Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Dr n. med. Tomasz Grzelewski

Przyczyny zmniejszenia odporności

Avatar placeholder
15.02.2023 09:48
Przyczyny zmniejszenia odporności
Przyczyny zmniejszenia odporności

O spadku odporności przypominamy sobie zwykle, gdy zachorujemy. Wtedy też sięgamy po mniej lub bardziej naturalne sposoby, aby ją podnieść. Warto jednak pamiętać, że budowanie odporności to długotrwały proces i należy o nią dbać przez cały rok, a nie tylko w sezonie jesienno-zimowym.

spis treści

1. Nieprawidłowa dieta

Jednym z powodów osłabienia układu immunologicznego jest niewłaściwy sposób odżywiania się. Szybkie, nieregularne posiłki, żywność przetworzona czy fast-foody źle wpływają na odporność.

Zamiast tego warto wybierać owoce i warzywa bogate w witaminy A, C, D, E oraz te z grupy B. Z pomocą przychodzą buraki, szparagi, szpinak czy karczochy. Często zapominamy o nich podczas przygotowywania posiłków, a szkoda. Karczochy mają właściwości detoksykujące, szpinak jest bogaty w cynk i witaminę C, a buraki dostarczą żelaza i wspomogą organizm w produkcji białych krwinek walczących z infekcjami.

Niestety, niektóre witaminy są trudno dostępne w naturalnych produktach spożywczych. Witamina D pochodzi przede wszystkim z syntezy skórnej dzięki działaniu słońca, więc w ten sposób można się w nią zaopatrzyć jedynie w słoneczne letnie dni. Jak zapewnić prawidłowy poziom tej witaminy jesienią i zimą?

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Czy detoks organizmu może pomóc w walce z łuszczycą?"

Aby organizm przyjął dawkę 2000 j.m. witaminy D, czyli tyle, ile potrzebuje dorosły człowiek, należałoby codziennie spożywać np. 200 g świeżego węgorza, 1320 g makreli, 400 g pieczonego łososia, 50 jajek albo nawet kilka kilogramów żółtego sera. Ewentualnie trzeba byłoby wypić ponad 160 litrów mleka. Właśnie dlatego zapewnienie sobie odpowiedniej dawki witaminy D z posiłków jest tak trudne i warto podjąć jej suplementowanie.

2. Niewłaściwy tryb życia

Siedząca praca w zamkniętym pomieszczeniu, palenie papierosów i brak ruchu to recepta nie na zdrowie, ale na jego brak. Zacznij od spacerów na świeżym powietrzu, bowiem pomieszczenia klimatyzowane mogą wysuszać drogi oddechowe. Stają się one wtedy podatniejsze na infekcje wirusowe i bakteryjne.

Zamiast więc jeździć samochodem do pracy, wybierz spacer lub rower. Aktywność fizyczna zwiększa bowiem produkcję białych ciałek krwi, dzięki czemu zwiększa aktywność limfocytów. Wspomaga termoregulację organizmu i czyni go odporniejszym na zmianę temperatury.

3. Brak snu

Choć niewyspanie wydaje się błahym powodem, może mieć ogromny wpływ na odporność, a dokładniej – obniżać ją. W przypadku braku snu jesteśmy zmęczeni, osłabieni i spada nasza wydolność. Co za tym idzie? Organizm nie jest w stanie wytworzyć odpowiedniej ilości przeciwciał, więc nie może nas prawidłowo chronić przed infekcjami.

Zostało to udowodnione przez amerykańskich naukowców z Departamentu Psychologii Carnegie Mellon University w Pittsburgu. Badanie trwało cztery lata. Naukowcy prowadzili wywiady ze zdrowymi osobami, sprawdzając czas ich snu codziennie przez dwa tygodnie. Następnie każda z badanych osób miała podany wirus przeziębienia. Po pięciu dniach pobrane zostały od nich próbki krwi oraz śluzu. Szczegółowe analizy wykazały, że osoby śpiące słabo i krótko są prawie trzy razy bardziej narażone na działanie wirusów. Choroba rozwija się u nich aż pięć razy szybciej niż utych dobrze śpiących.

Jeśli więc chcesz odbudować system ochronny swojego organizmu, zadbaj o spokojny sen i wypoczynek.

4. Przemęczenie

Wiele osób wciąż skarży się na to, że doba ma tylko 24 godziny. Próbują więc w tym czasie zrealizować jak najwięcej planów, kosztem wspomnianego snu. To wszystko sprawia, że organizm jest przemęczony i produkuje mniej limfocytów, które stanowią część układu obronnego.

Brak snu nie pozwala na ich regenerację i w konsekwencji wstajemy zmęczeni i niewyspani. Wspomagamy się kawą, napojami energetycznymi i papierosami, a one niszczą witaminy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

W rezultacie szybko chorujemy, co nierzadko kończy się potrzebą brania antybiotyku. To zaś zamyka koło, bowiem leki te zaburzają naturalną florę przewodu pokarmowego, która jest częścią układu odpornościowego. Zanim nasz organizm się zregeneruje, znów łapie infekcję. Wniosek? Mierz siły na zamiary, bo lepiej zrezygnować z jednego spotkania niż zafundować sobie tydzień w łóżku.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze