65-latek zjadł kurczaka w restauracji. Teraz walczy o życie
To miał być zwykły obiad w restauracji, a skończył się dramatem. 65-latek z Ohio zjadł skrzydełka z kurczaka i trafił do szpitala. Ma uszkodzone serce i płuca.
1. Trafił do szpitala po zjedzeniu kurczaka
Michael Berkheimer nie przypuszczał, że obiad w często odwiedzanej przez niego restauracji kompletnie zrujnuje mu zdrowie. 65-latek zjadł kurczaka i cudem uniknął śmierci.
W trakcie jedzenia mial wrażenie, że kawałek mięsa utknął mu w gardle. Przyczyna była jednak inna.
Niedługo później mężczyzna zaczął gorączkować. Okazało się, że feralny kawałek kości z kurczaka przebiła mu przełyk, czego efektem była poważna infekcja.
Powikłania były śmiertelnie niebezpieczne. U 65-latka doszło do zawału serca i zapadnięcia się płuc. Mężczyzna dwukrotnie zapadł też w śpiączkę.
Mimo dwumiesięcznej hospitalizacji mężczyzna nadal walczy z uszkodzeniem serca i płuc, a także urazem psychicznym.
2. Kurczak miał kości, chociaż nie powinien
Michael Berkheimer to były hokeista i trener, na co dzień pracował w firmie lotniczej. Niestety przez problemy zdrowotne, których nabawił się po wizycie w restauracji, został zmuszony do przejścia na emeryturę.
Mężczyzna próbował dochodzić swoich praw w sądzie, ale na razie walka z restauracją i jej dostawcami okazała się bezskuteczna.
W rozmowie z serwisem cincinnati.com 65-latek podkreślił, że skrzydełka z kurczaka, które zamówił, miały być bez kości. Oskarża restaurację o brak ostrzeżenia, że w mięsie, mogą znajdować się jednak kości.
Jeden z lokalnych polityków zapowiedział, że planuje wprowadzenie przepisów zapewniających każdemu, kto znajdzie się w podobnej sytuacji, możliwość wniesienia sprawy przed ławę przysięgłych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.