Dramatyczny apel o pomoc dla kotki Inez. "Możesz siąść i płakać, bo nie masz pieniędzy, a twój przyjaciel umiera"
Młoda kotka Inez walczy o życie. Zwierzę robiło się z każdym dniem słabsze i chudsze. Dopiero badania wykazały, że cierpi na FIP, czyli zakaźne zapalenie otrzewnej kotów wywoływane przez koronawirusa FcoV. Zostało coraz mniej czasu na uratowanie kotki, a właścicielce brakuje pieniędzy na leczenie.
1. Inez cierpi na zakaźne zapalenie otrzewnej kotów
Problemy zdrowotne Inez trwają od dawna. Kotka chudła i z dnia na dzień opadała z sił. Inez ma około 9 miesięcy, a ważyła tyle, co 4-miesięczny kociak. Właścicielka bała się diagnozy, myśląc o najgorszym. Szczegółowe badania wykazały, że stan kici jest poważny, ale są szanse na poprawę. Inez cierpi na FIP, czyli zakaźne zapalenie otrzewnej kotów. To podstępna choroba, w czasie której w organizmie zwierzaka rozwija się uogólniony stan zapalny. Najczęściej towarzyszy jej gorączka, wysięki w jamach ciała, a zwierzęta zaczynają słabnąć w oczach i chudnąć. Tak działo się też w przypadku Inez.
"Stosunek albumin do globulin wskazuje na FIP. Prawdopodobnie jest to mokra odmiana, jednak nie mniej groźna dla życia małej. Można by powiedzieć, że szczęście w nieszczęściu, bo leczenie mokrej odmiany jest tańsze, jednak i tak łzy cisną się do oczu na myśl o cierpieniu Inez i jej właścicielki" - piszą organizatorzy zbiórki na leczenie kotki.
2. Rozpaczliwa walka o życie najlepszego przyjaciela
"Mówi się, że życie jest bezcenne - w przypadku FIP życie ma cenę i to często niemałą. FIP atakuje znienacka i nie bierze przy tym jeńców. "Możesz siąść i płakać, bo nie masz pieniędzy, a twój przyjaciel umiera, liczą się sekundy" - mówią w dramatycznym apelu organizatorzy zbiórki.
Kotka ma wiernych przyjaciół, którzy na swój sposób pomagają jej przetrwać cierpienie związane z chorobą. W codziennych zmaganiach towarzyszą jej kot Blacky, który pilnuje jej, gdy ona śpi i psia przyjaciółka Jessie, którą wcześniej zawsze witała po spacerze w przedpokoju i o którą radośnie się ocierała. Jednak teraz choroba sprawia, że kicia coraz rzadziej się podnosi.
Kotka ma też wspaniałą właścicielkę, która opiekuje się nią w chorobie i spędza z nią większość wolnego czasu.
3. Jak można pomóc?
Organizatorzy zbiórki załączyli wyniki badań oraz rachunki za dotychczasowe wizyty u weterynarzy i leki.
Widać już pierwsze efekty terapii. Stan Inez powoli się poprawia, kotka odzyskała apetyt i przytyła już pół kilko. To pokazuje, że Inez się nie poddaje i dzielnie walczy z podstępnym wrogiem. Ale koszty leczenia nadal są bardzo duże, dlatego potrzebne jest wsparcie.
"Pozostaje liczyć nam na dobroć ludzi, którzy widzą ile dajemy z siebie na co dzień i, że zawsze uczciwie rozliczaliśmy się za każdą złotówkę. Nie prosimy dla nas, prosimy dla Inez" - czytamy na stronie.
Kotu można pomóc, klikając w link i przekazując dowolną kwotę na jego leczenie.
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
