Cellulit – jak z nim walczyć?

Artykuł sponsorowany Klinika Strzałkowski

Pomarańczowa skórka to kłopot, z którym zmaga się wiele z nas. Już sama myśl o założeniu bikini czy pójściu na basen spędza nam sen z powiek. Jak pozbyć się nierówności na skórze za pomocą domowych i profesjonalnych metod? Wyjaśnia kosmetolog Magdalena Tywonek z kliniki Strzałkowski

Z jednej strony dieta i ćwiczenia, z drugiej kremy i masażery. Robimy wszystko, aby pozbyć się cellulitu, ale on jakimś sposobem zawsze wraca. Czy istnieje rozwiązanie, które pozwoli nam cieszyć się gładką skórą bez wysiłku? Na pytania odpowiada dyplomowany kosmetolog, absolwentka Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie.

Czy cellulit to stale powracający temat i zmora większości kobiet. Dlaczego?

Kosmetolog Magdalena Tywonek: Cellulit to problem większości kobiet na świecie – zarówno nastolatek w okresie dojrzewania, jak i dojrzałych kobiet. Dotyka on nie tylko osób o pełnych kształtach, ale również szczupłych. Cellulit nazywany jest też lipodystrofią. To nieprawidłowe rozmieszczenia tkanki tłuszczowej, prowadzące do zmian w tkance podskórnej. W zależności od stopnia zaawansowania grudki na skórze mogą być widoczne gołym okiem albo dopiero po naciśnięciu. Co ciekawe, cellulit jest ściśle związany z gospodarką hormonalną, a konkretnie z wydzielaniem estrogenów. Dlatego boryka się z nim tak szeroka grupa kobiet.

Zanim zaczniemy walkę z cellulitem, jak się do tego przygotować?

Kosmetolog Magdalena Tywonek: Zaczęłabym od zrobienia listy tego, czego cellulit nie lubi. Na pewno będzie to ograniczenie używek, zmiana obcisłych ubrań na luźne, a także przestawienie się z siedzącego trybu życia na bardziej aktywny. Warto wyeliminować z diety fast foody, napoje gazowane, jak również ograniczyć spożywanie cukru i soli. Zamiast jeść duże porcje, spożywajmy mniejsze posiłki co 3-4 godziny – do tego ograniczmy węglowodany na rzecz większej ilości warzyw. Pamiętajmy o codziennym piciu wody, najlepiej w ilości 2-3 litrów. Oczywiście trudno z dnia na dzień wprowadzić tyle zmian, ale jeśli wyeliminujemy, ograniczymy lub zmienimy chociaż połowę tych rzeczy, to już mamy lepszą pozycję startową. Dodatkowo, poza zmianą nawyków, polecam też wykonanie badań hormonalnych.

Świetnie, mamy listę celów, którą wdrażamy w życie. Oprócz domowych sposobów, takich jak peelingi i szczotkowanie na sucho, wiele pozytywnych rezultatów możemy osiągnąć za pomocą skutecznych technik . Co szczególnie rekomenduje Pani owane w Klinice Strzałkowski?

Kosmetolog Magdalena Tywonek Mamy wiele technologii i sposobów na zniwelowaniu cellulitu. Jednym z nich na pewno jest seria zabiegów z użyciem technologii endermologii. Nie tylko działa ona na cellulit, ale też na zgromadzoną limfę, w szczególności w kończynach dolnych. Aby skutecznie pozbyć się cellulitu, należy również zadbać o napięcie skóry. Do tego najlepiej posłuży nam zabieg z użyciem technologii radiofrekwencji na ciało. Po pierwsze, niweluje tłuszcz w okolicach cellulitu, a po drugie poprawia napięcie skóry. W szczególności dobrze sprawdza się na łydkach, pośladkach czy boczkach.

Ile zabiegów można wykonać w Klinice Strzałkowski?

Mamy dosyć dużo autorskich zabiegów. Jesteśmy jedną z pierwszych klinik w Polsce, która zaczęła stosować własne programy zabiegowe. Dzisiaj jest ich już ponad dziesięć. I to nie jest nasze ostatnie słowo.

Jaki program szczególnie poleca pani na cellulit?

Cellulit to bardzo powszechny problem wśród kobiet, zwłaszcza tych po ciąży. Dlatego też mamy bardzo indywidualne podejście do rozwiązania go. Aby osiągnąć jak najlepsze efekty, warto działać wielotorowo. Na samym początku zalecamy serię zabiegów z użyciem karboksyterapii, która polega na podskórnym podaniu medycznego dwutlenku węgla w celu poprawy ukrwienia. Po tak wykonanej procedurze przechodzimy do kolejnego etapu, jakim jest silna radiofrekwencja, czyli zagęszczenie ciała i dalsza redukcja cellulitu.

Połączenie tych dwóch technologii idealnie przygotuje na czas plażowania.

A co wówczas, gdy oprócz cellulitu borykamy się z nadmiarem tkanki tłuszczowej?

Jeżeli oprócz cellulitu zmagamy się z nagromadzoną tkanką tłuszczową, możemy wybrać autorski program zabiegowy Target Body. Polega on na zastosowaniu technologii zwanej kriolipolizą. To nic innego jak "wymrażanie" tkanki tłuszczowej, która w naturalny sposób jest wydalana z organizmu. Skuteczność tej terapii została udowodniona, a efekty są naprawdę spektakularne. Zabieg dedykowany jest na takie obszary, jak łydki, boczki, ramiona czy brzuch. Target Body to zabieg pojedynczy, ale dla lepszego efektu warto powtórzyć go w odstępie ok. 6 tygodni. Dodam jeszcze, że wszystkie zabiegi, o których była mowa, nie wymagają okresu rekonwalescencji. Dzięki temu praktycznie od razu możemy wrócić do codziennych obowiązków.

Artykuł sponsorowany Klinika Strzałkowski