Lekarz z Ukrainy o sytuacji w kraju. "Wszyscy wierzyli, że nie dojdzie do wojny. To był szok"

Yurii Tkachenko to pracujący w Grudziądzu lekarz, który pochodzi z Kijowa. Jego rodzice pozostali na Ukrainie, gdzie walczą o życie i zdrowie swoich pacjentów. - Od momentu wojny codzienna mama wspomina o strzelaninach w okolicach szpitala i trwających zabiegach czy operacjach, które toczą się w tych trudnych warunkach – mówi Tkachenko.

Lekarz z Ukrainy o sytuacji w kraju. "Przez dwa lata pandemii pracę medyków porównywało się do wojny, teraz można to porównywać do wojny wręcz nuklearnej"Lekarz z Ukrainy o sytuacji w kraju. "Przez dwa lata pandemii pracę medyków porównywało się do wojny, teraz można to porównywać do wojny wręcz nuklearnej"
Źródło zdjęć: © Getty Images
Karolina Rozmus

O wojnie na Ukrainie mówiło się już od pewnego czasu

W rozmowie z "Rynkiem Zdrowia" Yurii Tkachenko, anestezjolog, który od 10 lat mieszka w Polsce i pracuje w szpitalu w Grudziądzu, przyznał, że o wybuchu wojny dowiedział się z SMS-a od rodziców, którzy także są medykami. Jednak już od jakiegoś czasu w jego ojczyźnie wspominało się o wojnie.

- Może nikt nie wykupywał na potęgę cukru, mąki, nie tankował paliwa na zapas, ale jeżeli ktoś miał możliwość, to zaopatrywał się w broń – przyznał lekarz dodając, że nikt jednak nie przypuszczał, że do wybuchu wojny naprawdę dojdzie: - Niemniej wszyscy wierzyli, że nie dojdzie do wojny. Dlatego był to szok dla wszystkich, jak już okazało się to faktem. Inaczej niż szok nie mogę tego nazwać.

Rodzice anestezjologa pozostali na Ukrainie. Matka Tkachenko jest dyrektorem ds. medycznych Instytutu Ginekologii i Położnictwa i Pediatrii w Kijowie, a ojciec – krajowym konsultantem anestezjologii i intensywnej terapii w zakresie ginekologii i położnictwa. Oboje muszą zmierzyć się z nową sytuacją.

Prof. Zajkowska o twindemii

- Lekarze wojskowi zostali zmobilizowani, natomiast cywilni pracownicy ochrony zdrowia pracują w trybie normalnym, o ile normalnym można nazwać warunki wojenne – relacjonował Tkachenko.

W tym samym tonie wypowiadali się ukraińscy lekarze w rozmowie z WP abcZdrowie.

- Nawet lekarze, którzy mają podwójne obywatelstwo lub otwarte wizy i mogliby teraz wyjechać z Ukrainy, przyszli dziś się do pracy. Panuje mobilizacja i wszyscy mamy poczucie, że jest to nasz obowiązek. Podobnie jak wojskowi i cywile, którzy dołączają do Wojsk Obrony Terytorialnej, medycy będą pracować, dopóki będą w stanie – zapewniała dr Oksana Łysenko, która jest anestezjologiem w publicznym szpitalu w mieście Równe.

Pandemia COVID-19 na Ukrainie

Tkachenko powiedział też, jak pandemia wpłynęła na sytuację ukraińskiej ochrony zdrowia.

- Paradoksalnie ochrona zdrowia zyskała przez pandemię – stwierdził lekarz i wytłumaczył, że zakupiony został sprzęt ratujący życie i zdrowie obywateli. Dotychczas wciąż brakowało na to środków. Z drugiej strony trwająca ponad dwa lata walka z pandemią również dla ukraińskich lekarzy była wyczerpująca.

Nie ma jednak czasu na odpoczynek.

- Przez dwa lata pandemii pracę medyków porównywało się do wojny. Teraz można to porównywać do wojny wręcz nuklearnej – powiedział o aktualnej sytuacji Tkachenko.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP abcZdrowie
Wybrane dla Ciebie
Nie lekceważ objawu. Zapach ostrzega, że cholesterol jest wysoki
Nie lekceważ objawu. Zapach ostrzega, że cholesterol jest wysoki
Działa zanim pojawią się objawy. Nowy lek może zatrzymać zmiany w mózgu
Działa zanim pojawią się objawy. Nowy lek może zatrzymać zmiany w mózgu
Mają większe szanse na długowieczność. Naukowcy wskazują na datę urodzin
Mają większe szanse na długowieczność. Naukowcy wskazują na datę urodzin
Zwiększa ryzyko udarów i tętniaków. Takich napojów unikaj jak ognia
Zwiększa ryzyko udarów i tętniaków. Takich napojów unikaj jak ognia
Dietetyczka ostrzega przed tym składnikiem. Znajdziesz go w wielu świątecznych produktach
Dietetyczka ostrzega przed tym składnikiem. Znajdziesz go w wielu świątecznych produktach
GIF pilnie wycofuje popularny antybiotyk. "Nie można wykluczyć zagrożenia dla zdrowia lub życia"
GIF pilnie wycofuje popularny antybiotyk. "Nie można wykluczyć zagrożenia dla zdrowia lub życia"
Zmiany widać w mózgu. Skutki COVID-19 odczuwalne nawet po latach
Zmiany widać w mózgu. Skutki COVID-19 odczuwalne nawet po latach
Świeży chrzan. Odetka zatkany nos szybciej niż niejedna inhalacja
Świeży chrzan. Odetka zatkany nos szybciej niż niejedna inhalacja
Święta a ciśnienie krwi. Kto powinien zachować szczególną ostrożność?
Święta a ciśnienie krwi. Kto powinien zachować szczególną ostrożność?
Warto je jeść nie tylko z powodu kalorii, ale również równowagi elektrolitów
Warto je jeść nie tylko z powodu kalorii, ale również równowagi elektrolitów
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
To warzywo trafia na talerz od dziecka. Bogactwo karotenu
To warzywo trafia na talerz od dziecka. Bogactwo karotenu