Trwa ładowanie...

Coraz więcej zgonów i zakażeń koronawirusem. FDA zatwierdza kolejną zaktualizowaną szczepionkę na COVID-19

 Katarzyna Prus
04.09.2024 13:42
W USA szczepionki mają już zielone światło, w Polsce nadal czekamy.
W USA szczepionki mają już zielone światło, w Polsce nadal czekamy. (Getty Images)

Zatwierdzono kolejną zaktualizowaną szczepionkę przeciwko COVID-19. W USA ten ukierunkowany na nowe warianty wirusa preparat ma być dostępny jeszcze w tym tygodniu. W Polsce trzeba czekać znacznie dłużej. Tymczasem wirus nie zamierza odpuszczać.

spis treści

1. W USA już mogą szczepić, w Polsce nadal czekamy

Chodzi o szczepionkę firmy Novavax. Preparat został właśnie zatwierdzony przez Amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) i, jak donosi CNN, będzie on dostępny dla pacjentów jeszcze w tym tygodniu.

To już kolejna zaktualizowana szczepionka zatwierdzona w USA. W ubiegłym tygodniu FDA dała zielone światło preparatom Pfizera i Moderny.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"

Tymczasem w Unii Europejskiej rejestracji doczekała się na razie tylko jedna zaktualizowana szczepionka produkowana przez Pfizera. To właśnie preparaty tego koncernu są dostarczane do europejskich państw w ramach centralnego zakupu unijnego.

Zatwierdzono kolejną zaktualizowaną szczepionkę przeciwko COVID-19
Zatwierdzono kolejną zaktualizowaną szczepionkę przeciwko COVID-19 (Getty Images)

Nie dotyczy to jedynie Polski, Węgier i Rumunii, które wystąpiły z tej procedury. W związku z tym musiały zorganizować osobne przetargi na szczepionki.

Ministerstwo Zdrowia przekazało nam we wtorek, że w Polsce przetarg, w którym startują dwie firmy - Moderna i Novavax (Pfizer nie stanął do przetargu) - ma być rozstrzygnięty do końca tego tygodnia.

- Jest to przetarg "warunkowy", bo żadna z tych firm nie ma jeszcze szczepionek zarejestrowanych przez EMA (Europejską Agencję Leków - red.) - wyjaśniał w rozmowie z WP abc Zdrowie Jakub Gołąb, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

- Przetarg ma być rozstrzygnięty do końca tego tygodnia, ale trzeba będzie zaczekać na posiedzenie komitetu EMA zaplanowane na 19 września, na którym zapadnie decyzja co do autoryzacji tych preparatów. Dostawy z tej procedury są planowane na połowę października - tłumaczył.

2. Rekordy zakażeń i kolejne zgony

Resort zdrowia wskazuje, że niezależnie od tego chce odkupić nadwyżki szczepionek pochodzących z centralnego zakupu unijnego.

Chodzi o to, by zabezpieczyć w pierwszej kolejności osoby najbardziej narażone na ciężki przebieg choroby.

- Jesteśmy w kontakcie z jednym z krajów unijnych. Odkupimy od niego szczepionki, które ma z tego wspólnego przetargu, po cenie zakupu. Szczepionki we wrześniu będą dostępne na pewno dla osób z grup ryzyka, czyli seniorów i osób z obniżoną odpornością - powiedziała w poniedziałek minister zdrowia Izabela Leszczyna w TVP Info.

Tymczasem w Polsce sytuacja epidemiologiczna pogarsza się z dnia na dzień. Widać to wyraźnie w raportach publikowanych codziennie przez Ministerstwo Zdrowia. Są one jedynie wycinkiem rzeczywistej sytuacji, bo resort informuje tylko o przypadkach potwierdzonych wynikami testów, które zgłaszają placówki medyczne, a wiele osób testuje się na własną rękę lub nie robi tego wcale.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu dobowe statystyki zakażeń sięgały ok. 1,5 tys., podczas gdy we wtorek sięgnęła już 2228. Środowy raport wskazuje na nieco mniej, bo 1785 przypadków, ale pozytywnych testów nadal jest bardzo dużo: na 3199 wykonanych badań, w 1843 przypadkach wynik był pozytywny.

W środę potwierdzono także kolejne zgony. Zmarły dwie osoby, w tym jedna wyłącznie z powodu COVID-19.

3. Ochrona nie tylko przed COVID-19

Lekarze alarmują, że ten sezon może być wyjątkowo ciężki sezon, bo fala zakażeń SARS-CoV-2 rozpoczęła się wcześniej niż w poprzednim sezonie. Na to zaczną się niebawem nakładać wzrosty zakażeń innymi wirusami, w tym grypy czy RSV, a sytuację pogarsza dodatkowo rosnący w siłę krztusiec.

Stąd apel, by szczepić się nie tylko przeciwko COVID-19. Lekarze oceniają, że najlepiej podać kilka szczepionek (np. przeciwko grypie, COVID-19 i RSV) podczas jednej wizyty.

- Jednoczesne podawanie różnych szczepionek podczas jednej wizyty ułatwia proces szczepienia, zwiększa akceptację i odsetek zaszczepionych pacjentów, szczególnie jeśli ponowne zgłoszenie się pacjenta jest niepewne lub pacjent jest narażony na bezpośrednie ryzyko chorób. Szczepionki powinny być wstrzykiwane w różne kończyny – podkreślał prof. Adam Antczak, pulmonolog, przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych.

Prof. Flisiak zaznaczył, że to ochronny "koktajl antygenów", ale podczas jednej wizyty należy podać konkretne preparaty, które chronią przed wirusami.

- Nie mieszałbym tego z infekcjami bakteryjnymi np. krztuścem, ze względu na to, że nie wszystkie skojarzenia przy jednoczesnym podawaniu takich preparatów zostały odpowiednio przebadane - zaznaczył ekspert.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze