Trwa ładowanie...

Kolejne leki znikają z aptek i szybko nie wrócą. "Wystarczyłaby prosta rzecz, żeby oszczędzić chorym stresu"

 Katarzyna Prus
18.07.2022 18:40
Pojawiły się problemy z dostawami kolejnych leków
Pojawiły się problemy z dostawami kolejnych leków (Getty Images)

Kolejne leki znikają z aptek i nie prędko pojawią z powrotem. Producenci zapowiadają, że problemy z dostawami mogą potrwać do jesieni, a nawet zimy. Wśród tych środków znalazł się m.in. popularny antybiotyk od Pfizera stosowany w wielu infekcjach, a także lek dla pacjentów onkologicznych. - Rząd nie podejmuje odpowiednich działań, co podsyca tylko panikę u pacjentów i ich rodzin. Wystarczyłaby natomiast jedna prosta rzecz - przygotowanie i opublikowanie listy zamienników, bo ok. 90 proc. leków, których nie ma w aptekach można zastąpić innymi - zaznacza dr n. farm. Leszek Borkowski, były prezes Urzędu Rejestracji, farmakolog kliniczny ze Szpitala Wolskiego w Warszawie.

spis treści

1. Problemy z dostawami leków

Unasyn, antybiotyk stosowany w leczeniu wielu infekcji, m.in. zapalenia zatok, ucha, płuc czy dróg moczowych, jest praktycznie nie do zdobycia. Według portalu gdziepolek.pl, ma go tylko jedna apteka w Polsce. Firma Pfizer, producent leku, informuje, że dostawy leku do Polski zostaną wznowione dopiero jesienią. W aptekach lek pojawi się nie wcześniej niż w listopadzie.

To już kolejna taka informacja w ciągu ostatnich tygodni. Przypomnijmy, że na początku lipca pojawiły się informacje o problemach z dostawami popularnego leku antydepresyjnego Velafax. Z kolei oczekiwane przez pacjentów wznowienie dostawy preparatu na trądzik Duac, zostało przesunięte aż na grudzień. Niedawno pojawił się też problem z dostępnością leku kardiologicznego stosowanego przez pacjentów z zaburzeniami rytmu serca i z nadciśnieniem tętniczym. Chodzi o Atenolol Sanofi 25 oraz Atenolol Sanofi 50. Nie ma go w sprzedaży od marca, a producent nie przewiduje nowych dostaw.

Zobacz film: "Dr Grzesiowski o braku szczepionek na grypę"

Ten problem stale narasta. Na obowiazującej od 1 lipca liście antywowozowej (lista leków zagrożonych brakiem dostępności publikowana przez Ministerstwo Zdrowia) znalazło się już 215 pozycji. Poprzednia, z maja zawierała 212 pozycji, a marcowa – 207.

2. Leki wrócą do aptek za kilka miesięcy?

Aktualnie problem z dostawą dotyczy również leków Cetrotide i Caprelsa. Komunikat w tej sprawie wydał Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Lek Cetrotide stosuje się w zapobieganiu przedwczesnej owulacji u pacjentek poddanych kontrolowanej stymulacji jajników, po której następuje pobranie oocytów i zastosowanie technik wspomagania rozrodu. Jego producent, spółka Merck, poinformowała, że problemy techniczne w miejscu wytwarzania, spowodowały tymczasowe zakłócenia w dostawach. Mogą się one utrzymać do końca sierpnia. URLP zaleca więc, aby nie rozpoczynać cyklu leczenia tym preparatem.

Z aptek znika coraz więcej leków
Z aptek znika coraz więcej leków (Getty Images)

Firma Sanofi spodziewa się tymczasowych ograniczeń w dostawach tabletek Caprelsa (100 i 300 mg), stosowanych w leczeniu raka rdzeniastego tarczycy u dorosłych i dzieci. Jeszcze w lipcu w Polsce może być tymczasowo wstrzymana sprzedaż leku w dawce 100 mg, a prognozowany termin przywrócenia dostaw, to czwarty kwartał tego roku. Jak tłumaczy producent, wynika to z "z niespodziewanej zmiany dostawcy substancji czynnej oraz zwiększenia zapotrzebowania na produkt leczniczy Caprelsa na całym świecie".

Na tym nie koniec. Ze sprzedaży zostały wycofane dwie partie leku Tadalafil Aristo, stosowanego w leczeniu zaburzeń wzwodu. O wycofaniu preparatu produkowanego przez spółkę Aristo Pharma ze sprzedaży poinformował Główny Urząd Farmaceutyczny. Chodzi o "możliwość wystąpienia wady jakościowej". Jak informuje GIF chodzi o partie: 5 mg, numer serii: 1464005K (termin ważności 30.04.2024) oraz 20 mg, numer serii: 1462014C (termin ważności 31.05.2024)

3. Potrzeba listy zamienników

- Lista antywywozowa, to zabezpieczenie resortu zdrowia na wypadek braków konkretnych preparatów. Tymczasem faktyczne braki utrzymują się od kilku miesięcy na podobnym poziomie i dotyczą 50 leków. Niestety fakt, że rząd nie podejmuje odpowiednich działań, podsyca tylko panikę u pacjentów i ich rodzin. Wystarczyłaby natomiast jedna prosta rzecz - przygotowanie i opublikowanie listy zamienników, bo ok. 90 proc. leków, których nie ma w aptekach można zastąpić innymi - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. farm. Leszek Borkowski, specjalista II st. z analizy leków, były prezes Urzędu Rejestracji, farmakolog kliniczny ze Szpitala Wolskiego w Warszawie, prezes Fundacji "Razem w Chorobie".

- Na przygotowanie takiej listy nie potrzeba żadnych nakładów finansowych i specjalnego zaangażowania pracowników. To maksymalnie dwie godziny pracy dla jednej osoby, a korzyści byłyby bardzo duże. Pomogłoby to nie tylko pacjentom, ale też lekarzom - zaznacza dr Borkowski.

Według eksperta, pozwoliłoby to uniknąć sytuacji, do których doprowadziły m.in. braki Ozempicu, popularnego leku stosowanego w leczeniu cukrzycy, który inni pacjenci stosowali, by schudnąć.

- Gdyby lista zamienników była powszechnie dostępna, uniknęlibyśmy paniki, w jaką wpadli chorzy i ich rodziny, którzy bez skutku szukali leku w kolejnych aptekach. Dostępny jest przecież Ozempic w formie doustnej, a także kilka zamienników - zwraca uwagę dr Borkowski.

4. Brak zamiennika to nie koniec leczenia

Zdaniem eksperta, można było również ograniczyć "podbieranie" tego leku przez osoby, które nie chorują na cukrzycę, ale chciały go stosować w redukcji wagi.

- To nie jest jedyny środek o takim działaniu. Niestety tu też zabrakło informacji, dlatego lek w błyskawicznym tempie znikał z aptek - zaznacza dr Borkowski.

Jak tłumaczy, fakt, że konkretny lek nie ma zamiennika, też nie oznacza, że pacjent zostaje bez pomocy.

- W takich sytuacjach, kierując się mechanizmem działania konkretnego środka, szukamy leków z innych grup farmakologicznych, które działają na podobnej zasadzie. Czasem oznacza to leczenie kilkoma środkami zastępczymi, ale pacjent nie zostaje bez leczenia - zaznacza ekspert.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze