Trwa ładowanie...

Badania potwierdzają: płyny do płukania jamy ustnej zmniejszają namnażanie koronawirusa

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 16.08.2020 14:13
Płyn do płukania jamy ustnej
Płyn do płukania jamy ustnej (GettyImages)

Unia Europejska sfinansowała badania nad wpływem płynów do płukania jamy ustnej na koronawirusa w ramach programu Horyzont 2020. Wynika z nich, że płyny są skuteczne w zwalczaniu SARS-Cov-2. Badania przeprowadzono na specjalnie przygotowanych komórkach.

1. Płyny do jamy ustnej a koronawirus

Niemieccy naukowcy z Ruhr-Universitaet w Bochum przetestowali osiem różnych płynów do płukania jamy ustnej ogólnodostępnych w drogeriach. Należy zaznaczyć, że składy preparatów nie były identyczne.

Do każdej próbki płynu dodawano roztwór imitujący ludzką ślinę oraz wirusa SARS-CoV-2. Następnie mieszanina była wstrząsana przez ok. pół minuty, by jak najlepiej oddać proces płukania jamy ustnej. Po tym zabiegu dodawano ją do hodowli komórek Vero E6 szczególnie podatnych na zakażenie.

Badanie wykazało, że wszystkie testowane płyny redukowały poziom wirusa w badanych komórkach. Trzy z nich obniżały go na tyle skutecznie, że po 30 sekundach nie wykrywano jego obecności.

Zobacz film: "Nowe testy na koronawirusa. Minister zdrowia Łukasz Szumowski komentuje"

Autorzy badań w następnych etapach pracy będą sprawdzać, czy podobny efekt można uzyskać w praktyce i jak długo się on utrzymuje.

2. Profilaktyka, a nie leczenie

Naukowcy przypominają, że część osób chorujących na COVID-19 miało bardzo wysokie stężenie wirusa w gardle. Mogło to być przyczyną jego dalszego rozprzestrzeniania się. Jak twierdzą badacze, stosowanie płynów do płukania jamy ustnej, może pomóc w zmniejszeniu poziomu stężenia SARS-Cov-2 i prawdopodobnie obniżyć ryzyko przenoszenia się.

Apelują również, by nie traktować płynów do płukania jamy ustnej jako leku na COVID-19. Nie są też jedyną formą walki z ewentualnym zarażeniem.

Płukanie jamy ustnej nie może zahamować namnażania się wirusa w komórkach. Może jedynie zmniejszyć poziom wirusa w jamie ustnej i w gardle, które były idealnym środowiskiem dla SARS-Cov-2.

"To może być pożyteczne w pewnych sytuacjach, jak wizyta u dentysty czy w trakcie leczenia chorych na COVID-19" - skomentowała Toni Meister, kierownik badań.

Zobacz także: Lek na koronawirusa. Nad preparatem na bazie osocza pracują Polacy. Za kilka miesięcy ruszy produkcja

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze