populacji, a skutki jego działania mogą się ujawnić w każdym wieku, w tym u osób uznawanych obecnie za zdrowe.

Co jest najskuteczniejszym sposobem leczenia alergii pokarmowej, a co nietolerancji?

W każdym przypadku wskazane jest ograniczenie kontaktu z alergenem, o którym wiemy, że nas uczula. Nie zawsze jednak jest to możliwe.

Nie wszystkie szkodliwe produkty można wyeliminować z diety. Trzeba też wiedzieć, czym je zastąpić, aby nie dopuścić do niedoborów żywieniowych. Należy również pamiętać o tzw. alergii krzyżowej polegającej na tym, że u osoby uczulonej na jeden alergen niepożądane objawy mogą się pojawić także po kontakcie z innym alergenem. Przykładem może być pyłek brzozy-jabłko-marchew, lateks-banan-kiwi-awokado, roztocze kurzu domowego-owoce morza i wiele innych.

Niezależnie od tego podstawą leczenia jest terapia farmakologiczna i konieczna opieka lekarza alergologa.

Ten tekst jest elementem naszego cyklu #ZdrowaPolka, w którym pokazujemy, jak zadbać o swoją kondycję fizyczną i psychiczną. Przypominamy o profilaktyce i radzimy, co zrobić, żeby żyć zdrowiej. Więcej przeczytasz tutaj

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze