Trwa ładowanie...

Zwiększona sztywność tętnic częsta u młodych ludzi po przejściu COVID-19

Nawet łagodny COVID może prowadzić do uszkodzenia serca u młodych ludzi
Nawet łagodny COVID może prowadzić do uszkodzenia serca u młodych ludzi (Getty Images)

Kolejne badania wskazują na groźne powikłania obserwowane po przechorowaniu COVID-19. Tym razem naukowcy wzięli pod lupę grupę młodych osób, które łagodnie przeszły infekcję. Wnioski są alarmujące. Badania wykazały, że również w tej grupie mogą występować powikłania sercowo-naczyniowe.

spis treści

1. Łagodny przebieg COVID u młodych. Eksperci apelują o czujność

Naukowcy alarmują, że w przypadku młodych ludzi nawet łagodny przebieg COVID-19 może zwiększać ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych. Odnoszą się do najnowszych badań opublikowanych na łamach "Experimental Physiology".

Badania zespołu z Appalachian State University pod kierunkiem dr. Steve'a Ratchforda objęły 15 młodych, pełnoletnich osób, które wcześniej nie miały problemów zdrowotnych, a samo zakażenie koronawirusem przechodziły łagodnie. Po okołu miesiącu od infekcji wykonano im USG tętnic szyjnych oraz analizę fali tętna. Wyniki zestawiono z grupą kontrolną osób w podobnym wieku, które nie przechodziły COVID.

Zobacz film: "Leki przy szczepieniu - brać, czy odstawić?"

- Prowadzimy teraz dużo badań pacjentów po COVID-19, wykonujemy im echo serca, rezonans magnetyczny. Te badania wykazują, że mają oni często słabszą kurczliwość i zmiany zwłóknieniowe w mięśniu sercowym. Szacujemy, że te poważne powikłania kardiologiczne występują u kilku procent pacjentów. Wydaje się, że ten główny mechanizm uszkodzenia wynika z reakcji autoimmunologicznej - tłumaczył w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. n. med. Marcin Grabowski, kardiolog, rzecznik zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Okazało się, że w pierwszej grupie sztywność tętnic szyjnych i aorty była stwierdzana zdecydowanie częściej. A to oznacza również potencjalnie większe ryzko poważnych powikłań sercowo-naczyniowych.

Amerykanie zauważyli zwiększoną sztywność tętnic u młodych osób, które chorowały na COVID-19
Amerykanie zauważyli zwiększoną sztywność tętnic u młodych osób, które chorowały na COVID-19 (123rf)

2. Zwiększona sztywność tętnic szyjnych po COVID

- U młodych, zdrowych ludzi nawet łagodny przebieg COVID-19 może zwiększać ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych. Czyni go to podobnym do m.in. gorączki reumatycznej, choroby Kawasakiego, zapalenia płuc, zakażenia Helicobacter pylori czy tocznia, które także powodują zmiany w sztywności tętnic, utrzymujące się długo po ustąpieniu objawów - podkreślają autorzy badań.

To pierwsze wnioski płynące z badań Appalachian State University, ale ich autorzy zapowiadają, że będą prowadzić obserwacje pacjentów przez kolejnych sześć miesięcy, żeby zobaczyć, czy i kiedy te zaburzenia będą się cofać. Na razie apelują do lekarzy o wzmożoną czujność.

3. Serce na celowniku COVID

Poza płucami i układem neurologicznym serce jest jednym z narządów najbardziej narażonych na ciężkie powikłania po zakażeniu koronawirusem. Badania opubliowane na łamach "The American Journal of Emergency Medicine" wskazują, że u pacjentów po przejściu COVID-19 może dojść do:

  • zapalenia mięśnia sercowego,
  • ostrego zawału mięśnia sercowego,
  • niewydolności serca,
  • zaburzeń rytmu serca,
  • uszkodzenia serca,
  • powikłań zakrzepowo-zatorowych.

W grupie ryzyka są przede wszystkim osoby, które już wcześniej miały problemy kardiologiczne, ale lekarze przyznają, że trafiają do nich również młodzi ludzi, bez żadnych innych chorób współistniejących.

Kardiolog prof. Krzysztof J. Filipiak w rozmowie z WP abcZdrowie zwraca uwagę na to, że wielu takich pacjentów uskarża się na pogorszenie wydolności wysiłkowej i zadyszkę. Te pozornie niegroźne objawy mogą świadczyć o tym, że doszło do uszkodzenia serca, płuc, albo obu narządów jednocześnie.

- Co więcej, jest grupa pacjentów, u której nierozpoznanie powikłań zakrzepowo-zatorowych może prowadzić do tzw. mikrozatorowości płucnej, często przeoczonej czy mylnie różnicowanej z dusznością w przebiegu zakażenia wirusowego. U tych pacjentów może rozwinąć się nadciśnienie płucne. Co gorsza, powikłania te mogą też wystąpić u osób bezobjawowych lub skąpoobjawowych, które nie były diagnozowane i leczone w fazie ostrej - ostrzega prof. Krzysztof J. Filipiak, internista, kardiolog, farmakolog kliniczny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, współautor pierwszego polskiego podręcznika medycznego o COVID-19.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze