SARS-CoV-2 zostanie z nami na dłużej. "Trzeba się spodziewać większych pandemii co kolejne dekady"
Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Leczniczych i Produktów Biobójczych, Grzegorz Cessak, powiedział, że SARS-CoV-2 będzie mutował co dekadę, powodując kolejne pandemie. Wytłumaczył też, dlaczego podczas tej fali szczególnie zagrożone są dzieci.
1. Podobieństwo do MERS i SARS-1
Cessak w rozmowie z Radiem Puls zaznaczył, że koronawirus nie jest podobny do wirusa grypy, który co roku regularnie mutuje, lecz przypomina bardziej wirusy SARS-1 i MERS, które mutują co dekadę.
- Trzeba się spodziewać większych pandemii co kolejne dekady. Musimy się do tego przyzwyczaić - ocenił.
Zdaniem Cessaka, na mutowanie koronawirusa wpłynie także kwestia wyszczepienia znacznej części populacji.
- FDA (Agencja Żywności i Leków - PAP) przedstawiła swoje scenariusze, że przyszły rok będzie elementem wygaszania pandemii pod tym względem, że szczepienia dały rezultaty (...). Zahamowaliśmy (...) w jakimś procencie, mutację wirusa - stwierdził.
2. Wariant Delta jest zagrożeniem dla dzieci
Odnosząc się do kwestii szczepienia dzieci, Cessak podkreślił, że sytuacja epidemiczna w tym roku jest inna.
- Mieliśmy inny wariant wirusa. Dzieci przechodziły chorobę łagodniej, nie miały takich wyraźnych powikłań - ocenił.
Przytoczył amerykańskie badania, które wskazują, iż wariant Delta koronawirusa jest bardziej niebezpieczny dla dzieci, niż poprzednie warianty.
- Dzisiaj dane z Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej pokazują, że (...) 27 proc. całej populacji stanowiły dzieci. Więc w zasadzie co czwarta osoba, która choruje, to członek najmłodszej populacji, właśnie pediatrycznej - mówił.
Dodał, że Amerykanie przekazali, że wśród dzieci było 10 zgonów.
- Więc zgony, hospitalizacje dotykają dzieci w tym wariancie Delta – podkreślił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.