Trwa ładowanie...

Nowy podwariant Omikrona BA.2 jak odra. "Jedna osoba może zakazić 10-12 kolejnych"

Nowy podwariant Omikrona jeszcze szybciej się rozprzestrzenia. "Jedna osoba może zakazić 10-12 kolejnych"
Nowy podwariant Omikrona jeszcze szybciej się rozprzestrzenia. "Jedna osoba może zakazić 10-12 kolejnych" (Getty images)

Koronawirus cały czas mutuje. Chociaż dziś to wariant Omikron zalewa świat, to już wiadomo, że COVID nie powiedział ostatniego słowa. Nowy podwariant Omikrona BA.2, nazywany też "ukrytym" Omikornem, jest jeszcze bardziej zakaźny. "Jedna osoba zakazi średnio 10-12 kolejnych" - ostrzega dr Paweł Grzesiowski.

spis treści

1. Nowy podwariant Omikronu

- Powtarzamy to od początku pandemii, że wirus COVID-19 cały czas mutuje, cały czas się zmienia - powiedział dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z TVN24. - Dzisiaj nowy wariant Omikronu określa się zbliżonym do wirusa odry. Czyli zakaźność na poziomie 10-12 osób średnio przez jedną osobę chorą. To oznacza przede wszystkim fakt, że będzie jeszcze więcej chorych i że wirus jeszcze szybciej będzie powodował wzrost liczby zachorowań.

- Na podstawie różnic genetycznych mamy w tej chwili stwierdzone dwa podwarianty w obrębie samego wariantu Omikron. Natomiast nie należy z tego tytułu szaleńczo kruszyć kopii. Wirusy mają zmienność genetyczną - jest to ich cecha przyrodzona. W związku z tym zmieniały się, zmieniają i będą się zmieniać - mówił w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) poinformowała, że nowy podwariant Omikrona określony symbolem BA.2 wydaje się mieć znacznie wyższą zdolność rozprzestrzeniania się, niż dominujący obecnie BA.1.

Jak informuje UKHSA, nowy podwariant Omikronu - BA.2 został zidentyfikowany w co najmniej w 40 krajach: m.in. we Włoszech, w Indiach, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Najwięcej przypadków odnotowano do tej pory w Danii, jednak obecnie najszybciej podwariant rozprzestrzenia się w Anglii.

Szybkie rozprzestrzenianie się BA.1 spowodowało, że wariant koronawirusa Omikron wyparł dominujący wcześniej wariant Delta. Wówczas zaczęto odnotowywać rekordowe poziomy zakażeń. Jednak poziom hospitalizacji nie wzrósł w tak dużym stopniu, jak się spodziewano, co jest skutkiem szczepień, wcześniej przebytych infekcji, jak również tego, że Omikron ma zazwyczaj łagodniejszy przebieg.

- Nie widzimy żadnej różnicy w liczbie hospitalizacji oraz śmiertelności w przypadku Omikronu (BA.1 - przyp. red.) i BA.2, więc na razie nie jest to coś, co nas niepokoi. Ale zdajemy sobie również sprawę, że mamy bardzo krótki czas obserwacji - wyjaśniał dr Anders Fomsgaard z duńskiego Instytutu Statens Serum (SSI) na antenie TV2.

2. "Ukryty" Omikron to ostrzeżenie. Jak zatrzymać pandemię?

Wariant BA.2 nazywany jest "ukrytym Omikronem", bo ma pewną cechę genetyczną, przez którą jest trudniejszy do wykrycia przez tradycyjne testy. Lekarze nie mają wątpliwości, że jedynym sposobem na zatrzymanie procesu dalszych mutacji, jest powszechne szczepienie.

- Do tej pory nie zdarzyło się jeszcze w przypadku żadnej pandemii, żeby wyłącznie za pomocą naturalnych zachorowań uzyskano odpowiedź zbiorowiskową. Jeżeli będziemy mieli nadal rejony o tak słabym wyszczepieniu, jak choćby Afryka, a nawet Polska, to dlaczego mamy nie oczekiwać, że pojawi się kolejna fala: Phi, Sigma, Omega albo jakiegokolwiek innego wariantu. W przypadku wariantu Delta mówiło się, że do uzyskania odporności zbiorowiskowej potrzeba będzie 90 proc. populacji osób wyszczepionych lub takich, które przebyły zakażenie. Żaden kraj nawet się do tego nie zbliżył. A teraz nadszedł wariant Omikron, w przypadku którego te wskaźniki są jeszcze wyższe - wyjaśnił dr Tomasz Dzieciątkowski.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze