Wykryli je na terenach popowodziowych. Eksperci mówią o skutkach

Na części terenów, przez które w ostatnich dniach przeszły fale powodziowe, odczuwalne są dziś wysokie temperatury. Choć z jednej strony wspomagają one parowanie wody, to z drugiej - przyspieszają powstawanie groźnych patogenów i utrudniają pracę służb. GIS ostrzega, że woda powodziowa niesie ze sobą m.in. bakterie kałowe i pałeczki okrężnicy.

Upały na zalanych terenach to raj dla patogenówUpały na zalanych terenach to raj dla patogenów
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aleksandra Zaborowska

Lądek Zdrój: upały w wilgotnych zgliszczach

O intensywnym nasłonecznieniu na terenach dotkniętych powodziami pisali w mediach społecznościowych m.in. administratorzy profilu Festiwal Górski im. Andrzeja Zawady, którzy zaangażowali się w pomoc w Lądku Zdrój.

"Jest momentalnie wręcz upalnie, co z jednej strony nastraja nieco bardziej optymistycznie, a z drugiej - przyspiesza procesy gnilne" - napisali w poście na Facebooku.

Wilgoć, rozwój bakterii i pleśni to poważny skutek zdrowotny powodzi. W ostatnich dniach pisaliśmy o tym, że wielka woda niesie ze sobą ryzyko licznych chorób.

Przez pleśń w mieszkaniu poważnie zachorowała

O tym, że przebywanie na terenach popowodziowych może jeszcze przez długi czas wiązać się z narażeniem zdrowia, mówił w rozmowie z WP abcZdrowie dr Eryk Matuszkiewicz. Toksykolog podkreślał, że niebezpieczne jest w szczególności przebywanie w zamokniętych budynkach, co może rozwinąć nawet objawy specyficznej choroby jaką jest zespół chorego budynku (SBS).

- W przypadku powodzian mamy do czynienia z narażeniem zdrowia na drodze inhalacyjnej. Jeśli będziemy wdychali jakieś opary unoszące się z tych ścian czy z mebli, to na pewno dojdzie do cech podrażnienia dróg oddechowych, czyli możemy czuć drapanie w gardle, kaszel, duszności. Ponadto, do symptomów zespołu chorego budynku zalicza się także zmęczenie, drażliwość czy problemy z koncentracją - tłumaczy dr Eryk Matuszkiewicz, specjalista toksykologii klinicznej i chorób wewnętrznych ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu. 

Problemy z układem oddechowym to częsty skutek przebywania w obecności pleśni, zwłaszcza u pacjentów z alergiami, astmą czy przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP). Może także dojść do mykotoksykozy, która rozwija się na skutek kontaktu lub wdychania toksyn wytwarzanych przez pleśń.

Ale jest też inny skutek unoszącego się fetoru, o którym mniej się mówi.

- Na terenach popowodziowych czuć wszechogarniający smród. To jest nie tylko zapach samej wilgoci, ale i wszystkiego, co woda zabrała po drodze: zwłok zwierząt, brudu, pleśni, zgnilizny. On wnika w ziemię, ale i w mury, więc może być obecny jeszcze długo po powodzi. To jest czynnik, który często doskwiera osobom zmagającym się z traumą, stale o niej przypomina, utrudnia ruszenie do przodu - ostrzegał w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Bogdan Zawadzki, psycholog, który zawodowo zajmował się powodzianami w 1997 r.

Największym zagrożeniem jest woda

Zdrowotne zagrożenia popowodziowe to jednak przede wszystkim ryzyko zakażenia bakteriami kałowymi E. coli, salmonellozą czy innymi drobnoustrojami powodującymi zakażenia pokarmowe, do których dochodzi poprzez kontakt ze skażoną wodą. Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny, zagrożenie stanowią też czerwonka bakteryjna, dur brzuszny, wirusowe zapalenie wątroby typu A czy tężec.

"Budynki po zalaniu traktuj jak skażone. Korzystanie z zalanych pomieszczeń to ryzyko choroby zakaźnej" - zaalarmował inspektorat w mediach społecznościowych.

Marek Waszczewski, rzecznik Głównego Instytutu Sanitarnego, ostrzega, że woda powodziowa niesie ze sobą m.in. bakterie kałowe i pałeczki okrężnicy. - Wiadomo, że są sytuacje, w których fala powodziowa zastanie nas w domu, ale jeżeli nie ma takiej konieczności, to nie należy się do niej zbliżać - podkreślił.

GIS dodaje także, że wszelkie prace sprzątające czy remontowe należy wykonywać w odzieży ochronnej, maskach i zachowaniem szczególnej ostrożności.

Wyzwanie dla służb

Wyższe temperatury i praca w stałym, nieprzerwanym kontakcie z wodą jest też ogromnym problemem dla służb - i to nie tylko ze względu na ryzyko chorób.

- To na pewno utrudnia pracę ratowników. Proszę sobie wyobrazić, oni pracują fizycznie w ciężkich, wodoszczelnych kombinezonach, które nie przepuszczają potu. Cały czas stoją w wodzie, czasami do pasa, a momentami nawet głębiej. W ciągu dnia dręczy ich więc gorąc, a później, gdy temperatura ponownie spada, są wychłodzeni - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

Nadmorskie oddziały MSPiR już kilka dni temu ruszyły do pomocy w walce z żywiołem na południu Polski. Służby, specjalizujące się w przeprowadzaniu ewakuacji wodnych, mają w swoich zasobach ratowników, lekarzy i specjalistyczny sprzęt.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

  1. Facebook
  2. GIS
  3. X

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Nie lekceważ objawu. Zapach ostrzega, że cholesterol jest wysoki
Nie lekceważ objawu. Zapach ostrzega, że cholesterol jest wysoki
Działa zanim pojawią się objawy. Nowy lek może zatrzymać zmiany w mózgu
Działa zanim pojawią się objawy. Nowy lek może zatrzymać zmiany w mózgu
Mają większe szanse na długowieczność. Naukowcy wskazują na datę urodzin
Mają większe szanse na długowieczność. Naukowcy wskazują na datę urodzin
Zwiększa ryzyko udarów i tętniaków. Takich napojów unikaj jak ognia
Zwiększa ryzyko udarów i tętniaków. Takich napojów unikaj jak ognia
Dietetyczka ostrzega przed tym składnikiem. Znajdziesz go w wielu świątecznych produktach
Dietetyczka ostrzega przed tym składnikiem. Znajdziesz go w wielu świątecznych produktach
GIF pilnie wycofuje popularny antybiotyk. "Nie można wykluczyć zagrożenia dla zdrowia lub życia"
GIF pilnie wycofuje popularny antybiotyk. "Nie można wykluczyć zagrożenia dla zdrowia lub życia"
Zmiany widać w mózgu. Skutki COVID-19 odczuwalne nawet po latach
Zmiany widać w mózgu. Skutki COVID-19 odczuwalne nawet po latach
Świeży chrzan. Odetka zatkany nos szybciej niż niejedna inhalacja
Świeży chrzan. Odetka zatkany nos szybciej niż niejedna inhalacja
Święta a ciśnienie krwi. Kto powinien zachować szczególną ostrożność?
Święta a ciśnienie krwi. Kto powinien zachować szczególną ostrożność?
Warto je jeść nie tylko z powodu kalorii, ale również równowagi elektrolitów
Warto je jeść nie tylko z powodu kalorii, ale również równowagi elektrolitów
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
Przełomowe badania. "Kluczowy czynnik zdrowia i długości życia"
To warzywo trafia na talerz od dziecka. Bogactwo karotenu
To warzywo trafia na talerz od dziecka. Bogactwo karotenu