Trwa ładowanie...

Lekarze odpowiadają Czarnkowi. "Więcej merytoryki, mniej emocji"

 Patrycja Pupiec
10.10.2023 15:37
Prezes NIL reaguje na słowa ministra Czarnka. "Więcej merytoryki, mniej emocji"
Prezes NIL reaguje na słowa ministra Czarnka. "Więcej merytoryki, mniej emocji" (East News, Getty Images)

Ostatnie działania NIL spotkały się z ostrą krytyką ministra Przemysława Czarnka. - Bezczelność Naczelnej Izby Lekarskiej nie zna granic - powiedział o złożonym zawiadomieniu do prokuratury ws. Uniwersytetu Kaliskiego. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej studzi emocje ministra i władz uczelni. - Więcej merytoryki, mniej emocji - apeluje.

spis treści

1. NIL składa zawiadomienie do prokuratury

Decyzja Naczelnej Izby Lekarskiej była poprzedzona negatywną oceną samorządu lekarskiego, który przypomniał, że uczelnia im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego otworzyła kierunek, nie mając ku temu odpowiedniego zaplecza technicznego i infrastruktury, a program kształcenia przyszłych lekarzy, nie został dopasowany do standardów jakościowych.

Działania NIL były również reakcją na niepokojące wpisy w mediach społecznościowych z oficjalnego konta Uniwersytetu Kaliskiego.

Zobacz film: ""Wasze Zdrowie" - odc. 1"
Odpowiedź Uniwersytetu Kaliskiego na pytanie o brak pozytywnej opinii PKA
Odpowiedź Uniwersytetu Kaliskiego na pytanie o brak pozytywnej opinii PKA (Facebook)

- Całej sprawy by nie było, gdyby nie aktywność uczelni w mediach społecznościowych. Do tej pory mieliśmy sytuacje, w których uczelnie z negatywną opinią Państwowej Komisji Akredytacyjnej mówiły o tym, że starają się naprawić braki i niedociągnięcia. Tymczasem z oficjalnego konta kaliskiej uczelni pojawiły się wpisy, w których wprost stwierdzono, że spełni wytyczne PKA, jeśli będzie to konieczne - wyjaśnił w rozmowie z WP abcZdrowie prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.

Prezydium Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) 20 października 2022 r. wydało negatywną opinię dotyczącą warunków prowadzenia studiów na kierunku lekarskim na Uniwersytecie Kaliskim. Jednak nawet to nie powstrzymało uczelni, by prowadzić rekrutację na rok akademicki 2023/2024.

PKA wytknęła instytucji m.in. to, że uczelnia nie zapewnia odpowiedniego wyposażenia pracowni anatomii, w tym brak stołu anatomicznego czy odpowiednich programów komputerowych do nauki przedmiotu.

- Widząc takie wypowiedzi w przestrzeni medialnej, protestujemy i złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury wobec uczelni, która dała wyraz temu, że wręcz nie będzie się starała dążyć do kryteriów jakościowych - dodał Łukasz Jankowski.

2. Czarnek: "Bezczelność NIL nie zna granic"

Po reakcji Naczelnej Izby Lekarskiej rektor uczelni prof. Andrzej Wojtyła wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że "doniesienia NIL mają charakter szkalujący". Działania Naczelnej Izby Lekarskiej spotkały się również z oburzeniem ze strony ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który 9 października był obecny na uroczystej inauguracji roku akademickiego w Kaliszu.

- Bezczelność Naczelnej Izby Lekarskiej nie zna granic. NIL powinien skupić się na tym, jak zrobić, żeby pacjenci w Polsce mieli w najbliższej przyszłości dostęp do lekarza, a nie węszyć - powiedział Czarnek.

Minister zaapelował także, by NIL nie przeszkadzała w rozwoju kształcenia przyszłych lekarzy.

- Naczelna Izba Lekarska, której troską powinien być pacjent, a nie węszenie i knucie, robi coś, co nie należy do jej obowiązków. Niech zgłasza wszystko do prokuratury, tylko niech nie przeszkadza w rozwijaniu kierunków lekarskich, bo ci lekarze z NIL-u widzą tylko czubek własnego nosa - dodał.

3. "To niebywały skandal"

W rozmowie z WP abcZdrowie Łukasz Jankowski podkreślił, że Naczelna Izba Lekarska "robi swoje i wciąż liczy na merytoryczny dialog". - Ale takie postawienie sprawy przez pana ministra nie służy temu dialogowi. Więcej merytoryki, mniej emocji - to będzie służyło nam wszystkim - zaznaczył.

Prezes zaznaczył także, że "pewne granice zostały przekroczone".

- Myślę, że władze uczelni, zamiast skupiać się na atakach na Naczelną Izbę Lekarską, powinny zdyscyplinować swoje służby prasowe, a być może wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które reprezentują uczelnię i dołożyć wszelkich starań, by spełnić kryteria Państwowej Komisji Akredytacyjnej - zaznaczył.

Obecną sytuację Łukasz Jankowski przedstawia obrazowo.

- Trzymamy kciuki za wszystkie uczelnie, które będą kształcić lekarzy w sposób jakościowy, ale jeśli uczelnia ma negatywną opinię PKA, podchodzimy do tego tak, jakby ktoś miał przedsiębiorstwo przewozowe i zapraszał pasażerów, mając negatywne badanie techniczne pojazdu. To nie może się wydarzyć - dodał prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

Wypowiedź ministra Czarnka spotkała się także ze stanowczą reakcją prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecine.

- Kiedy wydawałoby się, że minister edukacji i nauki nie może powiedzieć już nic gorszego, to on znowu wspina się na Kilimandżaro ignorancji i broni uczelni, które nigdy w życiu nie powinny mieć prawa do kształcenia przyszłych lekarzy. Znajdujemy się właśnie w obliczu katastrofy w sektorze kadr w ochronie zdrowia, otwierane są masowo kierunki lekarskie na uczelniach, które oferują swoim studentom "elektroniczne sale operacyjne" - komentuje Michał Bulsa.

- A minister edukacji i nauki zajmuje się uwiarygodnianiem tych felczerskich kierunków i obrażaniem lekarzy oraz rektorów uniwersytetów medycznych. To niebywały skandal - dodaje prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecine.

Patrycja Pupiec, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze