Symptom zdewastowanej trzustki. Uważaj, cukrzyca może być już zaawansowana

Nie tylko precyzyjne pomiary glukometrem mogą zasugerować, że mamy problem z cukrzycą. Specyficzny zapach z ust może być sygnałem, że cierpimy na tę chorobę i nasza trzustka wysiada. Jeśli go zauważymy, pilnie powinniśmy poddać się bardziej szczegółowemu badaniu.

1. Specyficzny zapach oddechu

Jednym z bardzo wyraźnie zauważalnych symptomów zdewastowanej trzustki, jest właśnie smak w jamie ustnej oraz zapach wydobywający się z ust. Jeżeli nie spożywaliśmy żadnych owoców, a jednak odczuwamy w ustach słodki, owocowy posmak, to może to być sygnał ostrzegawczy o rozwijającej się cukrzycy, jaką jest choroba prowadząca do słabej produkcji insuliny.

Jest jednak dużo bardziej alarmujące, kiedy ten zapach zmienia się w odór przypominający ocet i rozpuszczalnik. Świadczy to, że organizm próbuje sobie poradzić z kwasicą ketonową - stanem, w którym przeciążona wątroba usiłuje na wszelkie sposoby eliminować nadmiar ciał ketonowych. Tworzenie ich wynika z faktu, że organizm nie jest w stanie pozyskać energii z cukrów, przez co "rozbija" kwasy tłuszczowe.

Zobacz film: "Cynamon zapobiega cukrzycy typu 2. Popularna przyprawa tanim i skutecznym lekiem"

Jeśli ten specyficzny zapach zauważymy u siebie po raz pierwszy, potrzebne jest jak najszybsze zgłoszenie się do lekarza, ponieważ kwasica stopniowo niszczy cały organizm.

2. Jakie są objawy kwasicy ketonowej?

Choć nieprzyjemny zapach z ust to jedna z oznak, kwasica ketonowa może mieć znacznie poważniejsze symptomy, które ujawniają się, gdy nie podejmujemy odpowiednich działań i nie podajemy w porę insuliny. Należą do nich:

• mdłości i wymioty,
• narastające uczucie osłabienia,
• zwiększona częstotliwość oddawania moczu,
• ból w obszarze brzucha i klatki piersiowej,
• uczucie senności,
• śpiączka.

Dokładna etiologia cukrzycy typu 1 wciąż nie jest w pełni ustalona. Powszechnie podejrzewa się, że predyspozycje genetyczne oraz infekcje wirusowe mogą wywołać specyficzny proces, w wyniku którego organizm zaczyna niszczyć własne komórki, w tym przypadku tzw. wyspy Langerhansa. Są one odpowiedzialne za produkcję insuliny, która następnie trafia do krwiobiegu, mając za zadanie kontrolować procesy transportowe glukozy do komórek.

Konieczne jest podkreślenie, że niemożliwe jest całkowite uniknięcie ryzyka rozwoju cukrzycy typu 1. Z drugiej strony, istnieją proste metody, które pozwalają na znaczące zredukowanie ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2. Należy do nich umiarkowane spożywanie alkoholu, kontrolowanie masy ciała oraz rezygnacja z spożywania wysoko przetworzonej żywności oraz produktów bogatych w cukry proste. Wdrożenie tych trzech podstawowych zasad pozwoli na utrzymanie trzustki, a także całego organizmu w jak najlepszym zdrowiu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.