Trwa ładowanie...

Poseł PiS reklamuje pachnotkę jako lek na COVID-19. Dr Fiałek: Brak mi słów. Przez takie głupoty ludzie umierają

Avatar placeholder
21.03.2021 14:08
Poseł PiS reklamuje pachnotkę jako lek na COVID-19. Dr Fiałek: Brak mi słów. Przez takie głupoty ludzie umierają
Poseł PiS reklamuje pachnotkę jako lek na COVID-19. Dr Fiałek: Brak mi słów. Przez takie głupoty ludzie umierają

Piotr Uściński, poseł z ramienia PiS, opublikował filmik, w którym wychwala pachnotkę jako środek do walki z COVID-19. Lekarze ostrzegają, aby nie słuchać niepotwierdzonych naukowo informacji, nawet jeśli płyną one z ust osób publicznych. - To skandal, że osoba na takim stanowisku wygłasza niepotwierdzone naukowo informacje - mówi dr Bartosz Fiałek.

spis treści

1. Poseł PiS: Pachnotka jest lekiem na COVID-19

"Trwa trzecia fala COVID-19. W Europie niestety brakuje szczepionek. Zatwierdzone lekarstwa typu remdesivir i osocze ozdrowieńców są przeznaczone dla ciężkochorych w szpiatalach - opowiada na nagranym wideo poseł Piotr Uściński i dodaje: Ale jest jeszcze inny sposób na leczenie, który może stosować każdy bez recepty. Chodzi o pachnotkę pospolitą, którą można kupić w aptekach i sklepach zielarskich".

Piotr Uściński nawołuje do stosowania pachnotki jako lekarstwa na COVID-19 (screenshot YouTube)
Piotr Uściński nawołuje do stosowania pachnotki jako lekarstwa na COVID-19 (screenshot YouTube)
Zobacz film: "Dlaczego coraz młodsze osoby wymagają hospitalizacji z powodu COVID-19? Dr Fiałek odpowiada"

Dalej poseł cytuje badanie tajwańskich naukowców, które zostało opublikowane kilka tygodni temu na łamach "Biomedical Jurnal". Badacze testowali wpływ ekstraktu z niektórych ziół na inaktywację koronawirusa SARS-CoV-2. Próbki tkanek potraktowano pachnotką, szałwią oraz kolendrą. Pachnotka wykazała największą skuteczność.

"Teraz naukowcy będą opracowywać technologię produkcji nowego leku antycovidowego, który następnie będzie testowany na ludziach. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby na własną rękę stosować pachnotkę. To zioło od wieków było stosowane w medycynie chińskiej i nie słyszałem, żeby miało jakiekolwiek przeciwskazania. W każdym razie ja już kupiłem pachnotkę i będę ją stosować profilaktycznei nawet jeśli nie zachoruję" - stwierdza na nagraniu poseł Uściński.

Poprosiliśmy o obejrzenie tego filmiku dra Bartosza Fiałka, specjalistę w dziedzinie reumatologii, który na co dzień leczy chorych na COVID-19.

- Nawet nie wiem jak zabrać się do skomentowania czegoś takiego. Po prostu brak mi słów. Przez takie głupoty ludzie umierają. To skandal, że poseł, osoba publiczna dopuszcza się formułowania przekazu w taki sposób. Bez cienia wątpliwości Uściński opowiada rzeczy, które nie są potwierdzone naukowo - mówi dr Fiałek.

2. "Pachnotka nie zadziała, a ludzie po prostu będą umierać"

Dr Fiałek zwraca przede wszystkim uwagę na to, że badania na, których opiera się wypowiedź posła Uścińskiego, mają status preprint. - Oznacza to, że są to badania naukowe, które jeszcze nie znalazły potwierdzenia i przez to nie zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym. Artykuły preprint trzeba traktować z dużą rezerwą, ponieważ w kontekście COVID-19 już nie raz pojawiały się informacje na temat różnych leków, które w końcu okazywały się nie tylko nieskuteczne, ale i szkodliwe - komentuje dr Fiałek.

Badania na, których opiera się wypowiedź posła Uścińskiego, mają status preprint (screenshot YouTube)
Badania na, których opiera się wypowiedź posła Uścińskiego, mają status preprint (screenshot YouTube)

Po drugie, te badania były przeprowadzone metodą in-vitro, czyli na komórkach w warunkach laboratoryjnych.

- Uściński traktuje wyniki tych badań, jakby były one równoznaczne badaniom z udziałem ludzi, kiedy między jednym a drugim jest bardzo długa droga. Doskonałym przykładem tu może być inwertyna - lek przeciwpasożytniczy. Pokładano w nim ogromne nadzieje. Mówiono, że będzie wspaniałym instrumentem w walce z COVID-19, ponieważ w warunkach in-vitro lek wykazywał działanie przeciwwirusowe. Dwa tygodnie temu amerykańska agencja FDA musiała wystosować ostrzeżenie, aby ludzie nie stosowali tego leku, ponieważ w realnych warunkach nie działa na SASR-CoV-2, a może doprowadzić do silnych skutków ubocznych zagrażających życiu - tłumaczy dr Fiałek.

Zdaniem dra Fiałka stosowanie pachnotki również może mieć swoje skutki uboczne, ponieważ podobnie jak każde inne zioło jest ona nieobojętna dla organizmu. Jednak największe zagrożenie stanowi sam fakt zachęcania ludzi do leczenia na własną rękę.

- Osoby publiczne nie powinny przekazywać wiedzy w taki sposób. Wystarczy przypomnieć wypowiedź Donalda Trumpa o tym, że COVID-19 można leczyć wybielaczem. Po tym kilka osób wyładowało w szpitalu, ponieważ posłuchało rad byłego prezydenta USA. W tym przypadku informacje o tym, że pachnotka leczy COVID-19 rozejdzie się po internecie. Część osób kupi sobie to zioło i zamiast iść do lekarza, będzie na własną rękę starało się leczyć w ten sposób COVID-19. Pachnotka prawdopodobnie nie zadziała, a pacjent trafi do szpitala z opóźnieniem. Niestety, takim osobom nie zawsze jesteśmy w stanie pomóc. Ludzie po prostu będą umiarać - podsumowuje de Bartosz Fiałek.

Materiał posła PiS został już usunięty z serwisu YouTube "z powodu naruszenia warunków korzystania z usługi YouTube". Niestety, nagranie wciąż krąży po sieci i jest udostępniane przez kolejne osoby. Ostrzegamy! Pachnotka nie może być stosowana jako lek na COVID-19.

Zobacz także: Szczepionka przeciw COVID-19. Novavax to preparat inny niż wszystkie. Dr Rzymski: bardzo obiecująca

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze