Koronawirus. Niedobór witaminy K ma wpływ na ciężki przebieg COVID-19? Polscy naukowcy obalają groźny mit
Ostatnie badania holenderskich naukowców dowodzą, że niedobór witaminy K może powodować ciężki przebieg COVID-19, a nawet śmierć. Czy warto zatem w okresie pandemii koronawirusa suplementować witaminę K? Polscy lekarze ostrzegają, że może to być kolejny groźny mit.
1. Witamina K a koronawirus
Badanie na temat wpływu witaminy K na przebieg choroby COVID-19 przeprowadzili naukowcy ze szpitala Canisius Wilhelmina w holenderskim miasteczku Nijmegen we współpracy z Cardiovascular Research Institute Maastricht.
W badaniu wzięło udział 134 pacjentów zakażonych koronawirusem i hospitalizowanych między 12 marca a 11 kwietnia.
Prześledziwszy historie chorób pacjentów, lekarze doszli do wniosku, że poziom witaminy K ma bardzo duży wpływ na przebieg choroby. U osób z ciężkim przebiegiem COVID-19 naukowcy zaobserwowali niedobór witaminy K, który ich zdaniem może prowadzić do powstawania niebezpiecznych zakrzepów.
2. Koronawirus. Krzepliwość krwi
Badanianie zostały jeszcze opublikowane, nie znamy więc dokładnej metodologii i wniosków. Holendrzy jednak już zapowiedzieli, że ich odkrycie może mieć przełomowy charakter. Co więcej, zalecają, aby podczas pandemii zapobiegawczo suplementować witaminę K. To z kolei wywołało duży sceptycyzm u lekarzy z Polski.
Dwóch ekspertów, których zapytaliśmy o ewentualną rolę witaminy K w przebiegu COVID-19 poddało w wątpliwość wnioski holenderskich badań. Tym bardziej nie radzą suplementacji witaminą K bez konsultacji z lekarzem.
- Istotnie witamina K ma ważny wpływ na krzepliwość krwi. Ale jej niedobór powoduje rozrzedzanie krwi, a więc zwiększa ryzyko krwawienia, a nie krzepliwości i powstawania zakrzepów - tłumaczy prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalista ds. chorób zakaźnych.
- Pacjenci z COVID-19 mają różne zaburzenia krzepnięcia, najniebezpieczniejszym jest wykrzepianie małych naczyń krwionośnych. Dlatego już na wstępie podajemy heparynę drobnocząsteczkową (lek przeciwzakrzepowy – red.) – tłumaczy prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.
3. Dystans i maseczka skuteczniejsze, niż suplementy
"Badania nad witaminą K przeprowadzono na hospitalizowanych pacjentach. Nie przekładałbym tych wyników na ludzi, którzy nie mają COVID-19. Nie polecam skupiania się na jednej witaminie w celu zapobiegania zakeżeniom koronawirusem" – uważa dr. John Whyte, dyrektor medyczny WebMD.
Według Whytea, warto się skupić na czymś innym.
"Musisz skupić się na wszystkim co jesz – powiedział Whyte. Aby zapobiec COVID-19 lepiej utrzymywać dystans fizyczny, myć ręce i zakładać maseczkę, niż przyjmować witaminę K" – podkreśla.
4. Witaminy a COVID-19
Jak zwracają uwagę amerykańskie media, w dobie pandemii koronawirusa powstaje wiele naukowych badań, które przez brak czasu nie zawsze są dokładnie potwierdzone. Tak przykładowo dziennikarze przypominają badania naukowców z Louisiana State University Health Sciences Center w Nowym Orleanie. Analizowali oni przebieg choroby u 20 osób, które od 27 marca do 21 kwietnia były pod opieką uniwersyteckiego centrum medycznego.
Na podstawie tych analiz stwierdzili, że 85 proc. chorych na COVID-19, którzy trafili na oddział intensywnej terapii miało wyraźnie obniżony poziom witaminy D w organizmie. Wynosił on mniej niż 30 nanogramów na milimetr. Dla porównania - wśród pacjentów, którzy przebywali w szpitalu, ale choroba miała u nich w miarę łagodny przebieg, niedobór witaminy D stwierdzono u 57 proc. z nich.
Co więcej - u pacjentów, którzy trafili na oddział intensywnej terapii naukowcy zauważyli również wyraźnie obniżoną wydolność układu immunologicznego, spadek limfocytów, co może być spowodowane m.in. niedoborem witaminy D. To dotyczyło 92 proc. najciężej chorych. W tej grupie częściej występowały też zaburzenia krzepnięcia krwi.
"Do tej pory jednak nie ma żadnych badań klinicznych, które wykazałyby na skuteczność witaminy D lub jakichkolwiek innych suplementów lub witamin w leczeniu koronawirusa" - podkreśla Whyte.
Zobacz także: Koronawirus SARS-CoV-2 przyczepia się do enzymu ACE2. To dlatego mężczyźni gorzej przechodzą chorobę COVID-19
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Koronawirus SARS-CoV-2 przyczepia się do enzymu ACE2. To dlatego mężczyźni gorzej przechodzą chorobę COVID-19
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.