Odpowiada za 80 proc. przypadków raka żołądka. Latami może się czaić w organizmie
W Polsce rak żołądka należy do siódmego najczęściej diagnozowanego nowotworu. Jest wyjątkowo agresywny i nierzadka wykrywany na późnym etapie, co zmniejsza szanse na leczenie, a nawet przeżycie. Najczęściej do rozwoju tego nowotworu prowadzi zakażenie powszechną bakterią – Helicobacter pylori.
1. Jeden z największych zabójców wśród nowotworów
Rak żołądka jest jednym z najbardziej śmiercionośnych nowotworów, dlatego że rozpoznanie pada najczęściej, gdy choroba jest zaawansowana. Postawienie diagnozy w początkowej fazie choroby daje aż 90 proc. szans na przeżycie, jednak dotyczy to zaledwie pięciu do ośmiu procent przypadków.
Do czynników ryzyka choroby zalicza się:
- płeć – choroba częściej dotyka mężczyzn,
- palenie tytoniu,
- nieodpowiednią dietę, bogatą w produkty przetworzone, w tym przetworzone mięso czy produkty konserwowe, a także ubogą w warzywa i owoce,
- historię rodzinną i czynniki genetyczne,
- zakażenie **Helicobacter pylori**.
To właśnie ta bakteria odpowiada za nowotwór żołądka w 80 proc. Patogen bytuje w błonie śluzowej żołądka, mimo że panują w nim niekorzystne warunki z uwagi na kwasowość środowiska.
Długotrwałe zakażenie H.pylori wpływa na zmianę pH żołądka z kwasowego na zasadowe, gromadzenia się w nim toksyn, a co za tym idzie – sprzyja tworzeniu się komórek nowotworowych.
2. Nawet 85 proc. Polaków zakażonych
Jak wskazują eksperci z Harvard Health, najczęściej do zakażenia dochodzi już w dzieciństwie. Bakteria przenosi się drogą fekalno-oralną – np. podczas picia z jednej butelki czy korzystania ze sztućców zakażonej osoby czy wskutek nieodpowiedniej higieny, np. zbyt rzadkiego mycia rąk.
Według szacunków w Polsce zakażonych może być nawet 85 proc. populacji, jednak tylko co piąta osoba ma objawy wskazujące na infekcję. Te ujawniają się, gdy bakteria doprowadzi do zmian w śluzówce, tj. jak ranki czy z biegiem czasu – wrzody czy przewlekłe zanikowe zapalenie błony śluzowej żołądka.
Wskazaniem do diagnostyki w kierunku H. pylori mogą być takie objawy jak:
- bóle brzucha,
- zgaga i odbijanie,
- nudności,
- zmniejszony apetyt,
- uczucie pełności po posiłkach,
- biegunki,
- nudności.
"Leczenie infekcji H. pylori jest trudne. Zwykle polega na przyjmowaniu kombinacji trzech lub czterech leków kilka razy dziennie przez 14 dni. A rosnąca oporność na antybiotyki sprawia, że coraz trudniej jest wyleczyć zakażenie" – alarmują eksperci z Harvard Health.
Skuteczne leczenie wymaga przestrzegania zaleceń lekarza, a także odpowiedniej diety. Warto pamiętać, że patogenem można zarażać się wielokrotnie.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.