Trwa ładowanie...

Jaka szczepionka na trzecią dawkę? Badanie potwierdza, że mieszanie preparatów jest skuteczne

 Karolina Rozmus
06.02.2022 12:47
Jaka szczepionka na trzecią dawkę? Badanie potwierdza, że mieszanie preparatów jest skuteczne
Jaka szczepionka na trzecią dawkę? Badanie potwierdza, że mieszanie preparatów jest skuteczne (Getty Images)

Jaka szczepionka jako dawka przypominająca daje najlepsze efekty? Dla niektórych wyniki najnowszych badań mogą być zaskakujące. Okazuje się, że mieszanie szczepionek różnych producentów daje lepszą odpowiedź immunologiczną. Jest jednak pewien haczyk – na spektakularne efekty może liczyć tylko jedna grupa osób.

spis treści

1. Szczepionki homologiczne i heterologiczne

Przypomnijmy – jako szczepienia przypominające stosowane są wyłącznie preparaty mRNA. Osoby, które przyjęły pełen cykl szczepień w postaci dwóch dawek szczepionki mRNA Pfizer/BioNTech lub Moderna, jako dawkę przypominającą mogą przyjąć jedną z dwóch dostępnych na polski rynku szczepionek mRNA. Preferowaną jest ta sama szczepionka, którą zaszczepieni byli wcześniej.

Osoby, które przyjęły dwie dawki szczepionki wektorowej AstraZeneca lub jednodawkową szczepionkę Johnson & Johnson, mogą przyjąć jako dawkę przypominającą dowolną szczepionkę mRNA.

Zobacz film: "Trzecia dawka szczepionki. Jakim preparatem?"

Najnowsze wyniki badania, które ukazały się na łamach "NEJM", pokazują, jak wygląda odpowiedź odpornościowa na szczepienia homologiczne – czyli tym samym preparatem – i na heterologiczne – czyli mieszanie szczepionek, zwane też mix&match.

W badaniu wzięło udział 458 osób, u których zmierzono poziom przeciwciał neutralizujących po upływie 15 i 29 dni. Jakie były wyniki?

2. Dawka przypominająca. Którą szczepionkę wybrać?

Zgodnie z wynikami badań miano przeciwciał w przypadku szczepionek homologicznych wzrasta od czterech do 20 razy, a przy szczepionkach heterologicznych – od sześciu aż do 73 razy. Które połączenia dawały tak dużą skuteczność?

- Najlepsze efekty uzyskuje się wówczas, gdy jako pierwsza została podana szczepionka wektorowa, czyli Astra Zeneca albo szczepionka jednodawkowa Johnson & Johnson, a następnie jako dawka przypominająca – szczepionka genetyczna – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolog z UMCS w Lublinie.

Zdaniem ekspertki w tym przypadku efekty są spektakularne. Ma to związek z reakcją naszego organizmu na dwie zupełnie odmienne szczepionki, wykonane w różnej technologii.

Takie rekomendacje daje już Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). "Dowody z badań nad szczepieniami heterologicznymi sugerują, że połączenie szczepionek zawierających wektory wirusowe i szczepionek mRNA wytwarza dobre poziomy przeciwciał przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 i wyższą odpowiedź komórek T niż przy użyciu tej samej szczepionki (szczepienie homologiczne) w schemacie podstawowym lub przypominającym" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

- Z jednej strony mamy adenowirusa, który niesie informację o produkcji białka szczytowego (szczepionki wektorowe), a z drugiej strony mamy nanolipidy (szczepionki genetyczne) – przypomina ekspertka.

- Adenowirusy dodatkowo jeszcze wzmacniają odpowiedź - w takim sensie, że powodują lokalnie wywołanie stanu zapalnego. Gdy podaje się drugi czy trzeci raz szczepionkę wektorową, to organizm już jest przyzwyczajony, być może wytworzone zostały już przeciwciała przeciwko adenowirusowi i dlatego efekt wzmocnienia jest słabszy. W przypadku szczepionki genetycznej, której organizm jeszcze nie rozpoznaje, ten efekt jest silniejszy – tłumaczy.

Mieszanie szczepionek mRNA nie ma w opinii prof. Szuster-Ciesielskiej takiego znaczenia.

- Są to szczepionki wykonane według tej samej technologii, choć w kombinacji Pfizer – Moderna, to Moderna daje nieco lepsze wyniki – mówi ekspertka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze