Zapomniana choroba powraca. Rodzice uchylają się od obowiązku szczepień
W większości państw na świecie zniknęła na lata, ale zagrożenie właśnie wraca. Przypadki polio są już w Stanach Zjednoczonych oraz Izraelu. Na tę chorobę nie ma leku, a jej przebieg może być bardzo ciężki i prowadzić nawet do zgonu. Czy w Polsce mamy już powody do obaw? - Niezaszczepieni powinni się obawiać. Coraz więcej rodziców uchyla się niestety od obowiązku szczepień, więc ich dzieci są automatycznie narażone - ostrzega prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz podlaska konsultant w dziedzinie epidemiologii.
1. Zapomniana choroba powraca
"Jest źle! W większości państw na świecie, a szczególnie rozwiniętych, od dawna nie wykrywano przypadków infekcji wirusem polio. Stało się tak dzięki prowadzonym na szeroką skalę programom szczepień ochronnych. Niestety z powodu uchylania się od obowiązku szczepień ochronnych, również przeciw poliomyelitis, choroby zakaźne, które zostały zapomniane albo istotnie zmniejszyła się liczba notowanych przypadków, powracają - ostrzega Bartosz Fiałek, reumatolog i popularyzator wiedzy medycznej.
O tym, jak groźna jest to choroba, może świadczyć pierwszy od dekady przypadek w USA, potwierdzony pod koniec lipca. Nieszczepiony 20-latek z hrabstwa Rockland w stanie Nowy Jork ma porażenie wiotkie mięśni. Wirusa wykryto też w ściekach, co budzi obawy przed wieloma niewykrytymi przypadkami, które są bezobjawowe.
- Polio, którego w większości krajów na świecie nie wykrywano od lat, może wrócić. Choć na razie nie ma poważnego epidemicznego zagrożenia, czujność powinna być większa. Potwierdzone przypadki zachorowań w Stanach Zjednoczonych oraz Izraelu pokazują, że wirus krąży w środowisku i może atakować. Obawy powinni mieć jednak tylko niezaszczepieni. Osoby, które przyjęły szczepionkę, mają ochronę na lata - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Joanna Zajkowska z kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz podlaska konsultant w dziedzinie epidemiologii.
2. Polio - objawy i leczenie
- Chorują przede wszystkim dzieci, te, które nie zostały zaszczepione. W Polsce szczepienia przeciwko polio są obowiązkowe, więc większość jest zaszczepiona. Coraz więcej rodziców uchyla się jednak od tego obowiązku, więc te dzieci są automatycznie narażone - zaznacza prof. Zajkowska.
Zarażać mogą się też dorośli, jeśli nie byli szczepieni. - To choroba “brudnych rąk”, przenosi się drogą pokarmową i zarazić się nią jest bardzo łatwo. Wystarczy spożyć zanieczyszczone jedzenie czy wodę albo użyć przedmiotów, z których korzystał zakażony - tłumaczy prof. Zajkowska.
W przypadku osób zaszczepionych kluczowy jest rodzaj szczepionki. - Stosowane są szczepionki domięśniowe i doustne. Niestety osoby zaszczepione doustnie, wydalają wirusa do środowiska, więc mimo przyjętego szczepienia, mogą być zagrożeniem dla innych - wyjaśnia prof. Zajkowska. - W Polsce i w większości krajów rozwiniętych stosuje się szczepionkę domięśniową. Szczepionki doustne podaje się np. w Afryce. Z kolei według schematu mieszanego, w którym podawana jest szczepionka domięśniowa i doustna szczepione, są np. ukraińskie dzieci - dodaje.
Jak tłumaczy prof. Zajkowska, w większości przypadków choroba przebiega bezobjawowo albo daje objawy przypominające grypę m.in. gorączkę, bóle mięśni, zmęczenie, osłabienie. - Niestety w jednym na 100 przypadków występuje postać porażenna, która objawia się wiotkim porażeniem kończyn dolnych. W skrajnych przypadkach może dojść do zapalenia mózgu i zgonu - zaznacza specjalistka.
Na polio nie ma leku, możliwe jest tylko leczenie objawowe i rehabilitacja w przypadku porażenia. Dlatego, jak podkreślają lekarze, to szczepienie jest najlepszą ochroną.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.