Zdumiewająca ilość leków dla pacjenta z ciężkim COVID-19. Zdjęcie wywołało poruszenie w sieci
Niemiecka klinika Rottal-Inn opublikowała zdjęcie medykamentów podawanych pacjentom z COVID-19, którzy w wyniku ciężkiego przebiegu choroby znaleźli się na Oddziale Intensywnej Terapii. Ilość leków jest ogromna.
1. Leczenie pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19
Media społecznościowe obiegła fotografia niewiarygodnie dużej liczby leków podawanych pacjentom z ciężkim przebiegiem COVID-19 w niemieckiej klinice Rottal-Inn. Mogłoby się wydawać, że takie dawki podaje się w ciągu tygodnia, a nawet kliku. Okazuje się jednak, że wszystkie przedstawione na zdjęciu leki są dzienną dawką przeznaczoną dla pacjenta na Oddziale Intensywnej Terapii.
"Broń w walce z COVID-19. Te leki, ampułki i pokarmy płynne są podawane ciężko choremu, wentylowanemu pacjentowi z koronawirusem na naszym Oddziale Intensywnej Terapii - codziennie. Szczepionka może przed tym ochronić" – piszą przedstawiciele kliniki w mediach społecznościowych.
2. Leczenie pacjentów z COVID-19
Jak tłumaczą eksperci, są leki, które otrzymuje każdy pacjent z COVID-19. Jednak w większości terapia jest dopasowywana indywidualnie.
- Wszyscy bez wyjątku pacjenci otrzymują leczenie przeciwzakrzepowe, ponieważ w przebiegu zakażenia koronawirusem często występują powikłania zakrzepowo-zatorowe. Wszyscy chorzy więc otrzymują heparynę drobnocząsteczkową, która rozrzedza krew. Dalsze leczenie jest uzależnione od stopnia zaawansowania choroby - mówi prof. Joanna Zajkowska.
Pacjenci, którzy zgłaszają się do szpitali z COVID-19 w początkowym stadium, mają szanse na terapię przeciwwirusową preparatem remdesivir. Badania prowadzone w polskich szpitalach wykazały, że chorzy stosujący ten lek mają krótszy czas hospitalizacji oraz mniejsze ryzyko zgonu.
- Niestety, w terapii remdesivirem są duże ograniczenia czasowe. Lek jest skuteczny jedynie w ciągu 5 dni od wystąpienia pierwszych objawów, kiedy wirus jest w organizmie i aktywnie się namnaża. W późniejszym czasie stosowanie remdesiviru po prostu nie ma sensu - wyjaśnia prof. Zajkowska.
Późne zgłaszanie się do szpitali jest głównym powodem, dla którego w Polsce wciąż niewielu pacjentów otrzymuje te leki.
- Z naszych badań w ramach projektu SARSTER jednoznacznie wynika, że spośród osób kwalifikujących się do terapii remdesivirem lek w tym 5-dniowym okresie otrzymało tylko 29 proc. pacjentów – mówi prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku oraz prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Dlatego lekarze apelują, aby nie zwlekać ze zgłaszaniem się do szpitali w przypadku wystąpienia niepokojących objawów COVID-19.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
-
Koronawirus w Polsce. Będą zmiany w strategii walki z COVID-19. Dr Jacek Krajewski tłumaczy, dlaczego obecny system nie działa (WIDEO)
-
Czwarta fala będzie inna, uderzy w dzieci i osoby młode. "Koronawirus szuka nowego rezerwuaru"
-
Czwarta fala koronawirusa w Polsce. Dr Karauda: Czas się kończy. Szalupa ratunkowa czeka od dawna
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.