Trwa ładowanie...

Ministerstwo Zdrowia skróci czas trwania izolacji. Zmierzamy w kierunku dalszego luzowania obostrzeń?

Ministerstwo Zdrowia  skróci czas trwania izolacji. Czy to dobry pomysł? Ekspert komentuje
Ministerstwo Zdrowia skróci czas trwania izolacji. Czy to dobry pomysł? Ekspert komentuje (East News)

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o planach dotyczących skrócenia czasu trwania izolacji osobom chorym na COVID-19. Jak informuje Wojciech Andrusiewicz, decyzja o zmianach ma pojawić się w środę 9 lutego. W mediach pojawiły się sugestie, aby izolację skrócić aż o połowę, czyli do pięciu dni. - Nie uważam, aby właściwą decyzją było skrócenie izolacji do pięciu dni. Pewnym minimum jest okres siedmiu dni, ale względy medyczne i wirusologiczne każą głębiej zastanowić się, czy w ogóle jest taka potrzeba – mówi wirusolog prof. dr hab. n. med. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

spis treści

1. MZ planuje skrócić czas trwania izolacji

"Chcielibyśmy w środę ogłosić decyzję o skróceniu okresu izolacji dla wszystkich obywateli, którzy chorują w naszym kraju" – powiedział w poniedziałek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Jak dodał, decyzję ogłosi "zapewne minister Adam Niedzielski na konferencji prasowej", która jest przewidziana na 9 lutego. Skąd pomysł, aby skracać izolację w momencie, kiedy dziennie odnotowuje się ponad 20 tys. zakażeń, a liczba hospitalizacji oscyluje wokół 18 tys.?

Jak tłumaczy Andrusiewicz, skrócenie izolacji wiąże się z "krótszym okresem objawowym i krótszym okresem, kiedy aktywnie zakażamy i z koniecznością przywracania do pracy pracowników w różnych branżach". O ile dni powinna zostać skrócona izolacja?

Zobacz film: "Prof. Zajkowska o twindemii"

W mediach pojawiły się kontrowersyjne sugestie, aby czas jej trwania skrócić z dziesięciu do pięciu dni. Prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi powołuje się na amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) i stwierdza, że Ministerstwo Zdrowia powinno pójść śladami Stanów Zjednoczonych.

"W pierwszym kroku skróciłbym kwarantannę i izolację do 5 dni. Tak rekomenduje amerykańska CDC i to się sprawdza. Jeżeli po 30 dniach nie nastąpiłoby pogorszenie sytuacji w szpitalach, to w ogóle zniósłbym system kwarantann" – powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Lekarz dodał, że za skróceniem izolacji i kwarantanny przemawia łagodniejszy charakter wariantu Omikron.

"Jestem zwolennikiem zniesienia prawie wszystkich ograniczeń epidemicznych – łącznie z kwarantanną. Potwierdzają się doniesienia z RPA, które mówiły od początku, że wariant Omikron jest bardzo zakaźny, ale wywołuje najczęściej objawy zakażenia typowe dla przeziębienia. To ból gardła, zapalenie błony śluzowej nosa i zatok. Widzimy w Polsce, że liczba hospitalizacji nieco rośnie, ale jest ustabilizowana. Liczba pacjentów na OIOM-ach nawet się zmniejszyła w stosunku do tego, co było kilka tygodni wcześniej" – przekonuje lekarz.

Czy aby na pewno porównywanie się z Południową Afryką, gdzie średnia wieku społeczeństwa wynosi 29,8 lat, a w Polsce 42,4 jest właściwe?

- Warto odnotować, że w Południowej Afryce seniorów jest niezwykle mało, natomiast nasze społeczeństwo systematycznie się starzeje, a to wiek jest główną determinantą w cięższym przebiegu choroby i zgonu z powodu COVID-19 – przypomina Łukasz Pietrzak, farmaceuta i analityk COVID-19.

(East News)

2. "Nie czas na skracanie izolacji do pięciu dni"

Prof. dr hab. n. med. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie nie ma wątpliwości, że skrócenie izolacji do pięciu dni na tym etapie pandemii nie jest rozsądnym krokiem.

- Nie uważam, aby skrócenie izolacji do pięciu dni to był dobry pomysł, dlatego że znane są dość liczne przypadki, że chorzy po upływie tych pięciu dni wciąż są "dodatni", niezależnie od tego czy wykonają test PCR, czy test antygenowy. Rozumiem, że ta decyzja może być podyktowana potrzebami gospodarczymi, jednak względy medyczne i wirusologiczne każą głębiej zastanowić się nad potrzebą skrócenia izolacji o połowę. Niezależnie od czasu trwania izolacji, ostatniego dnia warto wykonać test w kierunku SARS-CoV-2, aby przekonać się, czy aby na pewno wynik jest negatywny – podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Profesor dodaje, że jeżeli już chcemy skracać czas trwania izolacji, to powinna ona trwać co najmniej 7 dni. - Siedem dni to jest minimalny okres trwania izolacji. Chociaż są osoby, które dłużej pozostają “dodatnie” i transmitują wirusa na innych. Najczęściej są to osoby niezaszczepione – stwierdza wirusolog.

