Trwa ładowanie...

Ozdrowieńcy gorzej znoszą podanie drugiej dawki szczepionek mRNA. Czy można podać im jedną dawkę?

Czy ozdorwieńcy muszą przyjmować dwie dawki szczepionki przeciw COVID-19?
Czy ozdorwieńcy muszą przyjmować dwie dawki szczepionki przeciw COVID-19? (Getty Images)

Osoby, które przechorowały COVID-19 częściej mają silne dolegliwości po przyjęciu szczepionek mRNA. Amerykańscy immunolodzy stawiają pytanie, czy w związku z tym w przypadku ozdrowieńców nie wystarczy podanie, tylko jednej dawki preparatu. Są już pierwsze badania, które pokazują, jak reagują na szczepionkę.

spis treści

1. Częstsze dolegliwości po podaniu szczepionki u ozdrowieńców

"The New York Times" przytacza historię Shannon Romano, biolog molekularnej, która na początku kwietnia przechodziła COVID-19. "Nie mogłam spać. Nie mogłam się ruszyć. Każdy ze stawów po prostu bolał" - opowiadała Romano w rozmowie z dziennikarzami. To było dla niej koszmarne doświadczenie, dlatego kiedy tylko było to możliwe, zgłosiła się do szczepień przeciw COVID. Dwa dni po przyjęciu preparatu wróciły dolegliwości, które pamiętała z czasów infekcji.

"Sposób, w jaki bolała mnie głowa i bolało mnie ciało, był tym samym bólem, który doświadczałam w trakcie COVID" - wspomina.

Zobacz film: "Prof. Robert Flisiak mówi o strategii szczepień seniorów preparatem AstraZeneca"

Objawy minęły w ciągu kilku dni, ale ich natężenie były dla badaczki dużym zaskoczeniem. Teraz zastanawia się, czy w jej przypadku konieczne będzie przyjęcie kolejnej dawki szczepionki. Z badań klinicznych Pfizera wynika, że dolegliwości i niepożądane odczyny częściej występują po podaniu drugiej dawki szczepionki.

Badania amerykańskich wirusologów, które dwa dni temu zostały opublikowane na stronie MedRxiv wykazały, że osoby, które przechodziły COVID-19, po pierwszej dawce szczepionki mRNA częściej odczuwają zmęczenie, bóle głowy, dreszcze, gorączkę oraz bóle mięśni i stawów.

- Pamiętajmy, że to jest preprint, czyli sugestia naukowa, która nie ukazała się jeszcze w czasopiśmie naukowym. Autorzy badań stwierdzili, że osoby, które są ozdrowieńcami, po pierwszej dawce szczepionki prezentują silniejsze objawy i częściej występują u nich reakcje poszczepienne. To wskazuje na tzw. pamięć immunologiczną, to znaczy, że limfocyty B pamiętają zetknięcie się naszego układu odpornościowego z "dzikim" koronawirusem. Przez to ponowne pojawienie się w organizmie białka S sprawia, że my automatycznie reagujemy mocniej. Nasz układ immunologiczny już zna tego koronawirusa, dlatego szybciej angażuje te procesy immunologiczne - tłumaczy Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii, Przewodniczący Regionu Kujawsko-Pomorskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Wirusolog dr Tomasz Dzieciątkowski zwraca uwagę na jeszcze jedną zależność.

- Być może silniejsza reakcja na przyjęcie szczepionki u ozdrowieńców ma związek z tym, że ich układ odpornościowy jest nieprawidłowo stymulowany przez wcześniejsze zakażenie koronawirusem. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, dlatego że jest ostatnio mowa, że zakażenie "dzikim" koronawirusem może powodować nawet reakcje autoimmunologiczne - dodaje dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Osoby, które przeszły COVID-19 mogą mieć silniejsze dolegliwości po przyjęciu szczepionek mRNA
Osoby, które przeszły COVID-19 mogą mieć silniejsze dolegliwości po przyjęciu szczepionek mRNA (Getty Images)

2. Ozdrowieńcy szybciej wytwarzają przeciwciała po szczepionce mRNA

Badania Amerykanów wykazały, że ozdrowieńcy mają też wyższy poziom przeciwciał zarówno po przyjęciu pierwszej, jak i drugiej dawki preparatu.

- To badanie wskazuje, że u osób, które przechorowały COVID-19 już po tygodniu obserwowano nagły wzrost miana przeciwciał przeciw białku S SARS-CoV-2, z pikiem po 10-14 dniach od zaszczepienia - tłumaczy doktor Fiałek. - Wiemy, że po jednej dawce szczepionki Pfizera w ciągu 14 dni od szczepienia uzyskujemy 32-50 proc. odporności. Okazuje się, że osoby, które przechorowały COVID-19 po zaszczepieniu produkują znacznie wyższe miano przeciwciał, dzięki temu mają zdecydowanie wyższą odporność. To rodzi pytanie, czy wystarczy im jedna dawka szczepienia. To jest fantastyczne spojrzenie, może to de facto spowodować przyspieszenie procesu powszechnych szczepień przeciw COVID-19 - dodaje lekarz.

Te obserwacje potwierdza również drugie badanie naukowców z University of Maryland School of Medicine, które objęło 59 pracowników ochrony zdrowia, 42 przeszło zakażenie koronawiursem potwierdzone w testach. U tych osób poziom przeciwciał po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki był porównywalny z tym, który u osób, które nie chorowały, pojawiał się dopiero po drugim wstrzyknięciu.

3. Czy osoby, które przeszły COVID nie muszą przyjmować dwóch dawek szczepionki?

"Myślę, że jedna szczepionka powinna wystarczyć" - mówił cytowany przez The New York Times Florian Krammer, wirusolog z Icahn School of Medicine w Mount Sinai. "Pozwoliłoby to również uniknąć niepotrzebnego bólu podczas przyjmowania drugiej dawki i uwolniłoby dodatkowe dawki szczepionki" - dodaje.

Zdania naukowców nie są jednoznaczne. John Wherry dyr. Instytutu Immunologii Uniwersytetu Pensylwanii uważa, że odrzucenie harmonogramu dawkowania opracowanego przez producentów może stworzyć "niebezpieczny precedens". Jego zdaniem poziom przeciwciał u ozdrowieńców jest bardzo zróżnicowany. Osoby, które łagodnie przychodziły infekcję, mogą nie mieć wystarczającej ochrony i podanie tylko jednej dawki preparatu może nie zabezpieczyć ich przed bardziej zaraźliwymi mutacjami koronawirusa.

- Większość ozdrowieńców to są ludzie, którzy zakażenie przeszli łagodnie lub bezobjawowo, a w związku z tym odpowiedź immunologiczna na zakażenie koronawirusem jest u nich na słabym poziomie. Nie muszą znajdować się w priorytetowej grupie, jeśli chodzi o kolejność zaszczepienia, bo reinfekcje rzadko występują przed upływem 4-5 miesięcy od pierwszego zakażenia koronawirusem. Natomiast nie należy zakładać, że ta odpowiedź ze strony układu immunologicznego będzie u tych osób długa, a w związku z tym bezpiecznie jest im zasugerować szczepienie dwoma dawkami, żeby w kontrolowanych warunkach wytworzyli odpowiedź poszczepienną - wyjaśnia dr Dzieciątkowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze