Zakup szczepionki tylko w aptece
Zgodnie z zarządzeniem NFZ z grudnia 2010 roku, szczepionek nie będzie już można kupić w gabinecie lekarskim. Pacjent będzie musiał po nią pójść do apteki i w ciągu godziny wrócić do lekarza na szczepienie.
1. Zmiany w możliwości zakupu szczepionek
Do tej pory pacjent mógł kupić szczepionkę od lekarza pierwszego kontaktu, który od razu mu ją podawał. Dotyczyło to szczepień zalecanych, czyli nienależących do programu szczepień obowiązkowych, między innymi przeciw żółtaczce lub grypie. Ze względu na to, że wykonanie szczepień, bez względu na ich rodzaj, jest bezpłatne, postanowiono rozgraniczyć zakup od podawania szczepionki.
2. Zalety i wady nowego zarządzenia
Korzyści wynikające z wprowadzenia nowego rozporządzenia wiążą się przede wszystkim z powrotem do naturalnego podziału obowiązków między lekarzem a farmaceutą. Z drugiej jednak strony brak możliwości zakupu szczepionki w gabinecie lekarskim jest utrudnieniem dla pacjenta, który najpierw zgłasza się po receptę, później realizuje ją w aptece i musi ponownie udać się do lekarza na wykonanie szczepienia. Co więcej, szczepionkę należy przetransportować w specjalnej termicznej torbie, a lekarz musi ją podać nie później niż w czasie godziny od zakupu. Odpowiednie warunki przechowywania mają ogromne znaczenie. Zaniedbanie w tej kwestii może doprowadzić do utraty właściwości szczepionki, której podanie będzie groziło wystąpieniem powikłań. Lekarz wykonujący szczepienie będzie musiał sprawdzić dołączony do szczepionki paragon z godziną zakupu, gdyż bierze na siebie dużą odpowiedzialność, w tym również za zaszczepienie pacjenta preparatem, o którym nie wie, jak był przechowywany w drodze do gabinetu.
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.