Prof. Szuster-Ciesielska odpiera także argument o łagodniejszym charakterze Omikronu. Jak wyjaśnia, nie jest to wystarczający powód do skracania izolacji osobom chorym.

- To, że Omikron może mieć łagodniejszy nie charakter, nie wpływa na to, że osoba chora na COVID-19 nie transmituje wirusa na innych. Jeśli ktoś miał cięży przebieg choroby, to siłą rzeczy musiał izolować się przynajmniej 10-dni. O ile nie było konieczności zgłoszenia się do szpitala, ponieważ wtedy ten czas jeszcze się wydłuża – tłumaczy ekspertka.

- Musimy pamiętać, że sytuacja pandemiczna zacznie poprawiać się prawdopodobnie w marcu. Więc izolacje i kwarantanny nie będą w takim stopniu jak teraz dotykać społeczeństwo przez okres wiosenny i wakacyjny. W związku z tym nie uważam, aby teraz skracanie czasu ich trwania było konieczne. Przeciwnie, skrócenie izolacji może jeszcze wydłużyć czas trwania fali Omikronu – wyjaśnia wirusolog.

3. Europa rezygnuje z obostrzeń. Kiedy czas na Polskę?

Od kilku głośno jest o zmianach w obowiązujących obostrzeniach w wielu krajach Europy. Restrykcje systematycznie luzowane są we Włoszech, Francji, Danii czy Szwecji. Włosi i Francuzi rezygnują z noszenia maseczek na zewnątrz oraz obowiązku testowania dla przyjezdnych, Szwedzi i Duńczycy rezygnują z okazywania certyfikatów szczepionkowych, znikają też limity dotyczące zgromadzeń. Ponadto nie wymaga się już noszenia maseczek w sklepach czy transporcie publicznym. Kiedy podobnych decyzji możemy spodziewać się w Polsce?

Prof. Szuster-Ciesielska uważa, że o ile niektóre kraje mogą stopniowo łagodzić restrykcje, ponieważ mają wysokie poziomy wyszczepienia społeczeństwa, silne systemy opieki zdrowotnej, a sytuacja epidemiologiczna ulega poprawie, o tyle tego samego nie można powiedzieć o Polsce.

- Nie możemy się porównywać z krajami Europy Zachodniej, gdzie te obostrzenia były naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Te kraje mają z czego rezygnować, a u nas części z tych restrykcji w ogóle nie było. Przykładem może być porównanie z Francją, która rezygnuje z noszenia maseczek na zewnątrz. Wiemy, że u nas takiego obowiązku w ostatnim czasie nie było. Podobnie z godziną policyjną – w Austrii przesunięto ją z 22 na 24, zniesiono też paszporty covidowe. Luzowanie obostrzeń w tych krajach jest zrozumiałe i wynika m.in. z lepszego funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. W Polsce mamy znacznie mniejszą liczbę lekarzy i pielęgniarek przypadających na 10 tys. mieszkańców, także ten system opieki jest znacznie słabszy – tłumaczy wirusolog.

Prof. Szuster-Ciesielska dodaje, że zbyt szybkie luzowanie obostrzeń w Polsce mogłoby skutkować efektem odwrotnym od zamierzonego.

- W Polsce nie dość, że obostrzenia były skromne, to nie były też egzekwowane, a zatem mamy do czynienia ze swego rodzaju martwym przepisem. W naszym przypadku znoszenie limitów w restauracjach czy rezygnacja z maseczek w miejscach publicznych powinny być podyktowane bieżącą sytuacją pandemiczną. Jeżeli liczby zakażeń, a przede wszystkim hospitalizacji, będą malały i ulegały stabilizacji, to będzie można rozważać luzowanie restrykcji. Pośpiech nie jest tu wskazany, ponieważ może spowodować wydłużenie trwania fali wywołanej wariantem Omikron – podsumowuje prof. Szuster-Ciesielska.

4. Raport Ministerstwa Zdrowia

We wtorek 8 lutego resort zdrowia opublikował nowy raport, z którego wynika, że w ciągu ostatniej doby 35 960 osób otrzymało pozytywny wynik testów laboratoryjnych w kierunku SARS-CoV-2.

Z powodu COVID-19 zmarły 83 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 203 osoby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze