Trwa ładowanie...

Inspektorzy NIK: nie ma w Polsce standardów w leczeniu bólu

Inspektorzy NIK: nie ma w Polsce standardów w leczeniu bólu
Inspektorzy NIK: nie ma w Polsce standardów w leczeniu bólu (123RF)

Polscy pacjenci cierpią. Musi boleć – to najczęściej słyszą chorzy od lekarzy. Kontrolerzy NIK ustalili, że w polskich placówkach medycznych nie ma odpowiednich standardów leczenia bólu.

Polski pacjent musi prosić o leki przeciwbólowe. I słyszy od lekarzy zawsze to samo, że musi boleć albo nie ma już osoby uprawnionej do wydania leku. Słyszą jeszcze, że leki są w sejfie, a klucz ma osoba, która poszła do domu. To jest średniowiecze – mówi Szymon Chrostowski, prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.

  • Spytaliśmy onkologów czy leczą ból. Wszyscy potwierdzili, że leczą, tylko że ketonalem. Niewielu z nich stosuje morfinę - zaznacza Chrostowski

1. Brak standardów leczenia bólu

Przeczytaj koniecznie

Zobacz film: "Cukrzyca. Historia Mai"

Od września 2016 delegatura NIK w Poznaniu prowadzi kontrolę dostępności terapii przeciwbólowej. Pierwsze wyniki pokazują wielką skalę zaniedbań. Kontrolę rozpoznawczą przeprowadzono w czterech szpitalach.

Tylko jeden z nich wdrożył i opracował procedury leczenia bólu i to nie tylko wśród pacjentów operowanych. W żadnym szpitalu natomiast nie prowadzono monitoringu leczenia bólu innego niż operacyjny. Tylko w jednym powstał zespół ds. leczenia bólu.

NIK zwraca uwagę, że w Polsce jest 200 poradni leczenia bólu, ale tylko około 20 z nich to poradnie, w których stosowane są różne metody leczenia bólu, od farmakoterapii i technik inwazyjnych, do rehabilitacji oraz psychoterapii.

Inspektorzy podkreślają, że każdy chory ma prawo domagać się od lekarza, by pomógł mu w cierpieniu i uśmierzył ból. Ostry ból powinien być leczony we wszystkich placówkach. Dotyczy to nie tylko sal operacyjnych, ale i poradni POZ, szpitalnych oddziałów ratunkowych, intensywnej terapii czy sal porodowych.

Wnioski z raportu są jednoznaczne: obecnie w polskim prawie nie ma standardów postępowania wobec pacjentów cierpiących z powodu bólu, a regulacje dotyczące praw pacjenta do świadczeń łagodzących ból są śladowe.

2. Obszar zaniedbany

Objawy raka tarczycy
Objawy raka tarczycy [7 zdjęć]

Każdego roku choroba ta diagnozowana jest u 3 tys. osób w Polsce. Jej szybkie rozpoznanie i rozpoczęcie

zobacz galerię

Ból to choroba sama w sobie. Ten przewlekły może powodować lęk. Prowadzi do depresji i zawału. Nieprawidłowo leczony zaburza właściwy proces terapii. Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że lekarz, który nie leczy bólu, zadaje tortury.

Kamil Dolecki, pacjent i prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym na Mięsaki Sarcoma uważa, że leczenie bólu w Polsce to obszar szczególnie zaniedbany. - _Na szczęście mówi się o tym głośno. Życzę sobie, by każdy pacjent który cierpi otrzymał w tym kraju należytą pomoc - _tłumaczy. __

Dolecki porusza jeszcze jednen ważny aspekt. Polscy lekarze mają dostęp do leków opioidowych i mogą pomóc pacjentów. Niestety rzadko je przepisują.

  • _Mają prawo je zlecać. Uważają jednak, że te leki mogą uzależnić. To nie jest wytłumaczenie - _zaznacza.

3. Szykują się zmiany?

Ból leczą hospicja, poradnie, niektóre oddziały i szpitale z certyfikatem "Szpital bez bólu". Oznacza to, że lekarze w nim pracujący pomagają pacjentom w cierpieniu, rozmawiają o bólu z chorym i monitorują jego natężenie. Na liście jest 195 szpitali na ok. 1,5 tys.

"Pacjent ma prawo do leczenia bólu" - taki zapis ma znaleźć się w projekcie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta. Wkrótce zmianami zajmie się rząd. O takie regulacje walczy m.in Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych. -Walczymy o to, by wszyscy pacjenci byli godnie leczeni - tłumaczy Chrostowski.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze