Trwa ładowanie...

Błąd milionów Polaków. Popełniamy go po przebudzeniu

 Maciej Rugała
14.11.2022 16:51
Jeśli chcesz zachować zdrowie na długie lata - porzuć ten nawyk
Jeśli chcesz zachować zdrowie na długie lata - porzuć ten nawyk (Getty Images)

Badania wykazały, że blisko 50 proc. z nas stosuje przycisk drzemki, używając budzika. Przebudzamy się, a potem zasypiamy płytko, nawet kilkukrotnie. Okazuje się, że jeśli robimy to regularnie, ma to niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.

spis treści

1. Dbaj o higienę snu - organizm ci podziękuje

Polacy wypadają całkiem nieźle, jeśli chodzi o statystyki długości snu – ponad połowa z nas śpi od 7 do 8 godzin dziennie. Dla porównania - Brytyjczycy śpią średnio nieco ponad 6 godzin, a co trzeci mieszkaniec USA nie przesypia 7 godzin w ciągu doby. Niestety – wraz ze stopniem rozwoju społeczeństwa pogarsza się higiena snu.

Zaniedbywanie wystarczającej długości snu, a także sposobu, w jaki się wybudzamy, może mieć bardzo nieprzyjemne konsekwencje. Okazuje się, że szkodzi to układowi nerwowemu oraz hormonalnemu.

Zobacz film: "Koszmary senne mogą być objawem choroby"

Dzieje się tak, ponieważ sen i wybudzanie jest ściśle związane z neurohormonami i hormonami, m.in. kortyzolem, znanym jako "hormon stresu". Sen, będący wieloetapowym procesem, jest nimi kontrolowany. Aby doszło do wybudzenia ze snu – nadnercza muszą wyrzucić do krwi większą dawkę kortyzolu, który "wyciąga" ciało ze stanu uśpienia.

2. Jak szkodzą wielokrotne pobudki?

Jeśli kilkukrotnie zasypiamy na chwilę, a potem się wybudzamy - momentów wzrostu stężenia kortyzolu we krwi jest kilka. Stosując taką praktykę, jego poziom po ostatnim z serii wybudzeń jest bardzo wysoki.

Wzrost poziomu tego hormonu jest potrzebny do właściwego funkcjonowania organizmu, ale tylko w określonych sytuacjach i granicach stężeń. W przypadku gdy jego stężenie we krwi jest zbyt wysokie, możemy mieć m.in. kłopoty z nadciśnieniem, łysieniem lub nadmiernym owłosieniem, osłabieniem libido oraz zaburzeniami erekcji lub cyklu miesiączkowego.

3. Niepokojące objawy

Bezpośrednim skutkiem nadużywania funkcji drzemki jest tzw. sleep inertia – jest to stan po przebudzeniu, kiedy mamy problemy z koncentracją, jesteśmy drażliwi i mamy poczucie "ciężkiej głowy". Nawet pomimo długiego snu możemy czuć się niewyspani, a wrażenie to może się utrzymywać nawet kilka godzin.

Badania kliniczne prowadzone w bostońskim Brigham and Women’s Hospital pokazało, że przebudzanie podczas głębokiej fazy snu, może skutkować charakterystycznym poczuciem rozbicia trwającym nawet 4 godzin.

Pierwszymi dowodami świadczącymi o nadużywaniu wielokrotnych, krótkich drzemek jest spłycenie snu oraz wyższe tętno podczas snu. Sprawia to, że sen odpręża i regeneruje nas słabiej. To może się z kolei przekładać na późniejsze zwiększone ryzyko zapadalności na cukrzycę typu 2, choroby serca, otyłość oraz nadciśnienie tętnicze.

Maciej Rugała, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze