Trwa ładowanie...

Brytyjska mutacja koronawirusa w Polsce. Będzie nakaz profesjonalnych maseczek? (WIDEO)

Dr Tomasz Karauda z oddziału chorób płuc Szpitala Uniwersyteckiego w Łodzi, był gościem programu "Newsroom" WP. Lekarz przyznał, że zakażeń brytyjską mutacją koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce może być więcej, niż 5 proc., o czym informują oficjalne dane z badań prowadzonych przez wirusologa prof. Krzysztofa Pyrcia.

- Nie badamy intensywnie, umówmy się. Z całym szacunkiem do profesora Pyrcia i ogromnej pracy, którą wykonuje, ale tych ośrodków badawczych powinno być więcej. Nie mamy pełnego rozeznania, to są dane, które są estymowane na całą Polskę, ale sądzę, że ten procent może być wyższy. Oby pozostawał na jak najniższym progu, bo od tego zależy wydolność systemu ochrony zdrowia - mówi dr Karauda.

Zdaniem Tomasza Karaudy, podobnie jak dr. Pawła Grzesiowskiego, w Polsce należy wprowadzić zmiany legislacyjne dotyczące zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej.

- Gdy patrzymy za naszą zachodnią granicę, dostępność pewnych systemów ochrony osobistej, jest większa. Mam na myśli maski o większym filtrze, a o mniejszej przepuszczalności. Dlaczego by nie wprowadzić nakazu noszenia masek SP2, SP3 w pomieszczeniach zamkniętych? - proponuje lekarz.

Zmiany rozporządzeń dotyczących pandemii są konieczne.

- Jestem zdegustowany nie tylko jako lekarz, ale i obywatel, jak legislacja zalega z tempem i rozwojem pandemii. Jesteśmy od roku w czasie pandemii, a ciągle pewne rozwiązania prawne nie nadążają za tym, co się wokół nas dzieje - twierdzi dr Karauda.

Co zdaniem lekarza wymaga kolejnych zmian?

Więcej w WIDEO

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także:

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze