Flakka - wygląda jak sól do kąpieli, a jego działanie przypomina opętanie
To nowa bardzo niebezpieczna substancja. Nazywana jest również narkotykiem zombie, ponieważ osoba je stosująca przestaje zachowywać się jak człowiek — staje się bardzo agresywna, jest odporna na ból, a przez znaczące napięcie mięśniowe, zyskuje wręcz nadludzką siłę. Osoba staje się trudna do zatrzymania, kontroli, a tym samym staje się bardzo niebezpieczna nie tylko dla otoczenia, ale przede wszystkim dla siebie.
1. Narkotyk zombie
"Flakka" to potoczna nazwa substancji alfa-PVP (α-Pirolidynopentiofenon), która w swoim chemicznym składzie jest podobna do amfetaminy. W swoim wyglądzie przypomina kolorowy żwir stosowany do dekorowania dna akwarium. Może być różnie zażywany — palony, wstrzykiwany dożylnie, połykany czy wciągany nosem. Stosowanie flakki powoduje, że włókna mięśniowe odrywają się i przedostają do krwi. Nagle dramatycznie słabnie motoryka mięśni i ludzie rzeczywiście zaczynają przemieszczać się jak zombie — w spowolnionym tempie, dziwnie powykrzywiani.
Flakka ma działanie stymulujące i euforyczne, ale oprócz efektów, które chce wywołać osoba je przyjmująca, ma też ogrom działań niepożądanych. Działanie tej nowej substancji nie do końca jest poznane i nie wiadomo jak przerażające skutki będzie miała na organizm człowieka. Po zażyciu osoba doświadcza:
- poczucia euforii;
- podwyższonej czujności;
- bezsenności;
- pobudzenia psychoruchowego.
2. Groźni dla otoczenia i siebie
Świat usłyszał o tej substanji w 2015 roku, kiedy to w USA osoba, która zażyła narkotyk próbowała uprawiać seks z drzewem, a później usilnie wmawiała policjantom, że jest mitycznym bogiem Thorem. Sytuacja tu przedstawiona wydaje się śmieszna i może nie odróżnia się aż tak bardzo od innych, które zdarzały się po zażyciu innych środków chemicznych, ale zachowania po zażyciu narkotyku nieraz są naprawdę przerażające.
The Independent opisał sytuację na Florydzie gdzie mężczyzna, który był pod wpływem substancji, zjadł 3/4 twarzy bezdomnego. Policja musiała zastrzelić narkomana, gdyż stwarzał zagrożenie dla siebie i otoczenia. Inny przypadek przedstawiła telewizja CBS Miami — mężczyzna po zażyciu flakki zaczął uciekać przed wyimaginowanym tłumem i podczas skoku przez policyjny płot, nadział się na niego i zmarł.
Flakka ma 10-krotnie silniejsze od kokainy właściwości znieczulające. Człowiek nie zdaję sobie sprawy z tego jak poważne mogą być obrażenia, które nabył wskutek zachowania spowodowanego halucynacjami. Pewna 17-latka, będąc pod wpływem, wskoczyła do cudzego domu przez okno. Po chwili wstała i krzyczała ''Jestem Bogiem! Jestem szatanem!" i pobiegła dalej, mimo że była poważnie ranna.
3. Substancja, która niszczy organizm
Zażycie alfa-PVP wywołuje silne uczucie lęku, paranoi i przede wszystkim halucynacji. Z tego powodu agresja wobec otoczenia to dość powszechny skutek. Stosowanie jej w dużych dawkach oraz mieszanie z innymi psychostymulantami może powodować wielonarządowe powikłania, co stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia, jak i życia. Ważne jest też samo zachowanie po narkotyku — osoba w bardzo łatwy sposób może wyrządzić sobie krzywdę czy nawet popełnić samobójstwo.
Tak jak w przypadku stosowanie substancji o podobnym działaniu, flakka prowadzi do zaniku dobrego samopoczucia. Gdy substancja opuszcza organizm osoba, która wcześniej go zażyła odczuwa zmęczenie i objawy przypominające depresję.
4. 20 zł za porcję
Narkotyk zyskuje ogromną popularność. Dlaczego? Przez swoją bardzo przystępną cenę. Według amerykańskich mediów porcja flakki kosztuje zaledwie 5 dolarów, a w Europie można znaleźć narkotyk już za 5 euro! Gdy nawet przeliczymy cenę na złotówki pieniądze za tą substancję, wydają się śmieszne. Jednakże skutki po zażyciu są przerażające, gdyż osoba często przypomina osobę opętaną, a cierpienie, które przechodzi po tym, jak narkotyk ''opuszcza'' organizm są dla iej wyniszczające.
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.